Taka uwaga odnośnie egzaminu pisemnego.
W tamtym roku przyszło 3 kumpli, którzy bajerowali innych chłopaków żeby zamienili się miejscami, po to aby tych 3-ech panów mogło siedzieć obok siebie i sobie pomagać. Wyglądało to tak, że jeden ogarnięty chłopak dyktował odpowiedzi pozostałym.
I tu dygresja. Jeżeli zobaczę w tym roku coś podobnego to po wyjściu z egzaminu strzele w pysk i pójdę to zgłosić. Na sali są kamery, więc wystarczy nagranie przeglądnąć. Nie wiem czy wszyscy trzej się dostali, ale jest to szczyt sku**syństwa.
Chłopaki z tego forum ćwiczą testy i nie raz przez długie miesiące. Jedno z ich marzeń żeby się dostać do szkoły, okupione potem a czasem i krwią.
A tu przychodzi dwóch idiotów, którzy spiszą odpowiedzi i są w szkole.
Takim rzeczom mówię stanowcze NIE!