Autor Wątek: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP  (Przeczytany 10681 razy)

Offline Michaszs

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.221
Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« dnia: Sierpień 11, 2011, 11:34:16 »
Cytuj
O jeden etat w straży pożarnej stara się 50 kandydatów. Strażak z Dąbrowy Górniczej za obietnicę załatwienia pracy brał od kandydatów 10 tys. zł. Został zatrzymany przez oficerów z wydziału do walki z korupcją.

- Strażak jest podejrzany o powoływanie się na wpływy i przyjmowanie korzyści majątkowych - mówi prokurator Andrzej Nowak, szef Prokuratury Rejonowej w Zawierciu. Na wniosek śledczych przedsiębiorczy pożarnik został aresztowany na trzy miesiące.

Sprawa zaczęła się kilka miesięcy temu, kiedy do wydziału walki z korupcją śląskiej policji zgłosił się Krzysztof G., mieszkaniec wsi w okolicach Zawiercia. Powiedział funkcjonariuszom, że zapłacił łapówkę w zamian za załatwienie pracy w Państwowej Straży Pożarnej. Etat strażaka miał mu obiecać Marek L., członek jednostki bojowej z komendy miejskiej straży pożarnej w Dąbrowie Górniczej. Piętrzył jednak problemy i co kilka miesięcy domagał się dodatkowych pieniędzy za załatwienie pracy. W końcu cierpliwość G. się wyczerpała i opowiedział o wszystkim policjantom. Ci nagrali, jak Marek L. przyjmuje od kandydata do pracy w straży kolejną ratę, po czym zatrzymali go ze znakowanymi banknotami.- W sumie strażak dostał 10,8 tys. zł - mówi prok. Nowak.


Śledczy weryfikują teraz, czy Marek L. miał możliwość wpływu na decyzje komisji rekrutacyjnej. Prześwietlają jego przeszłość oraz sprawdzają, kto i w jakich okolicznościach został w ostatnim czasie przyjęty do pracy w komendzie w Dąbrowie Górniczej.

Brygadier Piotr Remesz, szef dąbrowskich strażaków przyznaje, że to pierwsza taka sprawa w historii jednostki. Wyklucza jednak, żeby L. miał wpływ na to, kto zostanie przyjęty do służby. - Ostatnio o 5 etatów ubiegało się u nas aż 250 kandydatów, więc selekcja była bardzo ostra i nie było mowy o taryfie ulgowej dla kogokolwiek - podkreśla brygadier Remesz. Każdy z kandydatów musiał przejść test sprawnościowy oraz rozmowę kwalifikacyjną. Oprócz tego dodatkowe punkty przyznawano za wyższe wykształcenie, ukończone kursy specjalistyczne przydatne w pracy strażackiej lub przynależność do OSP. - Do służby przyjęliśmy tych, którzy uzyskali najlepsze wyniki - zapewnia szef dąbrowskich strażaków.

Marek L. został zawieszony w czynnościach służbowych. W przypadku skazania zostanie dyscyplinarnie zwolniony z pracy w straży pożarnej.



Żródło: http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019,10098953,Strazak_bral_lapowki_za_zalatwienie_pracy.html
Św. Florianie módl się za nami gdy wezwani syreną do akcji wyjeżdżamy...

Offline daro

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 927
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 11, 2011, 12:25:30 »
mam rozumieć że ten co wręczał łapówkę jest poszkodowanym w sprawie??? Ciekawe czy jakby mu załatwił tą robotę to też by poszedł na policję?

Zapewne tak !!!
Ten jest większy między ludzmi, kto im służy i kto poświęca siebie dla dobra innych!
                                                A. Mickiewicz

Offline lukasz99

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 76
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 11, 2011, 15:52:06 »
Ja daleki jestem od oceny bo sprawa sie jeszcze toczy. Ale ten kto rzekomo zalatwia to idiota ale ci co mu płacą jeszcze więksi.

