Autor Wątek: Sprzęt Hydrauliczny  (Przeczytany 139133 razy)

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #150 dnia: Grudzień 08, 2009, 09:36:18 »
to nie karby uniemożliwiają wciągnięcie materiału ciętego lecz kształt szczęk. W ostrzach półokrągłych nożyce zamykają się najpierw na profilu, wciągając go. Tu dochodzi do działania przeciwnego - wypychanie ciętego materiału na zewnątrz.

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #151 dnia: Grudzień 08, 2009, 09:53:34 »
No bo nikt się nie przyzna teraz – ale ktoś narzędzia nie utrzymał w rękach , źle miał przyłożone , ciął na czubkach i się stało . Nie wiem czy przekonacie serwis że ostrza się rozeszły tak sobie przy prawidłowej pracy . Ale to się zdarza w tego typu ostrzach bardzo często u wszystkich producentów – tak naprawdę nazywają się „uniwersalne” można szczycić się rozwarciem – ale wiecie że jak coś jest do wszystkiego to z reguły do niczego .

Dlatego nie napisałem informacji wyżej złośliwie ale na bazie bardzo wielu obserwacji błędów  chłopaków podczas ćwiczeń i wypadków . Dochodzi do tego adrenalina , stres , nieuzasadniony pośpiech i tnie się do tzw. upadłego . I jest to naprawdę bardzo częste , dlatego odradzamy takie ostrza . U nas w okolicy stosuje się jeszcze gorsze starsze modele Webera – nie dość że mają uniwersalne ostrza to jeszcze tzw. punkt bezwładności na podbicie ciśnienia na pompie . Nożyce w ostatnim fazie stają na kilka sekund i albo masz jeb i coś uciąłeś , albo po nomexie płynie ci olej z wywalonego bezpiecznika , a zestaw można wyłączyć . Dobrze jak masz na miejscu następny . 

Nie polecam, potraktujcie to  tak w ramach folkloru – ale moje zabytkowe narządza jak się szczęki rozejdą , co prawda mam okrągłe ale zdarza się ( szczególnie jak robią na kursach) , to biorę rozpieracz ramieniowy i je po prostu ściskam w pozycji lekko rozwartej – przyznam się jadę tak już tym zestawem od 1999 r. a jest już  pełnoletni .  Tylko trzeba robić to jak z kobietą delikatnie by nie pękły  .  I ja tego nie napisałem , ktoś to tu wkleił  :szalony:.

Pozdrawiam

Offline Kaczor-OKS

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 25
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #152 dnia: Grudzień 08, 2009, 10:17:32 »
Całkiem przyzwoity zestaw. Zawsze chciałoby sie więcej , ale na początek w zupełności wystarczy. Z czasem sami się przekonacie co jeszcze Wam będzie potrzebne - może jakieś narzędzie, może osprzęt.
 A czy teraz macie na wyposażeniu sprzęt hydrauliczny , czy to nowość w waszej jednostce?

Będzie to nasz pierwszy zestaw w jednostce. Mogliśmy mieć używane kombii kiedyś, ale odmówiliśmy.
Jesteśmy jednostką, która dopiero się stara do włączenia w struktury KSRG, także na początek myślię, że sprzęt nie jest zly.

Offline mieszko

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 237
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #153 dnia: Grudzień 08, 2009, 18:52:16 »
I jak zwykle miko jest naj... i ktoś zrobił coś nie tak... no ale już chyba tak musi być.
Sam osobiście  ciąłem  i wiem,że zrobiłem to dobrze poza tym nie był to jakiś twardy czy długi element aby zrobić coś nie tak. Jak mieliśmy starego weberka było wszystko ok. A czy serwis przekonamy pewnie że tak bo bo już uwzględnili reklamacje wysłaliśmy im zdjęcia powiedzieliśmy  co i jak się stało i będą z Niemiec ściągać drugie szczęki więc chyba jednak to nie nasza wina i wiedzą że dzieje się tak w tych nożycach.

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #154 dnia: Grudzień 08, 2009, 21:23:06 »
W takim razie przestaje wierzyć w Lukasa – jak przy prawidłowym cieciu szczęki padają .  Czyli firma ta zeszła na psy i trzeba sobie odpuścić  tą markę .  Bo w tej dziedzinie , przy takich obciążeniach , ale i wielokrotnej  kontroli jakości , takie wpadki to nabijanie w butelkę klienta.  -_-

Muszę jutro podziękować w takim razie Lukasowi za udział rozmowach na dostawę ciężkiego  zestawu.

