Panie offcier - całkowicie się z Tobą zgadzam.
z życia wzięte :
Po oflagowaniu jednostki, znajomy z ulicy zadał mi pytanie - macie jakieś święto w jednostce ? - po czym wyjaśniam mu o co chodzi itp, itd, a Pan X mówi mi: słusznie, domagajcie się pieniążków, a co te wasze flagi dadzą ? ? ? Musicie parę szyb wybić, opon spalić w widocznym miejscu
by coś osiągnąć. co powiedział na koniec znajomy z ulicy ; pamiętaj jakby się paliło na naszej ulicy to ratujcie.......
Flagi w jednostce, flagi na autach, flagi ....flagi.... Naprawdę nie mogę się doczekać końca stycznia, kiedy to wyjaśni się co ZZ ugrają. Ludzie tu już nie chodzi o zwycięstwo tylko o ugranie małego kawałka tortu. Kopią i doją nas z każdej strony a my jak te ślepe owieczki- machamy flagami, żalimy się na forum. Kto nam zabroni po służbie blokować ulic przechodząc po pasach - kto ? ? ? , kto nam zabroni jechać przez centrum miasta na sygnałach o 3 w nocy ? ? ?
Nawet czytanie wpisów na forum zaczyna być już męczące - honor, ślubowanie, przysięgi o tym mogli mówić i pisać żołnierze z Westerplatte. A my walczymy o nasz byt, poziom życia.
To jest ostatni moment by coś ugrać. jak ktoś mądrze napisał - podwyżka 300 zł - to będzie jedynie część tego co nam inflacja zjadła. To będzie jak ochłap od Tuska dla coraz biedniejszych strażaków, szaraków z podziału (jednak bardzo potrzebny i oczekiwany z wielką nadzieją )
Jeszce sprawa naszych ZZ z górnej półki i dowództwa straży - może i chłopy z ZZ się starają, póki co pójdę z nimi drogi blokować itp, jeśli nic nie ugrają to wypisuję się z ZZ i robię sobie małą podwyżkę.
A wracając do Pana KG - czy ktoś słyszał, widział by zabrał głos w naszej obronie ? ? ?
Ja postanowiłem napisać już drugi list do Pana KG. Wiadomo, że to stanowisko polityczne i jest między młotem a kowadłem, pewnie sercem nas popiera......... Jeśli możecie, napiszcie list adresowany do KG, może chłopina to przeczyta ( ja już wysłałem ).
To nie czas by dyskutować o OSP, o sprzęcie itp itd. odchodzimy od sedna sprawy ! ! ! ! ! ! ! !
My zamiast wspólnie ustalić termin - by powiedzmy blokować ulicę przechodząc przez pasy ( co jest w modzie i bardzo szybko nagłaśniane ) martwimy się co zrobi OSP....... Panowie poprzez te forum, maile, tele kom możemy zorganizować akcję w całym kraju i jednego dnia blokować ulice - dajmy na jedną godzinę. Już nie piszę o akcji L 4 - bo Honorowi mnie zjadą jak psa ( ale pewnie na kasę czekają ).
Panowie Moderatorzy - Jeśli można zróbcie ankietę o akcji blokowanie ulic w danym dniu i o jednej godzinie, nie ważne na jakiej zmianie to będzie. Są tu pewnie czytelnicy z całej polski, kontakty ze SG, SW - Szybko się to rozejdzie po KM, KP w całym kraju ( mamy kolegów ze szkół, kursów itp itd ) . Moim zdaniem jest to najszybciej do zrobienia. SAMI MOŻEMY COŚ ZROBIĆ - a za chodzenie przez pasy na ulicy jeszcze nikomu w tym kraju nic złego się nie stało, a i ludziom włos z głowy nie spadnie.