Autor Wątek: Sprzęt Hydrauliczny  (Przeczytany 138292 razy)

Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.469
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #275 dnia: Marzec 24, 2013, 21:56:32 »
@MIKO jak chciałeś mnie wystraszyć to ci się udało :szalony: Tymi różnicami w taktyce w zależności od firmy mnie zaintrygowałeś, zawsze myślałem że to właśnie marketing firm, że my uczymy lepszych technik. Cóż, człowiek zawsze się czegoś nowego nauczy :rofl:

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #276 dnia: Marzec 24, 2013, 22:13:02 »
Faktycznie @Miko trochę straszy  :rofl:
Pewnie konstruktorzy sprzętu z tym by się nie zgodzili, bo według nich zapewne ich sprzęt potrafi zrobić wszystko. I jeśli nie jesteśmy ograniczeni parametrami urządzenia (siły, szerokości rozwarcia etc.) to pewnie w dużym przybliżeniu mają rację. To znaczy wykonasz daną czynność jednym urządzeniem szybciej lub wolniej, efektywniej lub nie, niż innym urządzeniem, innej firmy i można się tu tłumaczyć: "no przecież wykonałem, udało się". Każdy pracuje swoim sprzętem i raczej nikt z nas nie ma komfortu, by dobierać rodzaj urządzenia pod daną akcję, pod dany pojazd.
Natomiast jeśli ktoś może przećwiczyć różne techniki  ratownicze narzędziami różnych marek to świetnym pomysłem jest opracowanie zagadnienia doboru właściwych technik względem urządzenia jakim dysponujemy. Oczywiście nie ma sensu dokładać do tego rodzaju pojazdu, bo tak obszerna baza danych nie miałaby sensu.

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #277 dnia: Marzec 24, 2013, 22:16:10 »
Nie miałem celu straszyć, dla mnie to normalna ciekawa metoda doskonalenia warsztatowego jaką w różnych dziedzinach ratownictwa trochę już czasu realizujemy. Ale niema tam miejsca na dyskusję która złączka jest lepsza, jest to mało znaczący drobiazg którym nikt się nie zajmuje.

A różnice pomiędzy sprzętem są i to często bardzo duże  szczególnie w prostych technikach na poziomie wykonywania dostępu w samochodach osobowych . Wielu technik pokazywanych na sprzęcie jednej marki po prostu nie uda się wykonać sprzętem drugiej . Wynika to głównie z konstrukcji urządzeń. Mało kto zwraca na to uwagę podpatrując np. z zdjęć, które są mało miarodajne bo nie pokazują wielu szczegółów i potem na ćwiczeniach okazuje się że nie idzie powtórzyć, albo wcale nie jest tak łatwo jak wyglądało . A powód tkwi w rozwiązaniu technicznym danego urządzenia. 

Np. każdy z dwóch producentów Holmatro/Weber już inaczej uczy samego przyłożenia nożyc do cięcia, a wynika to z konstrukcji ostrzy ich sposobu utwardzania czy elastyczności itd. itd.     


« Ostatnia zmiana: Marzec 24, 2013, 22:28:43 wysłana przez MIKO »

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #278 dnia: Marzec 24, 2013, 22:27:58 »
No są takie niuanse, jak np. powiększanie szczeliny rozpieraczem ramieniowym - oczywiście technika bardzo zależna od kształtu końcówek rozpieracza. Jednak nikt nigdzie nie powie nam: ta technika tym narzędziem jest niezalecana. Na większości szkoleń instruktorzy uczą na sprzęcie jednego producenta, bo akurat tylko taki sprzęt posiadają (nie tylko u nas, z tym samym spotkałem się już u Niemców). Jednak uczą wielu technik (bo taki jest program nauczania). Dlatego trudno im pokazać te różnice. Dlatego powtarzam, jeśli ktoś ma możliwości przećwiczenia RT różnym sprzętem, to może pokusić się o takie opracowanie, co byłoby niezłym materiałem szkoleniowym, a jeśli nawet nie, to przynajmniej ciekawą lekturą dla zainteresowanych tematyką.

