Autor Wątek: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!  (Przeczytany 25296 razy)

Offline mirek1

  • Jeszcze nigdy w dziejach tak wielu nie mówiło tak wiele do tak wielu, mając do powiedzenia tak niewiele.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 941
  • "Tylko głupiec ma odpowiedź na wszystko."A.France
Odp: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!
« Odpowiedź #50 dnia: Kwiecień 10, 2006, 21:22:48 »
No panowie czas na spowiedź : Kto uczciwie zdał egzamin na rzeczoznawcę ,a komu nadał te uprawnienia KG - bez weryfikacji jego wiedzy - czasami dość marnej!!! : :wacko:
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 10, 2006, 22:15:18 wysłana przez mirek1 »
Tylko dwie rzeczy są nieskończone : wszechświat i ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
                                      Albert Einstein

Offline kwatermistrz

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 26
Odp: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!
« Odpowiedź #51 dnia: Kwiecień 10, 2006, 23:34:22 »

...mam taki może to zły przykład w tym miejscu, ale chyba jest najbardziej transparentnym i rzeczywistym przykładem niskich pobudek działania  i  nagannych norm moralnych prewentystów i upadającego stylu etycznego na rynku, sprawa tyczy się  szczególnie uprzywilejowanej pozycji rzeczoznawców ds. zabezpieczeń przeciwpożarowych
 
- otóż... znajomy, który ma firmę często opisuje zakres łapownictwa tych ludzi i niewspółmiernie rosnące zyski bez własnych kosztów, a szczególnie ryzyka działalności na rynku:

- biorą pieniądze za projekt min. 500 PLN bez PIT-u, co chyba już jest przestępstwem karno-skarbowym,

- w projekcie narzucają firmy z zakresu zabezpieczeń ppoż i wyposażających w sprzęt i urządzenia, dokumentację i szkolenia (tych co wyłamią się karzą później przez podstawionych innych prewentystów, a ci wtedy chodzą z centymetrem), a inwestor i podwykonawcy płacą odsetki karne wyższe niż te łapówki są w sumie warte….

- biorą pieniądze od firm za klienta, za pośrednictwo w zleceniu, około 10-15 procent bez faktury i żadnej umowy,
….. a jak nie chce dać, to nie ma zlecenia i TAK jego młodzieńcze idee wolnorynkowości i zasad marketingu, który studiował sięgnęły bruku…godzi się na to, bo chce żyć. 


Offline delete

  • A B C ...
  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 323
  • Alpha against omega
Odp: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!
« Odpowiedź #52 dnia: Kwiecień 11, 2006, 18:15:19 »
... czy nie mądrego aby to jakoś uregulowac, albo zlikwidować, albo zalegalizować - bo te zakazy tylko koniunkturę napędzają
"Jeden dobry argument więcej jest wart niż kilka lepszych"  (Tristan Bernard)

Offline mirek1

  • Jeszcze nigdy w dziejach tak wielu nie mówiło tak wiele do tak wielu, mając do powiedzenia tak niewiele.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 941
  • "Tylko głupiec ma odpowiedź na wszystko."A.France
Odp: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!
« Odpowiedź #53 dnia: Kwiecień 12, 2006, 19:51:53 »
Widze że niema odważnych aby sie przyznać do tego w jaki sposób nabył uprawnienia rzeczoznawcy lub na tym forum dyskutuja tylko ludzie nie związani z tymi sprawami i dobrze jest im tak biadolić i narzekać ......! :huh:
Tylko dwie rzeczy są nieskończone : wszechświat i ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
                                      Albert Einstein

Offline complicated

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!
« Odpowiedź #54 dnia: Kwiecień 15, 2006, 10:41:09 »
Czy w czasie czynności odbiorowych mogę oceniać swoją instrukcję bezpiezeństwa pożarowego ? Albo pracować u inwestora na 1/2 etatu a później wykonywać wspomnine czynności?
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 15, 2006, 11:01:15 wysłana przez complicated »

