Dzięki Łukaszu za odpowiedzi. Jako, że chciałbym aby wszystko było legalnie a przy tym nie stracić ani złotówki z zebranych pieniędzy naszły mnie takie przemyślenia:
1. Można pójść do okolicznych firm i poprosić o
darowiznę na działalność statutową. Z racji tego, że mamy sporo miejsca na kalendarzu proponujemy (już po uzyskaniu darowizny,żeby nie było), że w ramach podziękowania za hojny gest chcieli byśmy umieścić logo jego firmy. Darczyńca przelewa pieniądze na konto (odlicza sobie od podatku) a my wyciągamy pieniądze z konta i za to nabywamy kalendarze (wydane na cel statutowy). Myślę, że wszystko zgodnie z przepisami.
2.Zgłaszamy u burmistrza/wójta chęć zbiórki publicznej i roznosimy kalendarze (spełniamy cele statutowe) a przy okazji prosimy o darowiznę na rzecz OSP.
3 Tutaj trochę kombinowane ale... W ramach OSP zbierają się strażacy w sali wiejskiej (sala udostępniona nie odpłatnie przez dzierżawcę sali) gdzie pragną spędzić sylwestra w swoim gronie. Jako, że paniom nie uśmiecha się gotować w sylwestra (malują pazurki
) to organizują sobie catering. Mają również ochotę potańczyć więc puszczają sobie muzykę (tutaj należy opłacić ZAIKS). To wszystko nadzorują strażacy OSP. Zbierają między sobą pieniądze na catering i przystrojenie sali.
Podczas zabawy strażacy(goście) wpłacają darowizny na OSP (pozostałe pieniądze z "biletów")
W czasie trwania "spotkania" organizują loterię fantową. Na ten temat znalazłem :
"4. Małe loterie fantowe to takie, w których wartość puli wygranych nie przekracza w
2011 r. kwoty 3.394,58 zł. Kwota ta jest zmieniana co roku."
"8. Urządzanie „małych loterii fantowych” jest wolne od opłat, podatku od gier, składania deklaracji podatkowych, prowadzenie ewidencji podstaw opodatkowania i obliczania wysokości podatku od gier."
Należy jednak zgłosić fakt do najbliższego oddziału Izby Celnej na 30 dni przed. Więcej tutaj:
http://www.ickielce.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=616&Itemid=70 Co do samej organizacji imprezy umieszczam cytat ze strony
www.ngo.pl :
"Tak więc, jeżeli impreza:
odbywa się na terenie prywatnym, czyli zamkniętym, nie ogólnodostępnym (np. w siedzibie organizacji, w domu prywatnym, ogrodzie, klubie, restauracji, czyli takim, który powoduje, że impreza ma charakter towarzyski);
i nie wiąże się z wykorzystaniem ulicy lub drogi (zajęciem pasa drogowego np. ulicy, chodnika, pobocza);
lub jest skierowana do liczby osób mniejszej niż wskazana w ustawie o imprezach masowych;
to nie wymaga uzyskania żadnych szczególnych zezwoleń urzędowych. Odbywa się ona na podstawie umowy/ustaleń pomiędzy właścicielem terenu a organizatorem. "
Macie może jeszcze jakieś przemyślenia bądź rady?