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #279 dnia: Marzec 24, 2013, 22:34:47 »
@Zero-11 konstrukcja pojazdów wbrew pozorom jest tu niezwykle ważna – całkowicie odmienną technikę pokażę Ci na samochodzie 20 letnim i 5 letnim . Ponieważ wielu rzeczy również nie uda się zrobić albo trzeba wykonać je inaczej . A np. aluminiowe Audi A8 to już całkowicie inna bajka , możesz zapomnieć o większości tego co dotychczas Cię uczono . Nie przełamiesz np. samochodu w celu odepchnięcia kokpitu za słupki A bo Ci się po prostu wyrwą  . Słupek pojedzie, a kokpit zostanie w miejscu zastanym. I takich niuansów jest cała lista , ponieważ konstrukcje pojazdów się zmieniają . Same nacięcie słupka A do przełamania jeśli chcesz wykonać to prawidłowo zgodnie z sztuką w każdym przypadku będzie w innym miejscu . Tylko trzeba wiedzieć jaki jest cel i tu zaczyna się poziom doskonalenia by zrozumieć dlaczego i gdzie to zrobić .   
 
Panowie w technikach ratownictwa technicznego w RP to my raczkujemy od 20 lat i nie zanosi się że to ulegnie zmianie. Nam się tylko wydaje że coś wiemy , a przyjeżdża Instruktor z Niemiec i rozkłada Cię na łopatki samą techniką odpalania agregatu , a dalej to nie mamy nawet o czym dyskutować.   

I oczywiście że każdy pokazuje skuteczność na bazie posiadanego sprzętu ale większość Instruktorów świetnie zna różnice i te niuanse – pytanie czy chce je pokazywać. Z drugiej strony każdy użytkownik danego urządzenia powinien poznać i przemyśleć jego ograniczenia .   

Offline mkl

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 201
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #280 dnia: Marzec 24, 2013, 22:44:57 »
Tylko niestety takie nowego Audi A8 czy podobnego nowej generacji auta nikt nam nie da do pocięcia i poćwiczenia :]

Co do samego odpalenia to jakie mogą mieć inne techniki? Właściwe operowanie ssaniem i obrotami?

@Miko masz tutaj chyba najobszerniejszą wiedzę ale niestety w całym kraju nie jesteś w stanie pokazywać praktycznie tych niuansów czy kierować myślenia w ich stronę jednak miło byłoby poczytać i zobaczyć ewentualnie zdjęcia wybranych technik na których możemy się wyłożyć, na które nie zwróciliśmy może uwagi.

Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.469
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #281 dnia: Marzec 24, 2013, 22:55:41 »
Cytuj
jednak miło byłoby poczytać i zobaczyć ewentualnie zdjęcia wybranych technik na których możemy się wyłożyć, na które nie zwróciliśmy może uwagi.
http://www.facebook.com/WeberRescueInstruktosPolska zaglądaj, obserwuj, ćwicz u siebie :-)

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #282 dnia: Marzec 24, 2013, 22:57:31 »
Niemcy mają o tyle przewagę, że na swoim terenie mają kilku przodujących w temacie producentów sprzętu, a co za tym idzie testują urządzenia zanim my o nich usłyszymy. Kolejna sprawa, tam nie ma problemu z podstawieniem fabrycznie nowego samochodu nowej generacji to przećwiczenia właściwych technik ratowniczych, a producentów wiodących marek samochodowych mają do usrania.
Jeśli nasze ratownictwo raczkuje od 20 lat, to najlepszy czas aby brać się za to teraz, bo jak sam napisałeś
całkowicie odmienną technikę pokażę Ci na samochodzie 20 letnim i 5 letnim
jeśli poradzisz sobie z samochodem 5-letnim to zapewne dasz rade z tym starszym, w drugą stronę niekoniecznie to działa.

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.469
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #283 dnia: Marzec 24, 2013, 23:05:58 »
My za to przodujemy w cięciu starych radiowozów   :rofl:

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #284 dnia: Marzec 24, 2013, 23:25:34 »
Heeee przez całe swoje życie myślałem że odpalenie agregatu jest intuicyjne okazuje się że niekoniecznie można to zrobić trochę inaczej i skuteczniej . Zresztą może @Sylwek potwierdzi bo opisałem mu ostatnio na GG , poszedł do jednostki i zaczął odpalać urządzenia , jakieś niesprawne stojące pół roku i niedotykane również i  z tego co pisze sam był zaskoczony :)

Co do opisania technik i różnic jest mi trochę niezręcznie, choć szkoliłem kiedyś na Holmatro często na akcjach korzystam z Holamto ale jestem Instruktorem i mam na wozie Webera i również dużo wiedzy z tego źródła o dość rozbudowanym systemie szkolenia . A co z tym związane jak zacznę pokazywać różnice będę z punktu posądzony że promuje jakąś markę . Doświadczenia i moje przemyślenia w tym zakresie czy wiedza nie będzie miała tu znaczenia.