Offline warior

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 31
Odp: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!
« Odpowiedź #55 dnia: Kwiecień 15, 2006, 10:46:01 »
Pisaliscie ze w pomorskiem takie rzeczy rzeczoznawcy robią to za darmo  -_-

Offline complicated

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!
« Odpowiedź #56 dnia: Kwiecień 15, 2006, 11:06:58 »
nie za darmo, bo przez Poż-Servis - oni wystawiają formalną fakturkę inwestorowi a później jeszcze 10 % od zysku ze sprzętu... i nic za darmo, państwo otrzymuje 22% vat i podatek dochodowy, a po co 2 razy się opodatkowywać. Klient jest zadowolony, US też, Poż-Servis wyposażył i będzie robił w przyszłości konserwację, a menadżer prewentysta ma swoje ciężko wypracowane pieniążki...i żadnego nazwiska przy dokumentach i umowach o dzieło. Czysty biznes - czyste konto.

Offline DEUTH FAHR AGROTRON

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 26
  • Będzie wesoło...
Odp: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!
« Odpowiedź #57 dnia: Kwiecień 15, 2006, 11:27:05 »
ty prewentysta chyba och.............eś synu mamony!!!!!!!! U nas dostałbyś w ten chytry prewencyjny ryj chłoskom łapom i z torbami poszedł....

Offline Mietek

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 142
Odp: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!
« Odpowiedź #58 dnia: Kwiecień 15, 2006, 12:12:31 »
Ty, DEUTH FAHR AGROTRON - w pape, w pape mu daj !!!  :wacko: hehehehe

Offline LUCAS

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 29
Odp: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!
« Odpowiedź #59 dnia: Kwiecień 15, 2006, 12:27:05 »
Może faktycznie skoro zapachniało p.Lepperem i słynnym jego już "w papę".
To może panowie Morozowski i Sekielski zainteresowliby się tematem strażackich prowincjuszy i odbirów.
Przy okazji zakupy, a także sprawa hełmów, co to raz mogą być a za chwile już nie, bo nagle coś jest nie tak..............

Offline lang

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.460
Odp: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!
« Odpowiedź #60 dnia: Kwiecień 15, 2006, 12:49:41 »
Czy w czasie czynności odbiorowych mogę oceniać swoją instrukcję bezpiezeństwa pożarowego ? Albo pracować u inwestora na 1/2 etatu a później wykonywać wspomnine czynności?


Oczywiście, że nie może. Kłania się znajomość Ustawy z 14 czerwca 1960 r. - Kodeks postępowania administracyjnego, z którą cienko u co niektórych. Dlatego pozwolę sobie zacytować obszerny fragment, dotyczący nie tylko wyłączenia pracownika, ale również organu.

Cytuj
Rozdział 5

Wyłączenie pracownika oraz organu

Art. 24. § 1. Pracownik organu administracji publicznej podlega wyłączeniu od udziału w postępowaniu w sprawie:

1) w której jest stroną albo pozostaje z jedną ze stron w takim stosunku prawnym, że wynik sprawy może mieć wpływ na jego prawa lub obowiązki,

2) swego małżonka oraz krewnych i powinowatych do drugiego stopnia,

3) osoby związanej z nim z tytułu przysposobienia, opieki lub kurateli,

4) w której był świadkiem lub biegłym albo był lub jest przedstawicielem jednej ze stron, albo w której przedstawicielem strony jest jedna z osób wymienionych w pkt 2 i 3,

5) w której brał udział w niższej instancji w wydaniu zaskarżonej decyzji,

6) z powodu której wszczęto przeciw niemu dochodzenie służbowe, postępowanie dyscyplinarne lub karne,

7) w której jedną ze stron jest osoba pozostająca wobec niego w stosunku nadrzędności służbowej.

§ 2. Powody wyłączenia pracownika od udziału w postępowaniu trwają także po ustaniu małżeństwa (§ 1 pkt 2), przysposobienia, opieki lub kurateli (§ 1 pkt 3).

§ 3. Bezpośredni przełożony pracownika jest obowiązany na jego żądanie lub na żądanie strony albo z urzędu wyłączyć go od udziału w postępowaniu, jeżeli zostanie uprawdopodobnione istnienie okoliczności nie wymienionych w § 1, które mogą wywołać wątpliwość co do bezstronności pracownika.