Offline aspiryna

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 337
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 11, 2011, 21:08:38 »
Jak mówi stare ludowe przysłowie "Pieniądze to nie wszystko, trzeba jeszcze wiedzieć komu je dać" :rofl:

strazak1982

  • Gość
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 12, 2011, 14:30:42 »
 :milcz:
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 19, 2015, 16:42:19 wysłana przez strazak1982 »

Offline xaxa

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 116
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 12, 2011, 17:48:10 »
Jak mówi stare ludowe przysłowie "Pieniądze to nie wszystko, trzeba jeszcze wiedzieć komu je dać" :rofl:

dobra wypowiedź.

może ktoś się wkońcu weźmie za to wszystko

Offline maciejz

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 32
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 12, 2011, 18:34:35 »
Nie wiem czy 10 tysięcy to dużo czy mało - zależy od człowieka i portfela;) Zastanawia mnie tylko jedno, człowiek, który to dawał musiał być bardzo zdeterminowany  i chyba pieniądze nie grały roli. Mam nadzieję, że ta sprawa zostanie szybko i dobrze rozwiązana.
OSP Kraków osiedle Zbydniowice:http://osp.krakow.pl/user_news.php?user_id=30

Offline Petr

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 37
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 13, 2011, 13:51:22 »
Co tu oceniać Ludzie- strażak mu obiecał a tamten płacił, a potem poleciał się poskarżyć na policje jak to został bidula oszukany...
To jest 1 przypadek który ujrzał światło dzienne - a 99% nazwijmy to kulturalnie "umów" uchodzi po cichu, bez rozglosu.
Koles był nieźle zdesperowany, ze był w stanie tyle wyłożyć za posadę, powinien zostać ukarany srogo za próbę przekupstwa funkcjonariusz PSP, a owy strażak z znajomościami z marszu powinien dostać dyscyplinarkę i wyrok za przyjmowanie łapówek !!!

Mariusz Cyran

  • Gość
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 14, 2011, 11:38:37 »
Hmm... tu sytuacja jest jasna i klarowna. O ile dobrze pamiętam, to obecne prawo przewiduje karanie i "dającego" i "biorącego" łapówę, z tym że w większości przypadków, jeżeli dający sam się zgłosił, to następują albo "nadzwyczajne złagodzenie" kary lub umorzenie sprawy w stosunku do takiego delikwenta, ale w sumie nie o tym chciałem.