Ale proponuje każdemu na początek bardzo dokładnie poznać swoje narzędzia i się z nimi zaprzyjaźnić by praca była intuicyjna z zrozumiem jak działają .

@zero-11 no właśnie problem w tym że niekoniecznie z tym 20  i 5 lat się zgadza .  Mając nowej generacji narzędzia 5 letni standardowy samochód nie stanowi problemu , uczy się jak sobie z nim poradzić . Jest dość sztywny więc wiele technik fajnie wychodzi . Ale gdy wracasz do 20 lat niego, a jeszcze klepanego i palnikiem potraktowanego przez Polskiego rzemieślnika to dopiero zaczynają się schody . Blacha zaczyna się rwać , słupki wyginać , niema gdzie podłożyć rozpieracza kolumnowego , czy ramieniowego bo wszystko się wygina i rozrywa. Czasami odepchnięcie kokpitu może być naprawdę wyzwaniem. Coś co mógł bym zastosować w 5 latku gdzie słupki są wzmacniane tu jest niewykonalne. Dlatego wolę coś 5-10 letniego niż  20 latka . Ostatnio dostałem taką Skodzinkę jest na stronie którą podał @madmax29 skończyło się na zastosowaniu hooligana bo nie było o co się zapierać.  Chcieliśmy zastosować technikę która świetnie sprawdziła się na nowej konstrukcji. Wycina się okienko w słupku A na rozpieracz ramieniowy by unieść kokpit . Wzmacniany słupek świetnie przenosi obciążenia , stary jak przewidywaliśmy poległ i wprasował się w próg . Chodziło nam jednak o sprawdzenie miejsca i wielkości otworu więc z świadomością wykonaliśmy . Co z tym związane niezwykle ważną sprawą jest dobór techniki do konstrukcji pojazdu , a do tego należy pamiętać że samochód po wypadku jest zniszczony i ma w sobie naprężenia i tu znów trzeba znać konstrukcję i jak się one rozchodzą , jak się projektuje dziś strefy zgniotu bo to wymusza znów technikę . W tym opisanego prze zemnie nacięcia słupka A do przełamania itd. itd. itd. .   

 Temat rzeka można by pisać i pisać

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #285 dnia: Marzec 24, 2013, 23:41:57 »
No i zazwyczaj na takich 20-latkach szkoli się polski strażak. Jeździ na szroty i "tnie" przeżarte rdzą samochody. Faktycznie, czasem o zastosowaniu standardowych technik mowy nie ma, z uwagi na stan "zdrowia" samochodu. Jednak wykonanie dostępu nie jest tu problemem, bo byłem świadkiem jak niemożliwość zastosowania urządzenia zastępowano ze skutecznością techniką "ludzkich mięśni". To taka dygresja w temacie ratownictwa technicznego  :rofl:
Inna sprawa jak taki 20-latek będzie wyglądał po porządnym dzwonie. Nie wykluczone, że w pewnych sytuacjach wyuczonych technik na prawdę nie da się zastosować i pozostanie jedynie chirurgiczna operacja nożycami z wycinaniem kawałek po kawałku pogiętej sterty blachy.

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #286 dnia: Marzec 25, 2013, 00:01:36 »
Tych trochę nowszych samochodów już trochę jest do pocięcia – gdzie ja to byłem a Tarnowskie góry i Radzionków jedna KM dwie JRG i dwa potężne szroty , samochody stały w stosach po kilka set sztuk , można by tam zostać na kilka tygodni i było by na czym się szkolić. Fajnym i wymagającym autkiem jest np. Octavia, ładnie się tnie  kanciastego Pasata  takiego jak były w Policji itp. 

