Na karcie mundurowej warto umieścić jeszcze wymiary(wzrost, pas, klatka, rozmiar buta,itd.) danego strażaka. Stanowi to duże ułatwienie przy robieniu zakupów w przyszłości.
Pomysł był, ale żeby to zrobić w formie wymiaru koszarówki/UPS np. B2, C1. To się przydaje np. gdy nie ma dla wszystkich ludzi kompletów UPS-ów osobnych, a trzeba naszykować wyposażenie na szkolenie. Lub identyczna sytuacja, tyle że z koszarówkami gdy nie ma ich odpowiednio dużo, a potrzeba na jakąś obstawę. Każdy określa swój rozmiar albo dopasowując "na ciele" albo z tabeli rozmiarów jednego z producentów tego typu odzieży, wpisuje w kartę i w razie czego gra gitara.
Natomiast co do munduru galowego, to jak się go kupuje to:
1) Nie na "hura"
2) Nie w trybie "zaocznym" bez wiedzy zainteresowanego
Poza tym warto wziąć pod uwagę, że używane mundury galowe nie posiadają oznaczeń rozmiarów. No i wymiar "z ludzia" dobrze by było jakby ściągała np. krawcowa, bo wie co i jak mierzyć. Choć z drugiej strony tego i tak nie szyją na miarę, tylko dobierają z najbliższej rozmiarówki.
Co do innych uwag - proszę bardzo prezentować pomysły. Ja tylko na samym początku zaznaczyłem, iż wiele zależy od specyfiki jednostki, i należy sobie kartę dopasować. Przykładowo biorąc pierwsze z brzegu o tym że nie ma wymienionej w liście latarki odpowiadam "bo u mnie jest jedna latarka na wóz, nie ma latarek osobistych". I tak jak jednym ludziom wymienionego sprzętu będzie za mało, tak innym będzie za dużo.
Pomysły pomysłami, a życie życiem - jak ktoś ma tyle sprzętu i chce to może nawet do ludzi poprzypisywać aparaty powietrzne, czujniki bezruchu, radiostacje, hełmy...
Wydać im, niech mają na stanie, czy to w szafce, czy w prywatnym samochodzie