PS. Ja nie jestem naj – tylko w normalnej eksploatacji niema prawa się to zdarzyć – czyli jak operator nie jest do d……….. to znaczy że firma , są tylko dwie możliwości . 
« Ostatnia zmiana: Grudzień 08, 2009, 22:09:31 wysłana przez MIKO »

Offline sheldon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.658
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #155 dnia: Grudzień 08, 2009, 21:35:09 »
Faktem jest, że nożyce "wypychające na zewnątrz" podczas cięcia mają większą tendencję do odchodzenia ostrzy od siebie, ale - jeśli takowe zjawisko tylko się zacznie, trzeba przerwać, cofnąć narzędzie i poprawić jego ułożenie. Lekkie odgięcia często się trafiają, ale jeśli uważnie obserwuje się narzędzie, a szczególnie części robocze - można w odpowiednim momencie zainterweniować i narzędziu nic nie powinno się stać. Dziwi mnie taka sytuacja, mi również wygląda to na nieumiejętną obsługę. Ale - nie wiem, nie widziałem, hipotetyzuję. Całe szczęście, że chcą wymienić szczęki.

Pisząc tego posta miałem na myśli w pełni sprawny zestaw bez wad i uszkodzeń.
ps. jeśli zrobiliście fotki przed oddaniem nożyc do serwisu - wrzuć je proszę tutaj, z chęcią zobaczyłbym jak to dokładnie wyglądało.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 08, 2009, 21:43:33 wysłana przez sheldon »
PYTAJ! ĆWICZ! KORZYSTAJ Z DOŚWIADCZEŃ KOLEGÓW!

Offline mieszko

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 237
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #156 dnia: Grudzień 08, 2009, 22:30:22 »
Kiedy dowiedziałem od chłopaka (z PSP) że u nich coś takiego się stało powiedziałem mu to co wy też myślałem że zrobili coś nie tak ale mówił że po wymianie znowu to samo :wall: jutro postaram się wrzucić fotkę.
Pozatym jeśli serwis zgodził się na wymiane znaczy że coś jest nie tak nie mówię tu o wszystkich narzędziach lukasa ale z te napewno nie są za dobro skoro nie pierwsza taka awarja.

strazak sam-olsztyn

  • Gość
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #157 dnia: Grudzień 16, 2009, 22:05:23 »
A mi się wydaje ze materiał z ktorego są wytworzone szczęki , nie wytrzymują siły cięcia. w nozycach holmatra w core 4050(chyba?? siła cięcia około90 paru ton)na szczękach pojawiały się odkształcenia, ale niema mowy o skaszaniu ostrzy. jutro zrobie fotki. odkształcenia tez mogły pojawic sie o cięcia jakiegos wzmacnianego metalu. histori tych ostrzy nie znam. u mnie w osp dzialaja bez problemu. pozdrawiam

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #158 dnia: Grudzień 17, 2009, 09:43:30 »
Kiedy dowiedziałem od chłopaka (z PSP) że u nich coś takiego się stało powiedziałem mu to co wy też myślałem że zrobili coś nie tak ale mówił że po wymianie znowu to samo :wall: jutro postaram się wrzucić fotkę.
Pozatym jeśli serwis zgodził się na wymiane znaczy że coś jest nie tak nie mówię tu o wszystkich narzędziach lukasa ale z te napewno nie są za dobro skoro nie pierwsza taka awarja.

Jak tam fotki ???

Offline mieszko

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 237
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #159 dnia: Styczeń 12, 2010, 17:32:02 »
No i wymienione na nowe bez żadnego problemu nawet zaproponowali inne 510 moim zdaniem o wiele lepsze niż 530.