Robiliśmy szkolenia w Polsce na kompletnych 5 latkach  spuszczanych z 30 m dźwigu na betonowe bariery z pracującym silnikiem i pełnym wyposażeniem. Niestety próg kosztów jest w RP jeszcze nie do przyjęcia ( udało się zrobić SA w Poznaniu z jakiegoś projektu EU ) choć jest to standardowa cena szkolenia w Niemczech  300-500 euro . Niestety stać Nas na sprzęt, nie stać na szkolenia bo Polski strażak ma się uczyć na bazie samodoskonalenia na zmianie służbowej i cięcia nysek z Policji . Dlatego rozmowa jest trudna o szkoleniach czy warsztatach do czasu aż dojrzejemy że trzeba za to zapłacić choć za KPP płacimy i jest ok. W RT skala przedsięwzięcia jest znacznie większa choć nie niemożliwa do zrealizowania często wystarczy trochę chęci .   

Offline Dzumsi

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 457
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #287 dnia: Marzec 25, 2013, 00:12:46 »
@Miko powiedz jak się ten agregat po niemiecku odpala bo mnie ciekawość zdżera :szalony:

Offline Bubu

  • So Others May Live
  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 146
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #288 dnia: Marzec 25, 2013, 00:19:50 »
Popieram kolegę @Dzumis, zaintrygowałeś mnie tym...
So Others May Live

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #289 dnia: Marzec 25, 2013, 00:51:08 »
Heeeeeeee

Jak odpalacie normalnie zimny agregat ?

Włączacie zapłon , ssanie , chwytacie  za rączkę startera i energicznie szarpiecie . Robią tak wszyscy :) obojętnie kto co tu napisze niżej, chyba tak nawet pisze w instrukcji :)

A spróbujcie pociągnąć wolno, gwarantuje że max w połowie drugiego powolnego pociągnięcia agregat bez problemu zapali :) nawet ten co często nie chce rozmawiać z nami normalnie.  Oczywiście wolno to pojęcie subiektywne ale to trzeba popróbować . Efekt jest fajny bo zaprzeczający normalności, Strażakowi spiętemu by energicznym ruchem wyrwać linkę startera  . A tu podchodzi gościu i z niezwykłą dozą spokoju pociąga od niechcenia za linkę i agregat bez problemu zaczyna z nim współpracować .
   
Oczywiście jest to wytłumaczalne technicznie i o wiele zdrowsze dla silnika czy samej linki , tylko że nikt tak nie robi.

Proponuję popróbować, a potem możemy podyskutować  :szalony:.   

Offline Sylwek

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.394
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #290 dnia: Marzec 25, 2013, 12:37:32 »
Faktycznie fajne to uruchamianie - człowiek się oszarpał w życiu już niejeden silnik (czasem z marnym skutkiem) a tu któregoś dnia Miko wynalazł i się pochwalił, że trzeba całkiem inaczej niż się wydawało.
Ale od początku - fragment jednej z typowych instrukcji silnika spalinowego popularnej marki:
Cytuj
Należy chwycić uchwyt linki rozruchowej i ciągnąć ją powoli aż stanie się wyczuwalny opór. Następnie w celu pokonania kompresji, należy ją w sposób gwałtowny pociągnąć, zabezpieczając przed gwałtownym powrotem oraz uruchomić silnik. W razie konieczności należy operację rozruchową powtórzyć.

Zawsze tak próbowałem odpalać, w większości przypadków się udawało chociaż czasem bywało ciężko.

Uruchamianie, które opisał Miko polega na tym, że linkę po wyczuciu oporu dalej ciągnie się stosunkowo wolno, jednostajnie, bez szarpania, bez nerwów a silnik jak jest sprawny i ma zapalić po prostu zapala. No i właściwie tyle sztuczki - teraz trzeba iść do remizy albo do garażu, dorwać jakieś urządzenie z silnikiem, spróbować  i jeśli jest sprawne, cieszyć się efektem.

Testowałem na silniku Robin - Subaru, Honda, Briggs&Stratton mały i duży. Jeśli jeszcze pilarki tak mi będą odpalały to już będzie super.