"Ćwiczyłem" tą sprawę na sobie (nabór do służby), ale troszkę w innym kontekście...  Otóż w kilka dni po tym kiedy ogłosiłem rozpoczęcie procedury naboru (byłem wówczas KP :-D), dostałem telefoniczne zaproszenie na spotkanie ze Starostą. No jest przecież Starosta "Szefem powiatowych służb, inspekcji i straży... " (ustawa o samorządzie powiatowym), toż niesubordynacją, brakiem grzeczności i zwyczajną głupotą byłoby odmówić :szalony: - a już czułem co się święci...
No i jestem na spotkaniu. Jest kawka, jest ciasteczko jest i .... Rozmowa o tym i owym, nic konkretnego i w końcu Starosta przechodzi do rzeczy. "Słyszał, że  ogłosiłem nabór, jak tam z ilością kandydatur? jakie problemy to stwarza? Bo on zna osobiście jednego z kandydatów, wie że z dobrej rodziny, że uczciwy, pracowity i taka "złota rączka" i byłby bardzo wartościowy strażak." Nic na siłę, ale kontekst oczywisty i sugestia jednoznaczna. No oczywiście ani nie wykluczyłem takiej możliwości, ani się od razu nie zgodziłem.
Wróciłem do Komendy i zacząłem intensywnie dumać. Żyć ze Starostą w zgodzie należy i dla DOBRA SŁUŻBY trzeba. Mam obiecane od Niego 200 tyś. złotych aby móc się starać w KW o zakup nowego GCBA, bo stary to 16-letni Jelcz, a taki warunek postawił mi Komendant Wojewódzki, muszę zorganizować "wkład własny".  Wiem, że uchwałę intencyjną Zarząd już podjął, ale jeszcze tej kasy na koncie nie mam  :-\  Ot i zagwozdka ... i co powiecie ?  :wall: : Odmówię Staroście, to nici z kasy i nici z nowiutkiego samochodu, nie odmówię i przyjmę "protegowanego", zblatuję się i będę czuł podle. Oczywiście mogę zwalić wszystko na "komisję" lub inne "czynniki obiektywne", ale co jest w tym momencie ważniejsze DOBRA SŁUŻBY  :huh: :huh: (Więc jednak i tu chodzi o pieniądze, trochę inne, trochę na inny cel, ale jednak!)
Jak to się skończyło? Strażak ten służy w naszej jednostce :straz:, z tym że: mogłem wziąć głęboki i spokojny oddech. Kiedy zapoznałem się z jego papierami, to okazało się, że już na tym etapie ma ogromny bagaż plusów. Toteż kiedy przyszło do weryfikacji dokumentacji i przeprowadzenia testów, to "protegowany" kandydat uzyskał lokatę - ufff.... wilk syty i owca cała. Staroście mogłem zameldować, że się "udało" gościa przyjąć, więc był happy :rolleyes:, a jak kasę na samochód dostałem :rofl: Ale nawet nie chcę myśleć, co by było gdyby ten kandydat nie spełniał wymagań  :szalony:
A co się działo w między czasie ...!?! Telefon to od Nadleśniczego, bo "jego kuzyn" to świetny kandydat", to od dyrektora jednego z zakładów, który nas regularnie wspomaga, to od dyrektora Szpitala.... itd., itp.... całe szczęście, że miałem ten argument ze Starostą w odwodzie :-)).
A co by było w innej sytuacji ? Gdyby "chłopak" nie spełniał wymagań i sam sobie nie zdobył miejsca? Pewnie bym uległ, pewnie jakoś bym na proces naboru wpłynął. Pewnie nowy GCBA byłby dla mnie ważniejszy niż ....
I co szanowni Koledzy myślicie? Byłaby to korupcja? Raczej tak. Uczyniona wprawdzie pro publico bono ale mimo wszystko. Czułbym się z tym dobrze? Na pewno nie...
Nie sądzę aby to była sytuacja jednostkowa. Myślę, że przy każdym naborze, Komendant Powiatowy jest poddawany takiej presji. Na pewno nie każdy ma tyle szczęścia co ja miałem, ale wierzcie mi trza mieć "jaja ze stali" aby mieć siłę zachowania własnej godności przy zachowaniu wiary, że czyni się coś dobrego dla służby. No pewnie, że KP nie zostaje się "na siłę", nie o tym ta wypowiedź. Bardziej o tym, że z moralnego punktu widzenia bardzo rzadko coś jest absolutnie białe lub czarne, a czasami coś co robisz i co jest z moralnego punktu widzenia OK, to może się okazać niezgodne z prawem.
Pozdrawiam     

Powycinałem niektóre słowa / elementy zdania - mogące powiązać osoby, miejsca (niepotrzebnie robiłoby to jakieś insynuacje dla tych osób).
« Ostatnia zmiana: Sierpień 14, 2011, 12:28:29 wysłana przez robn »

Offline Radhezz

  • Audaces fortuna iuvat
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.713
  • Getting too old for this shit
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 14, 2011, 15:04:38 »
Co do tej konkretnej sytuacji z tematu, to powiem, że jakby mnie było stać na 10 tysięcy żeby się dostać do pracy w PSP, to pewnie byłoby mnie stać też pewnie nie pracować i być strażakiem w OSP :rofl:
Powyższy post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podania przyczyny.
Oświetlenie i nagłośnienie ostrzegawcze - montaż, naprawa, modyfikacje => OGŁOSZENIE

Offline bart73

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 521
  • ciemna strona mocy
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 14, 2011, 18:15:27 »
Panowie proszę sprawdzić sobie na stronie JRG Dąbrowa Górnicza. Jest dwóch gości o tym imieniu i inicjałach nazwiska. Zmiana chyba 3 i nie wydaje mi się ,że z takim stażem i takimi stopniami byli by wstanie coś załatwić. Facet po prostu naciągnął frajera na grubą kasę :szalony: Piszę w liczbie mnogiej ,bo nie wiem o którego chodzi :fiuu::wacko:
« Ostatnia zmiana: Sierpień 14, 2011, 23:54:42 wysłana przez robn »

