Wcale nie jedyny. Na konta wielu Komend trafiają tzw nawiązki - kwoty zazwyczaj nie sa wielkie , ale jesli sie je zbierze do kupy to można troche uzbierac - jak witac na załaczonym obrazku. No chyba że tam mieli kogoś "wybitnie" zasłuzonego
Nie trzeba miec tez układu z sądem , bo to od sedziego zalezy kogo wskaże jak odbiorcę owej nawiązki, zazwyczaj prkaktykowane jest zasądzanie na rzecz jednostki na której terenie miałp miejsce dane zdarzenie - jedyny kłopot to taki że trzeba informowac sąd czy dokonano zasadzonej wpłaty, czy tez nie.
Najczęsciej jednak Komendanci nie rozgłaszają zbytnio faktu wpływu tych pieniędzy na własne konta i wydaja je na bieżaco , a nie kumulują tak jak w Wałbrzychu... ale przeciez zawsze można spytac ile było takich wpływów ( np ZZ).