[załącznik usunięty przez administratora]

Offline Sylwek

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.394
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #160 dnia: Czerwiec 21, 2010, 10:21:54 »
Co myślicie o eHydraulik Lukasa?
http://www.flamis.pl/video/eDraulic_-_Lukas_elektryczne_urz%C4%85dzenia_do_ratownictwa_technicznego
http://www.flamis.pl/video/eDraulic_I_Lukas_elektryczne_urz%C4%85dzenia_do_ratownictwa_technicznego

Wygląda, że narzędzia na baterie ale na filmach widać, że trochę sporo tam przewodów elektrycznych. Mimo wszystko przewody elektryczne chyba są wygodniejsze od hydraulicznych?

Offline Radhezz

  • Audaces fortuna iuvat
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.713
  • Getting too old for this shit
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #161 dnia: Czerwiec 21, 2010, 12:31:38 »
Wyrzucając pierdoły z informacji na stronie Lukasa można się doczytać, że ten system:
- nie potrzebuje węży ani pomp hydraulicznych
- zajmuje mniej miejsca w samochodzie
- jest prawie o połowę lżejszy niż standardowe urzadzenia hydrauliczne
Ponadto można go zasilać z gniazdka, tak samo jak z baterii (która może zasilać wszystkie posiadane urządzenia jednocześnie... w granicach rozsądku oczywiście ;) )

Generalnie wszystko fajnie, ale i tak wszystko wyjdzie w praniu, np. jak to będzie z pojemnością, żywotnością i ładowaniem baterii, jak taki zestaw wygląda w zestawieniu z tradycyjnym hydraulikiem pod względem parametrów siły nacisku i rozpierania, oraz co i jak często będzie się tu psuć. No i najważniejsze - ile to kosztuje? :P

Jedno jest pewne - w atmosferze "wybuchowej" to tym nie popracujemy :szalony:
Powyższy post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podania przyczyny.
Oświetlenie i nagłośnienie ostrzegawcze - montaż, naprawa, modyfikacje => OGŁOSZENIE

Offline Siedemsetter

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 656
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #162 dnia: Czerwiec 21, 2010, 20:59:02 »
moja jednostka teraz razem z samochodem z PSP dostała zestaw Holmatro: pompa jednonarzędziowa z silnikiem Robina(?), nożyco-rozpieracz i rozpieracz kolumnowy.
"Cóż może być piękniejszego nad człowieka rycerskiego?..."

Offline Radhezz

  • Audaces fortuna iuvat
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.713
  • Getting too old for this shit
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #163 dnia: Czerwiec 22, 2010, 08:07:38 »
z silnikiem Robina(?)
Robin Subaru zapewne, nic niezwykego raczej ;)

robinamerica.com :straz:
Powyższy post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podania przyczyny.
Oświetlenie i nagłośnienie ostrzegawcze - montaż, naprawa, modyfikacje => OGŁOSZENIE

Offline Siedemsetter

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 656
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #164 dnia: Czerwiec 22, 2010, 13:12:32 »
po prostu nie byłem w 100% pewny, czy to pompa tej firmy, czy jakaś inna.
"Cóż może być piękniejszego nad człowieka rycerskiego?..."

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #165 dnia: Czerwiec 26, 2010, 11:22:52 »
Co myślicie o eHydraulik Lukasa?

a jakieś dane o parametrach urządzeń?

Jedno jest pewne - w atmosferze "wybuchowej" to tym nie popracujemy :szalony:

... podobnie jak standardowymi spalinowymi pompami hydraulicznymi

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline Sylwek

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.394
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #166 dnia: Czerwiec 26, 2010, 22:04:41 »
No właśnie na stronie Lukasa trochę mało konkretnych danych.
Np na stronie nożyc http://www.lukas.com/rescue/Rescue_Products-p-4/Cutters/S_700_E.html tylko ogólna informacja, że siłą dorównuje S510 (najmocniejsze dotychczasowe nożyce Lukasa). Może coś potraficie rozszyfrować po klasach NFPA, bo są podane: NFPA- Classes    A8/ B9/ C8/ D9/ E9.

Co do pracy w strefie to raczej nie kwestia napędu - napęd elektryczny włącznie z bateriami idzie zrobić w EX. Problemem raczej jest praca samych ostrzy.

