Niedawno dowodziłem akcją gaszenia pożaru poszycia (ok. 30 arów), 3 zastępy na miejscu, jednym słowem...banał. Po zakończeniu działań od leśniczego dostałem do podpisu "Protokół przekazania miejsca pożaru" w którym opisany był przebieg, miejsce, czas itp. rzeczy n.t. akcji. Zaskoczyło mnie to, ponieważ nigdy wcześniej z podobnym dokumentem się nie spotkałem, a brałem udział w podobnych akcjach w kilku nadleśnictwach. Spotkaliście się z czymś podobnym? O co chodzi z tym dokumentem?