"nie pytaj co ojczyzna może zrobić dla ciebie, ale spytaj czy ty coś możesz zrobić dla niej." J.F.K.
"dopóki nie było internetu, nie zdawałem sobie sprawy z tego ilu na świecie jest idiotów" S.Lem

Offline lukasz99

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 76
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 14, 2011, 20:09:45 »
Mariusz w straży muszą pracowac nalepsi,a jeżeli on bylby gorszy i w akcji nie zdołał pomóc. Wziołbyś smierć człowieka i usunoł z sumienia w myśl nowego GCBA? Rozumiem ze to trudna sprawa ale strażak to strażak.

Offline Petr

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 37
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 14, 2011, 20:32:39 »
Mariusz Cyran czytam twoja wypowiedz i nie mam słów  :gwiazdki:
Współczuje ludziom którzy maja taka osobę jak ty za przełożonego lub w jaki kolwiek inny sposób maja z tobą kontakt, ale przede wszystkim współczuje tobie i se myślę tak" nie chciał bym nigdy mieć do czynienia z taka osoba jak ty".
To co opisałeś to są realia PSP- tylko twój przypadek jest nazwijmy go po ludzku dziwny.
Piszesz o twoim dylemacie-albo albo, natomiast ja ci powiem jedno, słowo Honor to pewnie do ciebie nieznane słowo.
Zrobiłeś nieuczciwie i dobrze o tym wiesz-ALE WIADOMO WYBRAŁEŚ WYŻSZE DOBRO.
I nie tłumacz się teraz ze polecany koleś miał to i tamto- szukasz sam dla siebie usprawiedliwienia i wmawiasz sam sobie ze postąpiłeś słusznie- a jak realnie postąpiłeś dobrze wiemy.
Używasz stwierdzeń "jaja ze stali" - ja nie widzę byś je w ogóle miał...
Jako KP spójrz na to z innej strony- takimi decyzjami jak ta, skreślasz ludzi co faktycznie na to stanowisko zasługują i maja wszystko co oczekuje się od kandydata.
Dziwi mnie, ze w ogolę taki przypadek osobiście ciebie dotyczący opisałeś na forum.
Mam nadzieje ze kiedyś te czasy się skończą i KW będzie KP powiatowemu patrzeć na ręce przy KAŻDYM NABORZE !!!
Petr, zejdź na ziemię, bo nigdy się do straży nie dostaniesz. Jakby tego nie zrobił to zrobiłby to przez inne drzwi i zgodnie z prawem.
Poza tym gościu był przygotowany, czytałem ten post przed moją zmianą i wyciąłem elementy mówiące jak był dobry ten gość. A skoro był dobry to się dostał. Czyli reszta była cienka. Na drugi raz zamiast miałczeć, trzeba się wziąć do pracy i zrobić wszystkie możliwe wymagane uprawnienia oraz zaliczyć poszczególne etapy kwalifikacji...

« Ostatnia zmiana: Sierpień 14, 2011, 23:50:48 wysłana przez robn »

Offline officer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 713
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 14, 2011, 20:53:23 »
Petr wyprzedziłeś mnie ze swoim wpisem. Podzielam twoje zdanie i też uważam, że Cyranowi brakuje jaj  a zwłaszcza HONORU.
Ja miałem propozycję objęcia komendantury o dziwo proponował mi to Starosta. Moja odpowiedz była krótka NIE. Dlaczego? Otóż wiedziałem, że będę na wszelkich usługach, zawołaniach Starosty i jego popleczników i nie będę mógł zrobić rzeczy, które nie pokrywają się z zamysłem tych osób.
Idiotyczny jest to zapis że na wybór komendanta ma przede wszystkim wpływ Starosta i dlatego mamy takich Komendantów- bez honoru i jaj. Ja wolę mieć honor i jaja a przede wszystkim uznanie u kolegów z pracy dlatego siedzę dalej na podziale i tego nie żałuję.
Dopóki nie będzie konkursu na stanowisko komendanta i kadencji to dalej będziemy tkwić w nieładzie.