Offline superfire

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 365
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #167 dnia: Styczeń 11, 2011, 12:06:30 »
A co sądzicie o takim zestawie firmy Weber .
Rozpieracz SP 43-XL
Nożyce RSX 200-107
Teleskop RZT 2-1500
Mininożyce S 50-14
Pompa + dwa zwijadła V 50-T + SAH 20
Cena zestawu ok. 65 tyś
Dokładniejsze parametry na stronie http://www.szybicki.com.pl/weber.html
Powiedzmy  , że mam 100tyś i tylko tyle albo aż:-)
Kupuje albo webera za 65 tyś i 35 tys mogę przeznaczyć np . na :
System podpór stabilizujących Stab - Fast ( 3x podpora)
zestawy klocków stabilizujących Stab - Pack , Unterbau - System
Walizka z piłą do szyb zestaw
Zestaw do zabezpieczania poduszek
Zestaw pokrowców ochronnych
Zestaw poduszek wysokoćiśnieniowych
i jeszcze chyba coś zostanie :-)
Albo kupuje Holmatro core
rozpieracz SP 4240
nożyce CU 4050
mini nożyce
kolumnowy TR 4350C
pompa PU 30 C
i 100 tyś braknie....
Jestem nastawiony raczej na Holmatro ale.... kusi mnie Weber parametry zbliżone  i możliwość doposażenia samochodu w dodatkowy sprzęt ratowniczy za kwotę  ok 35 tyś złoty . Nigdy nie pracowałem Weberem w związku z czym nie mam porównania pracowałem Holmatrem Core no cóż nie będę ukrywał rewelacja alle...
Czy naprawdę warto ...? na co byście się zdecydowali co wybrać

Offline azirafal

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 449
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #168 dnia: Styczeń 11, 2011, 16:22:40 »
Superfire ja osobiście wziąłbym pod uwagę jaki serwis Webera zapewnia sprzedawca i ewentualną dostępność kolejnych komponentów na przyszłość. Dodatkowe kryterium to jaki sprzęt posiadają sąsiednie jednostki, choć nie spotkałem się jeszcze z sytuacją gdzie zaszła by potrzeba użycia np. nożyc od kolegów. Zawsze było tak że jak działały np jednostka PSP i moja OSP to teren akcji był dzielony na 2 odcinki gdzie równolegle swoim sprzętem były prowadzone działania ratownicze.

Biorąc pod uwagę cenę to myślę, że zdecydowałbym się na tego Webera. Taniej a co za tym idzie, tak jak piszesz jest możliwość dokupienia większej ilości sprzętu.
Z tego co kolega mi mówił Weber jest bardzo popularny w Niemczech więc nie jest to jakaś tam firma kogucik.
Minimalna różnica w parametrach jest wg mnie zdecydowanie niwelowana przystępnością cenową Webera.

Pytanie też ile razy w ciągu roku używacie sprzętu hydraulicznego, jeśli jest to nieznaczna ilość akcji to na pewno nie odczujesz różnicy między systemem jedno-wężowym a dwu-wężowym. Wiadomo że ten pierwszy o niebo wygodniejszy tylko skoro możesz kupić większy zestaw i to ze zwijadłami to komfort pracy również będzie spory. A używając hydrauliki kilka razy w ciągu roku nie będzie to miało aż tak dużego znaczenia.

U mnie w OSP nie mamy zwijadeł i Lukas pracuje na 2 wężach i nie mogę narzekać, to co trzeba możemy tym sprzętem zrobić, narzędzia są podpięte na stałe do pompy i z reguły nie zachodzi potrzeba przepinania narzędzi.
A mając do wyboru zmianę węży na system stream-line to woleliśmy rozbudować nasz zestaw o kolejne narzędzie.

Pozdrawiam  :straz:
"Ktoś musi być ukarany za każde przestępstwo. Jeśli to sprawca, jest to szczęśliwy przypadek".
Lord Vetinari, Patrycjusz Ankh-Morpork

