Witam,
Zostałem wywołany przez
Witolda, więc dorzucę i ja coś. Niestety na razie jednorazowo się udzielę, bo czasu mało a zadań dużo i raczej szybko się to nie zmieni. Zaznaczam, że sprawa dotyczy tylko wewnętrznych działań gaśniczych, być może autorowi wątku chodzi o szersze spojrzenie na nasze działania?
Wspomniany autor w swojej książce
Euro Firefighter rzeczywiście zawarł rozdział pt. „Limited staffing – three-person crews” czyli mniej więcej „Ograniczone stany – załogi trzyosobowe”. Inspirowany był rozmową na jednej z konferencji ze strażakiem. W swoim rozdziale pisze (mocno skracam) mniej więcej o tym.
Przede wszystkim przy takim stanie osobowym naszą główną troska musi być bezpieczeństwo strażaków. Jednym ze sposobów jest tzw. 3D firefighting (mniej więcej gaszenie trójwymiarowe czy przestrzenne) a po naszemu chodzi o umiejętne (podkreślam słowo umiejętne, naprawdę jest tu dużo do nauczenia się) operowanie prądami gaśniczymi. Wymaga ono sporo wiedzy i trochę wprawy. Opiera się w dużej mierze na prądach mgłowych czy raczej rozproszonych i wykorzystaniu ich większej skuteczności gaśniczej. Więcej między innymi tu (po angielsku):
http://www.firetactics.com/3dff.pdfWprowadzone zostało coś o nazwie Crtitical Tasking Performance Index (CTPI) – czyli mniej więcej Wskaźnik Wykonania Zadań Krytycznych, coś w ten deseń.
http://www.euro-firefighter.com/2008-1%20CRITICAL%20TASK%20PERFORMANCE.pdf (tabela CTPI).
Zaraz wyjaśnię o co chodzi. W latach 1983-84 Bazując na około 100 przypadkach badano skuteczność czy tez poziom wykonania najważniejszych zadań przez zastępy o różnej liczebności. Do założeń przyjęto faktycznie ograniczone stany osobowe, a konkretnie ekipa trzyosobowa, czteroosobowa i pięcioosobowa jako siły pierwszego rzutu. Grimwood podjął ten temat i rozwinął po swojemu. CTPI skupia się na 9 zasadniczych celach krytycznych pierwszego pojazdu ma miejscu zdarzenia. W celu wykonania 100% celów, w zależności od charakterystyki danego zdarzenia, potrzeba 10-14 strażaków. Ekipa trzyosobowa jest w stanie osiągnąć jedynie ok. 23% celów czyli mniej więcej jedną czwartą celów, jakie przed nimi może stawiać zdarzenie (mały pożar w stosunkowo niewysokim budynku).
Te 9 celów, które są w pewnym sensie modelowymi celami ale podlegają kształtowaniu m.in. przez lokalne procedury czy wytyczne działania (pamiętajmy, że mówimy o zachodniej rzeczywistości, gdzie funkcjonują takie rzeczy) i przez rozpoznanie.
1. Ratowanie tzw. peryferyjne czyli poszkodowanych w zasięgu wzroku (okna, gzymsy itp)
2. Ograniczenie rozwoju pożaru (ochrona miejsc zagrożonych – tryb defensywny czyli obrona)
3. Wstępne natarcie na pożar (natarcie pierwszym prądem)
4. Izolacja pożaru (zamykanie drzwi wewnętrznych itp.)
5. Wstępne przeszukanie wnętrza i ratowanie poszkodowanych.
6. Zapewnienie stałego i wystarczającego zaopatrzenia wodnego
7. Zapewnienie dowodzenia (tzn. obecność dowódcy, który tylko dowodzi – tzw. IC czyli Incident Command, coś jak KAR)
8. Zapewnienie obsługi autopompy
9. Zapewnienie dwóch strażaków na zewnątrz (w myśl standardu OSHA 2 w środku / 2 na zewnątrz czyli nasza rota asekuracyjna).