Offline bart73

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 521
  • ciemna strona mocy
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 14, 2011, 23:35:12 »
Mariusz Cyran czytam twoja wypowiedz i nie mam słów  :gwiazdki:
Współczuje ludziom którzy maja taka osobę jak ty za przełożonego lub w jaki kolwiek inny sposób maja z tobą kontakt, ale przede wszystkim współczuje tobie i se myślę tak" nie chciał bym nigdy mieć do czynienia z taka osoba jak ty".
To co opisałeś to są realia PSP- tylko twój przypadek jest nazwijmy go po ludzku dziwny.
Piszesz o twoim dylemacie-albo albo, natomiast ja ci powiem jedno, słowo Honor to pewnie do ciebie nieznane słowo.
Zrobiłeś nieuczciwie i dobrze o tym wiesz-ALE WIADOMO WYBRAŁEŚ WYŻSZE DOBRO.
I nie tłumacz się teraz ze polecany koleś miał to i tamto- szukasz sam dla siebie usprawiedliwienia i wmawiasz sam sobie ze postąpiłeś słusznie- a jak realnie postąpiłeś dobrze wiemy.
Używasz stwierdzeń "jaja ze stali" - ja nie widzę byś je w ogóle miał...
Jako KP spójrz na to z innej strony- takimi decyzjami jak ta, skreślasz ludzi co faktycznie na to stanowisko zasługują i maja wszystko co oczekuje się od kandydata.
Dziwi mnie, ze w ogolę taki przypadek osobiście ciebie dotyczący opisałeś na forum.
Mam nadzieje ze kiedyś te czasy się skończą i KW będzie KP powiatowemu patrzeć na ręce przy KAŻDYM NABORZE !!!
Kolego czytaj ze zrozumieniem. Gość miał dylemat, ale sam się rozwiązał protegowany miał dobre papiery , zaliczył, przeszedł lekarzy mswia, psychologa , a ty wyjeżdżasz z honorem. Gość ma auto i dobrego strażaka. A z drugiej strony to polska to jest dziki kraj. Bo kg i kw sama daje możliwości do takiego traktowania km czy kp. Każą komendom powiatowym załatwiać połowę kasy na auto. A ja się pytam skąd komendanci mają motyla noga!(zmieniłem ze względu na to ,że nie którzy mają awersję na słowo k...a) :wacko: brać taką kasę? Budżety są coraz mniejsze. Honor to sobie w takich przypadkach w dupę można schować. Chłopie jakbyś jeździł starym łupem do pożarów lub nie miał dobrego sprzętu to wieszałbyś psy na 01 , że nic nie jest wstanie załatwić itd. I nigdy nie oceniaj człowieka. Bo punkt widzenia , zależy od punktu siedzenia. Ciekawi mnie jakbyś ty się zachował na jego miejscu? Pewnie powiedziałbyś staroście żeby cię w tyłek pocałował?  :fiuu:
A co myślisz, że w kw to nie ma przekrętów przy naborze. Ja miałem testy w kw. I co? Tak samo były "przymknięcia oka" więc kolego nie gadaj jak nie wiesz. Wydaje mi się ,że teraz jest ciężej bo ludzie mają telefony komórkowe, nagrywają, zdają testy grupami itd. powiem ci ,że teraz bardziej się pilnują :szalony:
Petr wyprzedziłeś mnie ze swoim wpisem. Podzielam twoje zdanie i też uważam, że Cyranowi brakuje jaj  a zwłaszcza HONORU.
Ja miałem propozycję objęcia komendantury o dziwo proponował mi to Starosta. Moja odpowiedz była krótka NIE. Dlaczego? Otóż wiedziałem, że będę na wszelkich usługach, zawołaniach Starosty i jego popleczników i nie będę mógł zrobić rzeczy, które nie pokrywają się z zamysłem tych osób.
Idiotyczny jest to zapis że na wybór komendanta ma przede wszystkim wpływ Starosta i dlatego mamy takich Komendantów- bez honoru i jaj. Ja wolę mieć honor i jaja a przede wszystkim uznanie u kolegów z pracy dlatego siedzę dalej na podziale i tego nie żałuję.
Dopóki nie będzie konkursu na stanowisko komendanta i kadencji to dalej będziemy tkwić w nieładzie.
I kolega też pisze o honorze? i braku jaj. Jakbyś miał honor i jaja to byś przyjął stanowisko, a tak uciekłeś od problemu i teraz zgrywasz chojraka. oj nie ładnie.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 17, 2011, 00:06:13 wysłana przez bart73 »

