Kolego odpowiedziałem Ci na PW.
Warunkowe umorzenie postępowania nie jest prawomocnym skazaniem w rozumieniu prawa karnego, ba, nie jest nawet w ogóle skazaniem. Jest środkiem probacyjnym, a za pomocą tego środka Sąd poddaje sprawcę próbie.
Oskarżonego, wobec którego Sąd umorzył postępowanie karne UWAŻA SIĘ ZA OSOBĘ NIEKARANĄ.
Nadmienię, że jeżeli chodzi o KRK to owszem będzie dana osoba figurowała w rejestrze, ale nie oznacza to, że można ja uznawać za osobę karaną!
Moja rada. Staraj się o odstąpienie od wymierzenia kary, bo nie wiadomo co człowieka w życiu spotka w okresie podlegającym próbie. To zdecydowanie lepsze wyjście uważam.
Na przyszłość używaj głowy, a nie kończyn górnych!
Jak słyszę " prawdopodobnie będzie umorzenie" to ja Ci powiem, że prawdopodobnie otrzymasz wyrok 1rok pozbawienia wolności z zawieszeniem wykonania kary na okres lat trzech. Jedno i drugie jest tak samo PRAWDOPODOBNE!
PS.
Szwagier szwagra itp.
Nie ma dwóch szkół. Wśród przedstawicieli nauki postępowania karnego występują dwa odmienne ujęcia zasady domniemania niewinności. Pierwszą jest koncepcja subiektywistyczna, a drugą obiektywistyczna,ale to na dłuższą rozmowę.
Orzeczenie o warunkowym umorzeniu postępowania karnego nie jest orzeczeniem skazującym, nie stwierdza winy w sensie prawnym, choć uwzględnia zawinienie. Sąd nawet w wyroku warunkowo umarzającym postępowanie nie uznaje oskarżonego winnym; sentencja jest inaczej sformułowana niż w wyroku skazującym.