Powyższe zestawienie opracowano na podstawie analizy setek pożarów. Są to również czynniki sprzyjające występowaniu tzw. łańcucha błędów i zbiorowych wypadków śmiertelnych. Konkretnie chodzi o niepodjęcie działań w wymienionych kategoriach. Przy tej okazji zauważmy, na jaką ważną sprawę zwraca się uwagę w punkcie 4 – od takich działań (wchodzę, znajduję pożar, rozpoznaję krótko pomieszczenie objęte, ZAMYKAM DZRWI, sprawdzam dalej, wracam do pożaru albo natarcie prowadzi kolejna rota) zależy bardzo dużo, szczególnie jak wchodzimy do obiektu i zaczynamy wpuszczać powietrze. Wielokrotnie prowadzi to do rozwoju i rozprzestrzenienia i w książce Grimwooda są przykłady – nie z USA a np. z Londynu – gdzie strażacy ginęli z powodu niewykonania tak prostej czynności jak zamknięcie drzwi do pomieszczenia objętego pożarem, mijanego w trakcie przeszukania. To tak na marginesie
Tym 9 celom przypisuje się następnie procentową ważność wedle własnego uznania, zależnie też od ich faktycznej wagi przy konkretnym zdarzeniu. Chociaż trzyosobowa ekipa jest w stanie zrealizować ok. 23% celów (czyli mówiąc wprost 2 z 9), to ich ogólna skuteczność opisywana jest na poziomie 44% (według autora, więc prawdopodobnie na podstawie jego doświadczeń i badań).
1 strażak – 13% skuteczności
2 strażaków – 31% skuteczności
3 strażaków – 44% skuteczności
4 strażaków – 61% skuteczności
5 strażaków – 65% skuteczności
6 strażaków – 74% skuteczności
10-14 strażaków – 100% skuteczności
Szkolenie następnie opiera się na 12-punktowym zbiorze wytycznych działania (Incident Action Guide) oraz jednym dniu szkolenia Visual Pattern Recognition czli dosłownie rozpoznawanie wzorca wizualnego:
http://en.wikipedia.org/wiki/Pattern_recognition_%28psychology%29dokładnie to nie wiem czym to jest, ale chodzi chyba o uczenie rozpoznania opartego o kojarzenie i zestawianie faktów z rozpoznania osobistego. Szkolenie ma na celu zapewnienie wiedzy koniecznej do podejmowania decyzji w oparciu o analizę ryzyka i zasady taktyki, skutkujące w przyjmowaniu ofensywnego (natarcie) lub defensywnego (obrona) trybu działania. Stosuje się trzyfazowe podejście w celu poprawienia skuteczności działania ograniczonych stanów osobowych wprowadzając kilka spraw:
FAZA 1 – wykorzystanie znanych z zajęć CFBT (Compartment Fire Behaviour Training – po naszemu zajęcia w komorze ogniowej, de facto szkolenie w zakresie zachowania się pożaru w pomieszczeniu) technik pulsowania lub strzelania prądem wody, zmierzające do oszczędnego wykorzystania wody i zmaksymalizowania efektu gaśniczego wody i wydłużenia czasu działania bez zaopatrzenia wodnego.
FAZA 2 – wykorzystanie wentylacji nadciśnieniowej oraz tzw. antywentylacji (izolowania pożaru) w celu tworzenia „bezpiecznych” obszarów, wspierane wykorzystaniem kamer termowizyjnych. Więcej na ten temat można dowiedzieć się zgłębiając zagadnienie tzw. taktycznej wentylacji.
http://www.grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl/articles/Paul_GRIMWOOD_Taktyczna_wentylacja.htmAlternatywnie można wykorzystać technikę VES – Wentylacja, Wejście i Przeszukanie. Czyli szybkie wejście, ratowanie i wyjście.
FAZA 3 – w celu prowadzenia działań zewnętrznych, zatrzymania rozprzestrzeniania się pożaru i obrony bliższej wykorzystuje się dodatki do wody w celu zwiększenia czasu działania na tym samym zbiorniku, np. piana do gaszenia pożarów grupy A czy system CAFS.
