Autor Wątek: Pijany Strażak W Gdańsku  (Przeczytany 32847 razy)

Offline piter998

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Pijany Strażak W Gdańsku
« Odpowiedź #100 dnia: Marzec 28, 2006, 13:11:14 »
oluicam zgadzam sie z Toba pod tym wzgledem w koncu jakas obiektywna wiadomosc a nie najezdzanie na kogos takze drazni mnie to ze jeden na drugiego czycha przez co jest niezbyt zdrowo ale to nie miejsce by sie rozpisywac w szczegolach na te tematy, a co do pracy tutaj to mozna, robisz co do Ciebie nalezy, masz zajefajnych kolegw na zmianie w wiekszosci jednostek i nie widze problemu a ze ktos probuje cos popsuc delikatnie mowiac to jego problem ale nas jest duzo i nie pozwolimy na to a poza tym sam pytasz jak mozna pracowac w takich warunkach to ja Tobie napisze siegnij do zrodel skad te warunki a bedziesz mial odpowiedz dlaczego cos jest nie tak poza tym jesli Ty masz cos do kogos a procz Ciebie powiedzmy 20 osob nic do niego nie ma i twierdzi ze wymyslasz to z kim jest cos nie tak z Toba czy z ta jedna osoba??? a jesli Ty masz cos do kogos i za Twoimi plecami masz poparcie tych 20 ludzi to raczej z ta jedna osoba bedzie cos nie tak zgadzasz sie???? moze troche zakrecilem ale spiesze sie odpisujac gdyz mam dzis troche pracy. pzdrawiam

Offline strazak998

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 608
Odp: Pijany Strażak W Gdańsku
« Odpowiedź #101 dnia: Marzec 28, 2006, 14:14:49 »
Wysłany przez: piter998 

"strazak998 co do jednego moge sie zgodzic za duzo klnalem sorry, po drugie Ty nazywasz to bohaterstwem ja wykonywaniem swoich obowiazkow"

Zaje fajnie. Obowiązki powiadasz. A kto ma taki zakres obowiązków, z którego wynikia, że ma kapowac na swoich kolegów od kufla? Chyba tylko kapusie. Sorry. Zanim cos napiszesz pomyśl dwa razy. Twoim zdaniem to jest obowiązek? Mylisz chyba pojęcia.
« Ostatnia zmiana: Marzec 28, 2006, 14:20:49 wysłana przez strazak998 »