"nie pytaj co ojczyzna może zrobić dla ciebie, ale spytaj czy ty coś możesz zrobić dla niej." J.F.K.
"dopóki nie było internetu, nie zdawałem sobie sprawy z tego ilu na świecie jest idiotów" S.Lem

Mariusz Cyran

  • Gość
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 15, 2011, 16:02:09 »
Pozdrowienia dla Petr'a i Oficera :-P
W sumie to mnie Wasze inwektywy rozbawiły. Mam wrażenie, że albo mało jeszcze o życiu i realiach służby wiecie, albo już nas kiedyś los zetknął i macie mi coś za złe. Moja wypowiedź była w sumie w większości "beletrystyką". Zdarzenie takie nie miało miejsca, a właściwie miało, ale skończyło się zupełnie inaczej, ale szkoda mi czasu na dokładne opisywanie niuansów. Powiem tylko tyle: protegowany nie został przyjęty. Podretuszowałem literacko zdarzenie, aby przybliżyć problem i wywołać dyskusję (nie przyszło mi do głowy, że wzbudzi to w Was aż takie emocje, że posuniecie się do inwektyw). Nie będę kontynuował tej dyskusji, bo sprowadziliście ją do knajackiego poziomu.
Jakim byłem komendantem i czy miałem "jaja" (oraz dlaczego zostałem odwołany) zapytajcie moich byłych podwładnych - KP PSP Lubaczów.
Na przyszłość Koledzy życzę Wam trochę więcej dystansu do siebie i otaczającego świata, bo może się zdarzyć, że ktoś kogo urazicie może Was poprosić na "uklepaną ziemię"  :rofl:

Offline Petr

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 37
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 15, 2011, 16:50:36 »
Na start BRAWO dla officer'a- SZACUN KOLEGO !!!
bart73 propo czytania ze zrozumieniem to właśnie ty pomyśl nad tym.
Na początek to ci powiem tak- sam siebie wykluczasz, piszesz o ocenie ludzi "żeby nigdy tego nie robić" a sam to robisz przykładem jest twój wpis, ty Mariusza nie oceniasz tylko fotografujesz.
I weź to na spokojnie - wiem że słowo kurwa jest lubiane przez każdego, ale tutaj weź się trochę wstrzymaj.
Wracając do naszej "spokojnej" dyskusji- jak uważasz ze strażak powinien se Honor w piety schować to o czym my w ogóle gadamy.
Patrząc na sytuacje o której dyskutujemy dla mnie jest to proste - warunkiem otrzymania  200tys było przyjecie Pociotka.
A to ze Mariusz Cygan to tak ocenił: koleś był sprawny fizycznie, wykwalifikowany i miał spore doświadczenie,wiec i tak bym go zatrudnił to jest sranie w banie, usprawiedliwia w ten sposób sam siebie.
Tylko ze ten co stratuje parę razy wie o tym dobrze- że dobry wynik fizyczny, spore doświadczenie i kwalifikacje nie gwarantują ci posadki w PSP- bo takich kandydatów jest sporo a nie tylko 1 !!!
bart73 ja wiem ze Komendy Miejskie maja cienko z finansami- Ameryki to ty teraz nie odkryłeś- tylko patrząc na twój tok myślenia, to KM niech robią se co chcą, maja zdobyć fundusze nawet po trupach - ty tak uważasz.
Tylko spójrz na to z innej strony- jaka patologia w ten sposób powstaje, na 1 pociotku się nie kończy, bo pojawiają się inni co chcą swoich wcisnąć, a wtedy będą pytania: jak to, staroście umieliście pomóc znaleźć posadę dla np kuzyna a mnie nie umiecie- co wtedy Mariusz powie ?!
Pytasz mnie jak ja bym się zachował na miejscu Mariusza - tak jak należy: brak tolerancji dla pociotków !
Jesteśmy dorośli i tutaj się zgodzę, że czasami trzeba nagiąć się i być elastycznym - ale są granice, a ta granica została niewątpliwie złamana .
Ja to zawsze podkreślam - każdy ma swoje zdanie, tylko popierając takie coś przykładamy do tego rękę i to się nigdy nie zmieni- NIGDY.
Teraz wrócę to tekstu który zapewne moderator napisał pod moja wcześniejszą wypowiedzą.
Panie moderatorze, teksty o zejściu na ziemie bo nigdy się nie dostane w do PSP proszę sobie podarować, zbyt dobrze jest mi znany temat naborów, by mnie ktoś pouczał jak to wygląda.
Kolejny raz się powtórzę - to, że jesteś dobrzy NIE GWARANTUJE nikomu posady, a wy w kółko tłumaczycie Mariusza, że pociotek był dobry i postąpił słusznie - a ilu było takich samych lub lepszych od niego to już nie napisał bo niby po co...
« Ostatnia zmiana: Sierpień 15, 2011, 22:00:36 wysłana przez robn »