Autor stwierdza w tym miejscu, że nie można mówić o 100% skuteczności działań przy pożarze wewnętrznym w budynku, jeśli nie jesteśmy w stanie:
- rozpocząć lub całkowicie przeprowadzić ratowania peryferyjnego (poszkodowanych w zasięgu wzroku)
- przeprowadzić natarcia na pożar,
- podjąć szybkiego, wstępnego przeszukania wnętrza, kiedy wiemy lub podejrzewany, że w środku znajdują się osoby wymagające pomocy.
Wytyczne działania (wspomniany wcześniej zbiór 12 wytycznych):1. Obejmij kontrolę nad sytuacją od początku działania poprzez wrażanie skutecznych działań oraz wyraźnie ustal realne cele.
Tryb działania: natarcie/obrona
2. Nie podejmuj natarcia wewnętrznego czy wstępnego przeszukania wnętrz zanim upewnisz się, że uporano się z jakimkolwiek oczywistym (możliwym) szybkim rozprzestrzenianiem pożaru. Może to oznaczać zewnętrzną linię gaśniczą w obronie lub zamykanie drzwi wewnątrz.
Tryb działania: obrona, chyba że możliwe jest powstrzymanie szybkiego rozprzestrzenienia pożaru.
3. Nie wchodź do wnętrza sam! Zawsze działaj w grupie i pozostawaj w kontakcie aż do wyjścia na zewnątrz obiektu, chyba że wykorzystujesz taktykę VES, gdzie jeden strażak pozostaje na szczycie drabiny a drugi wchodzi przez okno.
Tryb działania: obrona, chyba że działasz w co najmniej dwuosobowych grupach (rotach)
4. Nie wchodź do obiektu, jeśli pożar rozprzestrzenił się poza pomieszczenie, w którym powstał.
Tryb działania: obrona
5. Nie wchodź do wnętrza do pomieszczenia, w którym powstał pożar, którego wymiary przekraczają 25 m2 i w którym panuje w pełni rozwinięty pożar chyba że dostęp jest bezpośredni i natychmiastowy, jest to ewidentnie bezpieczne i masz zapewnioną odpowiednią wydajność wodną na prądownicy.
Tryb działania: obrona
6. Nie wchodź d wnętrza, gdzie wymaga to więcej niż długości jednego odcinka węża aby dotrzeć do pomieszczenia objętego pożarem od wejścia do budynku (z poziomu gruntu).
Tryb działania: obrona
7. Nie wchodź do wnętrza w warunki zadymienia ograniczające widoczność poniżej 1m (długość wyciągniętej ręki)
Tryb działania: obrona
8. Nie wchodź do wnętrza do pożaru, gdzie obserwowany jest szybko przemieszczający się „air-track” (czyli tor, droga przemieszczania się powietrza i dymów przez obiekt, przeciąg, cug cos takiego) lub warunki sprzyjające powstawaniu zjawiska wstecznego ciągu płomieni (czyli w skrócie gęste zadymienie, wysoka temperatura sprzyjająca pirolizie oraz obserwowane intensywne zasysanie powietrza z zewnątrz w dolnej części pomieszczenia, korytarza połączone z mieszaniem się dymu i powietrza na styku przemieszczających się w przeciwnych kierunkach dymów i powietrza).
Tryb działania: obrona
9. Nie wchodź do wnętrza tam, gdzie elementy konstrukcyjne zostały sforsowane, naruszone (ściany, podłogi, strony i sufity) (to oczywiście należy odpowiednio przenieść na nasze warunki, gdzie nie zawsze oznacza to zagrożenie runięciem budynku).
Tryb działania: obrona
10. Nie wchodź do wnętrza gdzie sufit jest wyżej niż 3 m z powodu potencjału do gromadzenia się (znacznych ilości) niebezpiecznych gazów pożarowych w obszarze podsufitowym.
Tryb działania: obrona
11. Nie wchodź do wnętrza, gdzie spodziewać się można wysokiej temperatury lub niekomfortowo szybkiego wzrostu temperatury.
Tryb działania: natarcie/obrona
12. Nie wchodź do wnętrza na więcej niż 10 minut w celu natarcia na pożar. Jeśli w ciągu 10 minut od wejścia pożar nie zostanie ugaszony (po naszemu to chyba zlokalizowany) ewakuuj się na zewnątrz do strefy bezpiecznej.