§ 4. Wyłączony pracownik powinien podejmować tylko czynności nie cierpiące zwłoki ze względu na interes społeczny lub ważny interes stron.

Art. 25. § 1. Organ administracji publicznej podlega wyłączeniu od załatwienia sprawy dotyczącej interesów majątkowych:

1) jego kierownika lub osób pozostających z tym kierownikiem w stosunkach określonych w art. 24 § 1 pkt 2 i 3,

2) osoby zajmującej stanowisko kierownicze w organie bezpośrednio wyższego stopnia lub osób pozostających z nim w stosunkach określonych w art. 24 § 1 pkt 2 i 3.

§ 2. Przepis art. 24 § 4 stosuje się odpowiednio.

Art. 26. § 1. W przypadku wyłączenia pracownika (art. 24) jego bezpośredni przełożony wyznacza innego pracownika do prowadzenia sprawy.

§ 2. W przypadku wyłączenia organu sprawę załatwia:

1) w okolicznościach przewidzianych w art. 25 § 1 pkt 1 - organ wyższego stopnia nad organem załatwiającym sprawę,

2) w okolicznościach przewidzianych w art. 25 § 1 pkt 2 - organ wyższego stopnia nad organem, w którym osoba wymieniona w tym przepisie zajmuje stanowisko kierownicze.

Organ wyższego stopnia może do załatwienia sprawy wyznaczyć inny podległy sobie organ. W razie gdy osobą wymienioną w art. 25 § 1 pkt 2 jest minister albo prezes samorządowego kolegium odwoławczego, organ właściwy do załatwienia sprawy wyznacza Prezes Rady Ministrów.

§ 3. Jeżeli wskutek wyłączenia pracowników organu administracji publicznej organ ten stał się niezdolny do załatwienia sprawy, stosuje się odpowiednio § 2.

Dodam jeszcze tyle, że organ w postępowniu wpadkowym powinien zbadać, czy nie zachodzą przesłanki wymienione w zacytowanych przeze mnie normach prawnych. Pracownik ma prawny OBOWIĄZEK zgłoszenia istnienia okoliczności wylączających go z postępownia - niedopełnienie tego obowiązku skutkować może uznaniem decyzji za nieważną (Art. 156 § 1 pkt 2). Nie wspominając już o odpowiedzialności karnej - w grę wchodzą zarzuty z art. 228 kk lub 231 kk.

Ty, DEUTH FAHR AGROTRON - w pape, w pape mu daj !!!  :wacko: hehehehe

A ty Mietek nie boisz się zarzutu podżegania do popełnienia czynu zabronionego?  

ty prewentysta chyba och.............eś synu mamony!!!!!!!! U nas dostałbyś w ten chytry prewencyjny ryj chłoskom łapom i z torbami poszedł....


Chłop granatem od Deutza oderwany. Pewnie z gospodarki ciężko było się utrzymać, to za świnię załatwił sobie etacik w PSP. I skłądek na KRUS nie trzeba płacić... Masz rolniku zgodę komendanta na prowadzenie działalności zarobkowej? Czy może uprawiasz ziemię należącą do małżonki?

 
„Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz” Mahatma Gandhi

próby zamiany zastygłego betonu w szarą masę zdolną do absorpcji są z góry skazane na niepowodzenie

Offline warior

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 31
Odp: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!
« Odpowiedź #61 dnia: Kwiecień 15, 2006, 13:36:39 »
Mietek, jak widać jes na bieżąco z wydarzeniami politycznymi, a Ty lang, za dużo masz z Kdeksem Karnym do czynienia, a z tego co Ci zarzucają to kadrowcem, a nie adwokatem jesteś. Wniosek daleko idący skłania do zadania Ci pytania - z jaką Ty kadrą masz do czynienia, że Kodeks Karny to dla Ciebie bieżące przepisy?