Offline bart73

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 521
  • ciemna strona mocy
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 15, 2011, 17:14:57 »
Właśnie ze zrozumieniem. Nie wiesz co był zrobił Mariusz Cyran jakby facet był cieniutki na testach, jakby nie przeszedł przez sito kliniki mswia i psychologa. Nie wiesz tego. Ja tego też nie wiem. Napisał jak ciężko być przełożonym a zarazem być zależnym od włodarzy  powiatu. Może słowo wulgarne Cię Petr, bardzo razi , jeżeli tak to przepraszam. Ale ortografia chyba jest bardziej rażącym błędem :wacko:. Ciekawi mnie ile masz lat, że masz patrzenie na świat tylko w kolorach czarno- białych. Ale kolego Petr życie to odcienie szarości. W różnych miejscach różnie wygląda nabór do służby. Ale to już napisałeś,że wiesz więc nie ma co Ci tłumaczyć, bo ty i tak będziesz wiedział lepiej. A po drugie medator dopisał do Twojego postu parę słów na ten temat :fiuu:. A co do honoru: to honor trzeba mieć i odwagę też. Potrzebny jest do tego , aby móc się przyznać do własnych błędów i słabości też :straz:
« Ostatnia zmiana: Sierpień 15, 2011, 17:22:30 wysłana przez bart73 »

"nie pytaj co ojczyzna może zrobić dla ciebie, ale spytaj czy ty coś możesz zrobić dla niej." J.F.K.
"dopóki nie było internetu, nie zdawałem sobie sprawy z tego ilu na świecie jest idiotów" S.Lem

Offline Petr

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 37
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 15, 2011, 18:13:31 »
Przepraszam za moją ortografie jeśli cie uraziłem  -_-
A propo wieku to spokojnie,  jestem pełnoletni aż nadto.
Temat życia, uwierz ze już poznałem z tej strony jasnej bieli, ale i z tej głębokiej szarości.
Jestem człowiekiem który liczy się z każdym zdaniem a nie uparciuchem który widzi świat tylko w swoich kolorach- ale nie lubię "głupich" uwag.
Mam pewne wartości i się ich w życiu tszymię - i jak na razie nie narzekam na bycie człowiekiem z własnym Honorem.
W temacie słabości i błędów masz racje, człowiek musi umieć się przyznać do nich, ale wiadomo- nie zawsze jest to łatwe.
Nie chce gdybać co by zrobił Marcin, wiem jedno- jakbym miał tak funkcjonować w życiu zawodowym jak bohater naszych wypowiedzi, to odpuścił bym.
Być chłopcem na posyłki i mieć brak możliwości wyrażenia swojego zdania w tak ważnym temacie jak wybór swojej kadry to masakra.
My możemy pisać swoje uwagi, ale jakie życie  jest to dobrze wiemy.
Jutro zaczynam badania w MSWIA, także myślę  i mam wielką nadzieje, że moja następna wypowiedz będzie już jako strażak :straz: 
« Ostatnia zmiana: Sierpień 15, 2011, 22:01:45 wysłana przez robn »