Tryb działania: natarcie/obrona
Celem wytycznych działania jest ochrona strażaków. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia zastęp trzyosobowy powinien podjąć wszelkie działania zmierzające do przeprowadzenia natarcia wewnętrznego, ale muszą postępować zgodnie z powyższymi wytycznymi oraz standardem 2 w środku/2 na zewnątrz (obowiązującym w wielu miejscach). Wyjątkiem jest konieczność ratowania życia. Inną opcją jest technika VES, kiedy mamy "potwierdzone" (known) lub "podejrzewane" (suspected) zagrożenie życia. Technika pokrótce została opisana w książce
http://www.grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl/book/Spis_tresci.pdf Rozdział 5 podrozdział 5.
Jeśli miejsce pożaru jest oczywiste patrząc z zewnątrz, zawsze należny brać pod uwagę natarcie z zewnątrz, nawet w celu zbicia płomieni i zatrzymania niekontrolowanego rozwoju pożaru. Jeśli pożar nie rozprzestrzenia się na inne części obiektu, jest w miarę odizolowany a wewnętrzne drogi dotarcia współgrają z ww. wytycznymi wówczas można podjąć natarcie wewnętrzne, o ile zachowane są zasady OSHA (2 w środku / 2 na zewnątrz). (Tu trzeba wspomnieć, że lokalne interpretacje standardu przewidują, że 3 strażaków może wypełnić te wymagania - dowódca wchodzi, jednocześnie nadzoruje, kierowca zostaje na zewnątrz i dowodzi - brzmi kuriozalnie, ale przy ograniczonych stanach robiono, co się dało, żeby nie "łamać" prawa)
Tabela CTPI może być wypełniana podczas pożaru, może też stanowić ćwiczenie w sali wykładowej. W polach poziomych na górze wpisuje się to, co dowódca uzna za krytyczne (najważniejsze) zadania podczas pożaru (ściąga podana w książce na początku posta - "9 celów"). Są to cele dosyć ogólne, nie specyficzne jak np. wybicie okna czy wyważenie drzwi. Być może ktoś uzna, że na tej liście powinny znaleźć się inne rzeczy - wtedy je doda, w miarę potrzeby zwiększając liczbę pól do wypełnienia. Kolejny krok to nadanie priorytetów i hierarchii ważności w % dla każdego z zadań. Np. natarcie wewnętrzne może być uznane za ważniejsze niż przeszukanie czy zaopatrzenie wodne. Wszystkie cele powinny dać razem 100%. Następnie należy ocenić, ile z założonych (wszystkich) celów można osiągnąć podczas pierwszych kilku minut od przyjazdu na miejsce zdarzenia. Kolejne wiersze (ponumerowane 1-10) to liczba strażaków. Tu też można dodawać lub odjąć pól, zależnie od tego, co chcemy przeanalizować. I teraz oznakowanie:
- V za każde zadanie, które możliwe jest do zrealizowania przy danej liczbie strażaków,
- ? jeśli jest to wątpliwe,
- X jeśli jest to niemożliwe.
Następnie ocenia się z grubsza skuteczność działania poprzez podliczenie procentów:
- za każdy znak V - pełna ilość przyznanych procentów,
- za każdy znak ? - ilość przyznanych procentów podzielona przez 3,
- za każdy znak X - zero procentów.
Reszta rozdziału traktuje jeszcze o sprawach związanych z dotychczas omówionymi. Jako, że już się mocno przeciągnęło i wymagało sporo czasu, żeby to streścić - odpuszczam sobie. Jeśli ktoś jest zainteresowany resztą (podejrzeć można na linku przesłanym przez Witolda) to dajcie znać, jak się znów trochę obrobię to chętnie pomogę.
Pozdrawiam,
Sajmonowski
P.s. nie sprawdzałem tego co napisałe, więc jak coś namieszałem to proszę o sygnał, sprostuję.
P.s. 2 uważam, że ta książka powinna być obowiązkowa w kształceniu strażaków, na pewno od aspiranta wzwyż, a jej fragmenty również na szkoleniu podstawowym i uzupełniającym. Czy też po nowemu (o ile w końcu wejdzie) "podstawowym jednolitym" (nazwa własna
)