Lang, a jeśli ktos ma przydomowy ogródek to też musi mieć zgode na jego uprawianie, koszenie trawy? Może DEUTH FAHR AGROTRON ciągnikiem jeździ w swoim ogródku? W sumie w doniczce też jest ziemia, też sie ja uprawia. Jak myślisz?   :wacko:
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 15, 2006, 13:42:03 wysłana przez warior »

Offline LUCAS

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 29
Odp: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!
« Odpowiedź #62 dnia: Kwiecień 15, 2006, 14:44:29 »
Lang ale ty złośliwy jesteś, i dziwisz się, że nikt ciebie nie lubi(tyle minusów przy tobie człowieku)
Już za samo wciskanie kitu o tym , że jesteś niewiadomo skąd to za tobą nikt tutaj nie przepada.
Poza tym fakycznie szastasz kodeksami jak byś był prokuratorem a nie strażakiem.
A u nas w profesji nie o to chodzi, żeby  obrażać innych.
Widać, że nie jeździsz do zdarzeń i obce ci są problemy prawdziwych ratowników.
To przez takich przydupasów jak ty obecnie jest tyle problemów w naszej formacji.

Offline DEUTH FAHR AGROTRON

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 26
  • Będzie wesoło...
Odp: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!
« Odpowiedź #63 dnia: Kwiecień 15, 2006, 17:01:39 »
Mietek, jak widać jes na bieżąco z wydarzeniami politycznymi, a Ty lang, za dużo masz z Kdeksem Karnym do czynienia, a z tego co Ci zarzucają to kadrowcem, a nie adwokatem jesteś. Wniosek daleko idący skłania do zadania Ci pytania - z jaką Ty kadrą masz do czynienia, że Kodeks Karny to dla Ciebie bieżące przepisy?

Lang, a jeśli ktos ma przydomowy ogródek to też musi mieć zgode na jego uprawianie, koszenie trawy? Może DEUTH FAHR AGROTRON ciągnikiem jeździ w swoim ogródku? W sumie w doniczce też jest ziemia, też sie ja uprawia. Jak myślisz?   :wacko:
patrzcie jaki fircyk inteligent spod płota wyciągnięty - strażak z interneta. Chamstwo i brak samokrytycyzmu przez tego miglanca przemawia, pouczać będzie.... zakompleksiony oficer farbowany, zamiast żonie pomagać w ten dzień to chłystek na forum porady dawać będzie wielkanocne...beczy jak baran ze wzwodem.
 

Offline warior

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 31
Odp: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!
« Odpowiedź #64 dnia: Kwiecień 15, 2006, 17:38:07 »
DEUTH FAHR AGROTRON - zawsze kurcze muszę to nazwę kopiować, z jej napisaniem złazi mi za duzo czasu heheh.
Ty, DFA, a Ty jak na ludzi na inecie wjeżdżasz to masz protektory letnie czy zimowe?

Słuchaj no Ty ciągniku zafajdany - jak do Wariora się zwracasz to z szacunkiem, jak do mechanika, bo Cie na warsztat wyśle i wszystkie luzy nakaże podokręcać, a rdze na czole to Ci szczotką drucianą wyczyszczą, a na koniec maskę wyklepią - w twoim swojskim języku "w pape dadzą" hehehehe  :wacko:
 
Wesołych Świąt życzę wszystkim porządnym internautom. Tobie tez DFA, wyjątkowo - hehehe
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 15, 2006, 17:53:38 wysłana przez warior »

Offline lang

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.460
Odp: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!
« Odpowiedź #65 dnia: Kwiecień 15, 2006, 17:55:56 »
eeeh, Warior - ten miglanc i fircyk to miało być do mnie - nie używałbyś mojego avatara, to pewnie nie byłoby tego problemu. Ten traktor pewnie nawalił się jak stodoła i zasugerował się avatarkiem...
„Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz” Mahatma Gandhi

próby zamiany zastygłego betonu w szarą masę zdolną do absorpcji są z góry skazane na niepowodzenie

Offline warior

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 31
Odp: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!
« Odpowiedź #66 dnia: Kwiecień 15, 2006, 18:08:45 »
Złośliwy jestem, to i złośliwie wziąłem sobie cudzego avatora hehehe  :wacko:
Złośliwosc mam zainstalowaną w organiźmie od urodzenia więc avatora nie zmienie.
A ten DFA to do mnie tak wyjechal, bo moj cytat użył - raczę zwrocic ci uwage. Nie mniej jednak nie ogranicza to w zaden sposob Twojej ewentualnej interwencji słownej - nalezy mu się. Ten DFA nawet jak nic nie mówi to mówi za dużo - zapożyczone od Prezydenta, ale pasuje.  ^_^

Wesołych Świąt.