Offline strażak biurkowy

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 515
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #169 dnia: Styczeń 11, 2011, 20:12:00 »
Ja bym się nie zastanawiał. Oczywiście posiadanie Holmatro jest bardziej prestiżowe, ale tylko w Polsce.
Te różnice w parametrach, o których pisze kolega >azirafał< oprócz masy przemawiają za Weberem.
Rozpieracz SP 43 siła większa o 100 kg od SP 4240 ale max. rozwarcie ramion u Webera większe o 12 cm.
RZT -2 1500 rozwarcie u Webera większe o 22 cm. tylko masa w obu przypadkach w Holmatro mniejsza
o ok. 3 kg. Przy dużych katastrofach drogowych da się to odczuć ale przy 1, 2 "rozbitkach" raczej  nie.
Skoro jesteś zachwycony systemem Core ( tu podzielam Twoje zdanie) to zamów u Webera system jednowężowy. Tak, tak Weber już ma taki "przewód w przewodzie" tylko ta nieszczęsna szybkozłączka Webera w porównaniu z Holmatro zwala z nóg, ale tego już nie da się przeskoczyć.   
Bierz Webera i cały dodatkowy sprzęt za resztę pieniędzy- ja bym tak zrobił.

Offline superfire

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 365
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #170 dnia: Styczeń 11, 2011, 22:50:31 »
Serwis Weber jest coraz bardziej dostępny oprócz Poznania dochodzi Gdańsk , Kraków w moim przypadku dojazd to ok 150km i serwis nie widzi problemu z dojazdem , koszt dojazdu dzielony jest na kilka jednostek które są "po drodze".
Specifika mojej jednostki to około 2-5 wyjazdów do wypadków , że naprawdę trzeba ciąć aktualnie działamy kombikiem lukasa i jakoś dajemy radę JRG ma do nas 15 km ale i tak jak byśmy kupili Webera o tak wysokich parametrach z tak rozbudowanym osprzetem w postaci stabilizatorów , podpór itd to JRG aż wstyd powiedzieć tego nie ma mają średnie ok 7 letnie holmatro i wiekowego Lukasa brak w JRG zaplecza w postaci pokrowców ochronnych, podpór , piły do szyb itp itd stąd skłaniam się w rozbudowę hydrauliki o osprzęt tego typu .
Jeżeli by to był tak zły sprzęt napewno ok 70% niemiec by na nim nie pracowała i ok 90 austiaków  bo ani nie są biedni ani głupi.
Ja narazie mam męklik w głowie jeszcze się na 100% nie zdecydowałem ale stasznie mnie kusi Weber czym więcej oglądam filmów szkoleniowych w których jest wykorzystany osprzęt dodatkowy to stwierdzam , że pełne wykorzystanie hydrauliki bez osprzętu jest nie możliwe
np.http://www.youtube.com/watch?v=4U6kr9PQEPo&playnext=1&list=PL860D89A1E7399255&index=9
« Ostatnia zmiana: Styczeń 11, 2011, 23:16:32 wysłana przez superfire »

Offline Antonio998

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 283
  • By inni mogli żyć.
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #171 dnia: Luty 19, 2011, 00:27:04 »
Przy zakupie zestawu do rat-tech dobrze jest brać też pod uwagę cenę nowych węży, jak kupowaliśmy kilka lat temu Webera to 20 mb było o kilka tysięcy tańsze od Lukasa. Nie chcę nikogo wprowadzać w błąd, ale różnica wynosiła chyba 6-7 tys. najlepiej podzwonić i popytać. Cena ta jest ważna z tego względu, że co 10 lat trzeba wymienić przewody, poza tym zdarzają się uszkodzenia.
Odnosząc się do systemu jednowężowego Holmatro osobiście uważam, że szału nie ma, sztywność praktycznie ta sama co w dwóch sklejonych wężach, na plus przemawia jedynie to, że się tak nie skręcają i wysokie ciśnienie jest w środku, co może chronić przed obrażeniami w przypadku pęknięcia i przy uszkodzeniu w pierwszej kolejności dostanie zewnętrzny wąż.
"Ten jest większy między ludźmi kto umie służyć i kto poświęca siebie dla dobra innych"

Offline strażak biurkowy

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 515
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #172 dnia: Luty 19, 2011, 12:43:38 »
Jak już wymieniamy "plusy" systemu Core Holmatro do trzeba dodać korzystniejsza dla Holmatro różnicę masy węża i sposobu łączenia.
Co do podobnej sztywności też bym dyskutował..Może podczas pracy to sztywność porównywalna (ze wskazaniem na Holmatro) ale podczas rozwijania sprzętu to elestyczność przewodu Holmatro jest bezdyskusyjnie lepsza i łatniej rozwinąć jednowężowy system Holmatro z kręgu, a sprójbójcie to zrobić z Lukasem lub Weberem. 
Sama złączka Lukasa i Webera w porównaniu z Holmatro to dopiero PORAŻKA... zarówno podczas łączenia jak i rozłączania. Same narzędzia Webera uważam za nawet lepsze od Holmatro.
Taka jest moja opinia, może inni użytkownicy tych systemów hydraulicznych podzielą się swoimi opiniami.       

