Witam.
Pisze pierwszy raz w tym temacie więc z góry przepraszam za błędy w opisie akcji.
Pożar na poddaszu kościoła. Wewnątrz mogą znajdować sie dwie osoby sprzątające kościół. Poddasze jest drewniane. Do kościoła są dwa wejścia. Główne nad którym przez dach widać płomienie i boczne wejście do zakrystii mocno zadymione. Nad głównym wejściem znajduje się drewniany chór i zabytkowe organy. Na wyposażeniu OSP Star GBAM 2.5/16 (ta jednostka przybyła pierwsza, 6 osób)
Tu foto kościoła
https://picasaweb.google.com/biesal.mazury/KoCiWBiesaluzdjęcie nr 3 - widok z bramy wjazdowej (jedyna mozliwa droga dojazdu do kościoła)
Dla większości pewnie prosta sprawa. Dla mnie narazie wszystko związane ze strażą jest nowością z reszta jak dla 90% składu naszej OSP (odbudowujemy jednostke po kilku latach zawieszenia po rządach amatorów kwaśnych win) i dlatego chciałbym poznac rózne rozwiązania nawet najprotszych akcji. Mamy plan właśnie na tym kościele zorganizować ćwiczenia na wypadek pożaru.