Offline DEUTH FAHR AGROTRON

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 26
  • Będzie wesoło...
Odp: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!
« Odpowiedź #67 dnia: Kwiecień 15, 2006, 20:26:52 »
DO lLANGA I TEGO NIBY  WOJOWNIKA

Cytuj
lang
eeeh, Warior - ten miglanc i fircyk to miało być do mnie -

Cytuj
warior A ten DFA to do mnie tak wyjechal, bo moj cytat użył - raczę zwrocic ci uwage. Nie mniej jednak nie ogranicza to w zaden sposob

Ja was pogodzę,,,,faktycznie użyłem tekstu warriora, ale ciszy mnie że ta zarozumiała LANGusta, przebieraniec pseudo oficer, poczuł sumienie i odebrał to do siebie...tak cieszy mnie to okrutnie
S
koro już tak poszło to niech tak zostanie....Lang tak właśnie uważam i jeszcze jedno o czym sie niedługo dowiesz...
Wesołych Świąt.

Offline lang

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.460
Odp: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!
« Odpowiedź #68 dnia: Kwiecień 15, 2006, 20:46:32 »
Jak chcesz mi dać w papę, to informuję cię, że jestem orientacji heteroseksualnej i w najmniejszym stopniu nie jestem zainteresowany. Jeśli masz coś innego na myśli, to zapraszam na priv. Zawsze możemy umówić sie na jakiś sparing... Ktoś powinien wyleczyć cię dzięciole z tej chęci dawania każdemu kto się z tobą nie zgadza w papę.
PS. Nabieram przekonania, że DEUTZ to "kochający inaczej". Gdyby miał problemy z agresją, to raczej nie przeszedłby przez psychologa.
„Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz” Mahatma Gandhi

próby zamiany zastygłego betonu w szarą masę zdolną do absorpcji są z góry skazane na niepowodzenie

Offline Mietek

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 142
Odp: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!
« Odpowiedź #69 dnia: Kwiecień 15, 2006, 21:09:33 »
Ty lang z niemieckim ciągnikiem chcesz się zmierzyc? Rozpłaszczy Cię i nawet tego nie zauważy. hehehe  :wacko:

Offline DEUTH FAHR AGROTRON

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 26
  • Będzie wesoło...
Odp: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!
« Odpowiedź #70 dnia: Kwiecień 16, 2006, 00:38:13 »
Zawsze możemy umówić sie na jakiś sparing...

..i to masz byc  TY - bobek barani  buaaa brrr ajajjjj  hahahaha

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Odp: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!
« Odpowiedź #71 dnia: Kwiecień 16, 2006, 01:18:15 »
Dobre  :huh: He..he.. -_- Wróciłem po małej nieobecności i jak widzę /czytam/? Miało być "PiS", a jest, zwyczajnie po <staremu>. Zmiany?
Pozdr.
Ps. Nawet nie próbuję wnikać.....avatory, nicki jakby na te same? Ludzie inni! :angry:
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 16, 2006, 02:29:58 wysłana przez Ajax »
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Offline delete

  • A B C ...
  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 323
  • Alpha against omega
Odp: Rzeczoznawcy Ppoż. A Uczciwość I Służba!
« Odpowiedź #72 dnia: Kwiecień 25, 2006, 19:47:19 »
ty Ajax też sie nie zmieniasz...zawsze jak komendant ojciec doradzisz ocenisz podpowiesz ....
"Jeden dobry argument więcej jest wart niż kilka lepszych"  (Tristan Bernard)