Offline sheldon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.658
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #173 dnia: Luty 19, 2011, 13:02:05 »
Również nie zgodzę się co do podobnej sztywności. Tak, jak napisał przedmówca, również uważam, że Holmatro tutaj wygrywa. Rozwijanie węża bez ciśnienia można (może troszkę przesadzone, ale..) porównać do rozwijania liny grubości tego węża. Nie skręca się, można dowolnie nim "kręcić" i nie powstają ósemki ani inne skręcenia. Podłączenie - bardzo przyjemne, tak samo jak i rozłączanie narzędzi.
Jeśli chodzi o system złączek Lukasa i Webera - mimo wszystko trzeba się troszkę bardziej przy tym nakombinować. Co do samych narzędzi - preferuję Lukasa (ale to pewnie dlatego, że na narzędziach tej firmy przepracowałem najwięcej czasu) i byłem zadowolony.

Tak z innej beczki - czy w przypadku posiadania pompy mogącej obsłużyć 2 narzędzia jednocześnie (pomijam narzędzia i pompy z systemem jednowężowym), jak ma się sprawa przechowywania sprzętu gotowego do użycia?
Czy jest sens, aby narzędzia, jak i węże były cały czas rozpięte? (w sensie - osobno pompa, osobno wąż, osobno narzędzia)
Wiadomo, że najczęściej stosowanymi narzędziami pierwszego rzutu są rozpieracz oraz nożyce - czy nie byłoby sensu trzymać tego wszystkiego połączonego przez cały czas? oszczędność czasu wielka. Nie mówiąc już o pozostawianiu całkowicie rozłączonych narzędzi typu kombi, co jest już w ogóle nieporozumieniem.
PYTAJ! ĆWICZ! KORZYSTAJ Z DOŚWIADCZEŃ KOLEGÓW!

Offline azirafal

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 449
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #174 dnia: Luty 19, 2011, 13:51:40 »
Z mojego doświadczenia wynika że wożenie na aucie rozpiętych narzędzi hydraulicznych większego sensu nie ma.

Do pierwszych działań używamy w 99% nożyce i rozpieracz ramieniowy, więc po co tracić czas na składanie zestawu na miejscu akcji  :pyt:
Wiadomo, że często sposób przewożenia narzędzi zależy od rozmieszczenia skrytek ale przecież tak sobie można wszystko dopasować abyśmy mieli tak pojemną skrytkę że pomieści i pompę i oba podstawowe narzędzia.

W przypadku posiadania zwijadeł z wężami o dł. 20m lub 30m wożenie rozpiętych narzędzi wg mnie to już totalne nieporozumienie. Jeśli na dokładkę posiadamy ramę DIN z miejscem na ułożenie narzędzi to taki układ sam się prosi o to żeby było to wszystko połączone ze sobą.

Tak jak wcześniej wspominałem, dobór sprzętu zależy od tego jak często mamy go używać i na co nas stać. I nie będę tutaj negował zalet systemu jedno wężowego.

U mnie w OSP jest system dwu wężowy LUKAS, spięty od razu do działania. Węże są ułożone tak jakby w "harmonijkę" wzdłuż pompy i przy akcji nie ma żadnego problemu żeby szybko użyć narzędzia. W planach jest zakup zwijadeł bo wg nas będzie to lepsza inwestycja jak przejście na streamline czy nawet rozważania o wymianie sprzętu na jednowężowe Holmatro.
Nie używamy, na szczęście, hydrauliki tak często żebyśmy wyraźnie odczuli różnicę tych rozwiązań.
Zdecydowaliśmy się na system LUKAS i konsekwentnie go unowocześniamy bo taką politykę działań przyjęliśmy ileś lat temu  :straz:
"Ktoś musi być ukarany za każde przestępstwo. Jeśli to sprawca, jest to szczęśliwy przypadek".
Lord Vetinari, Patrycjusz Ankh-Morpork