pisałem już raport o skierowanie na komisję, obiecał mi że da radę, po jakimś czasie wyszło ze będę musiał zapłacić sam wiec się zgodziłem, a teraz mówi ze gdybym płacił ze swojej nagrody itp, trzeba robić jakieś przesunięcia w budżecie, zmiany i inne rzeczy, Chyba mnie zbywa !!!!!!! mówi żeby czekać,
Na PSK jestem już 8 lat i nie chce nikomu mieszać na PB, chodzi mi o to ze jeśli jest możliwość zmiany orzeczenia to czemu nie skorzystać, przyda się w przyszłości.