niezupełnie - to furtka do udzielania urlopów z takich okazji jak urodzenie dziecka czy śmierć członka bliskiej rodziny; bez tych ważnych spraw nie ma takiej opcji; samo udzielenie nie jest wprawdzie obligatoryjne, ale w praktyce nie ma z tym problemu; pracownikom przysługują dwa dni urlopu okolicznościowego z tytułu:
- własnego ślubu
- urodzin dziecka (również adopcji!)
- śmierci członka najbliższej rodziny (małżonka, dziecka, ojca, matki, ojczyma lub macochy)
jeden dzień urlopu okolicznościowego przysługuje w razie:
- ślubu dziecka
- śmierci innych członków rodziny (siostry, brata, teściowej, teścia, babki, dziadka, a także innej osoby, którą utrzymujesz lub którą się bezpośrednio opiekujesz)
kiedyś brakującą ilość wolnego w takich przypadkach faktycznie pokrywało się urlopem, ale obecnie nie ma takiej potrzeby; w dolnym wierszu arkusza ECS wystarczy wpisać ilość godzin udzielonego urlopu lub ewentualnie symbol, jeżeli jest taki zdefiniowany (biegły w ECS nie jestem:) ), a arkusz sobie to wszystko przeliczy; trzeba po prostu zaakceptować, że ilość godzin służby zaplanowanej (górny wiersz) nie musi odpowiadać czasowi służby faktycznie pełnionemu + nieobecności usprawiedliwione; tymczasem często się zdarza, że plan jest dostosowywany do realizacji, co jest moim zdaniem błędnym podejściem do problemu ewidencjonowania i rozliczania czasu służby;
analogicznie jest ze zwolnieniami lekarskimi - w dole pisze się c za cały okres zwolnienia, a arkusz to sobie przeliczy; to co kiedyś było praktykowane (czyli ściąganie jednego dnia urlopu w przypadku zakończenia zwolnienia w dzień rozpoczęcia służby) było bezprawne; ale z drugiej strony całkowicie bez znaczenia, gdyz lekarzom nie robiło to różnicy i bez problemu długośc zwolnienia dostosowywali do naszych zmian:)