Offline mkl

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 201
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #291 dnia: Marzec 25, 2013, 13:09:41 »
Odpalanie przez umiarkowane (nie mocne) pociągnięcie działa szczególnie dobrze kiedy są dobrze wyregulowane zawory. Z doświadczenia wiem, że moja hydraulika Lucasa P610OG oparta na silniku B&S nie pali idealnie. Jednym z powodów jest brak kranika paliwa na gaźniku. Genralnie silniki Hondy i Robin Subaru lepiej palą (oczywiście nowy B&S DOV też dobrze pali), jest to również powodowane konstukcją silników górnozaworowych. W tym roku prawdopodobnie uda się zrealizować zakup nowego Webera a więc będę miał punkt odniesienia co do odpalania danych silników.
Może mi ktoś powiedzieć jaki silnik Hondy jest zastosowany w agregatach V50ECO i V50-T+SAH ?? Honda GX...... - który model silnika. Na stronach internetowych ani w katalogach nie znaduję dokładnego określenia modelu.

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #292 dnia: Marzec 25, 2013, 23:02:19 »
V50 Eco  - Honda GX100

V50T + SAH  w niedługiej przyszłości Honda GX120  - agregat który jest na samochodzie pokazowym to wersja przed seryjna, również w katalogach jest już Honda, myślę że na dniach będzie w sprzedaży.

Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.469
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #293 dnia: Maj 18, 2013, 15:10:53 »
Ała. Znalezione w internecie dzisiaj.

Offline dred

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 52
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #294 dnia: Maj 19, 2013, 20:52:08 »
Narzędzie na zdjęciu przypomina jakąś "hybrydę": system dwuzłączkowy, kolorystyka narzędzia (z wyjatkiem węży) już z serii "Streamline", ostrza jakby podszlifowane (może złudzenie). Jednym słowem kosztowny niefart

Offline barthez315

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 226
  • RYCERZE FLORIANA
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #295 dnia: Maj 20, 2013, 21:06:01 »
Nie wygląda mi to na oryginalnego lucasa szczególnie ta kolorystyka  :gwiazdki:chyba ze ktoś sobie podrasował
"Na dzwięk syreny zostawiają swoje rodziny, przyjaciół aby ratować życie i dobytek innych, czasami niepowracając..."

Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.469
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #296 dnia: Maj 20, 2013, 21:43:43 »
Cytuj
Nie wygląda mi to na oryginalnego lucasa szczególnie ta kolorystyka
bo to LUKAS, taka podróba lucasa, można trafić czasem w biedronce  :rofl:

Offline sheldon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.658
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #297 dnia: Maj 20, 2013, 22:44:31 »
Tak "baj de łej", ale nowe (w sensie niebiesko-szare) malowanie lukasa na żywo podjeżdża taką chińszczyzną, że momentami naprawdę trzeba się zastanowić i nabrać sił do przekonania się, że to jednak oryginalne narzędzia  :wacko:. A przerobienie monozłącza na dwuzłączowe (i odwrotnie) to kwestia tylko kilku minut, także...  :straz:
« Ostatnia zmiana: Maj 20, 2013, 22:48:15 wysłana przez sheldon »
PYTAJ! ĆWICZ! KORZYSTAJ Z DOŚWIADCZEŃ KOLEGÓW!

Offline intenso

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 58
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #298 dnia: Czerwiec 12, 2013, 15:50:10 »
Witam

panowie mam do wydania ok 70.000 zł na sprzęt hydrauliczny jaki waszym zdaniem byście polecali chodzi mi o konkrętne narzędzia nie mam wybranego producenta może być weber holmatro albo lukas moja jednostka należy równiez do Specjalistycznej grupy ratownictwa technicznego. Napewno jest ktoś na forum co by wiedział na co taka sumę wydać, chodzi mi o porównanie opini. Napewno do zakupu bedzie należało: Nożyce, Rozpieracz ramieniowy, Rozpieracz kolumnowy, pompa na zwijadle ( lub bez zwijadał) niewiem która lepsza, wyważacz do drzwi, obcinacz do pedałów w samochodzie, i jakies dodatki typu osłona na kierownice, maty zabezpieczające kliny, noże do ciecia szyb.

Offline Fistach

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.339
Odp: Sprzęt Hydrauliczny
« Odpowiedź #299 dnia: Czerwiec 12, 2013, 18:17:14 »
I to wszystko za 70 000 zł ?:O Trochę mało pieniędzy.