MAriusz 998

  • Gość
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 16, 2011, 20:48:15 »
A więc Pan Petr, jeszcze nie strażak.... hmm..., ale już wie jak powinien wyglądać "honorowy komendant" i chłop z "jajami" ... No cóż, nic dodać nic ująć. Mam nadzieję, że będziemy mogli porozmawiać za kilka lat.
Kolego Petr znasz znaczenie słowa "dylemat" ? Przed nimi właśnie bardzo często staje komendant, ale nie tylko, również wielu innych przełożonych.
Podam Ci inną podobną sytuację (podobną w zakresie trudności oceny moralnej i pewności podjętej decyzji).
D-ca JRG zgłasza mi, że pewien strażak po raz 3-4 w tym miesiącu stawił się do służby "wczorajszy". Skoro tak oficjalnie mi to zgłasza, to domniemam, że sprawa jest poważna. (Oczywiście D-ca odesłał go do domu wpisał urlop i ściągnął kogoś z dyżuru.)
No i co dalej "pryncypialny" Kolego? W sumie to należałoby gościa zatrzymać w jednostce, wezwać Policję kazać mu "dmuchnąć w balonik" i wykopać ze służby... Prawda ? Lecz jest jeszcze "tło": w służbie jest od 12 lat, nigdy dotychczas takie rzeczy mu się nie zdarzały, wiemy że niedawno stwierdzono u jego dziecka poważną, prawdopodobnie nieuleczalną chorobę. Słucham Twojej recepty na "honorowe" i z "jajami" rozstrzygnięcie sprawy.
cdn...
« Ostatnia zmiana: Sierpień 16, 2011, 23:53:11 wysłana przez robn »

Offline officer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 713
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpień 16, 2011, 20:55:47 »
Pozdrawiam i ja ciebie- najlepszy były Komendancie. Niestety nie znam ciebie- nawet twoje nazwisko nie jest mi znane widocznie nie kończyłeś ze mną "Sorbony Warszawskiej".
O życiu i realiach w straży to wiem zapewne tyle co i Ty bo wysługi mamy niemal identycznie a to że nie byłem komendantem tak ja Ty to nie oznacza, że jesteś w czymś lepszy -oj przepraszam jesteś lepszy w dwuznacznym pisaniu- Raz piszesz tak potem odwracasz kota ogonem a potem znów to samo. Jak tak kierowałeś ludźmi i komendą to nie dziwię się że już przeszłeś do "historii".
To że nie masz jaj i honoru wiem od wcześniejszego wpisu ale to co napisałeś w temacie śmierci KW to już szczyt cha....... Na miejscu małżonki zmarłego podał bym Cię do Sądu a kolegom z karpackiego proponuję aby małżonkę zmarłego do tego namówili.
Ze swojej strony obiecuję Ci, że sprawę skieruję do KG i jeśli nie jest Ci jeszcze mało kary od zmarłego KW to może Główny Cię wyprostuje.
Dla mnie po przeczytaniu artykułów i postów na forum (zaciekawiła mnie twoja osoba :mellow: to oprócz jaj, honoru i kultury brakuje Ci właśnie rozeznania w realiach.
Jeśli uważałeś, że zmarły Komendant nie wysłuchiwał twoich racji, pomysłów, gnębił Ciebie (tak przynajmniej pisałeś) to dlaczego nie złożyłeś rezygnacji z Komendanta? Pisanie donosów do głównego świadczy właśnie że nie znasz realii. Czy ty uważałeś że główny odwoła Komendanta, którego sam tam skierował (miał zaufanie) bo jakiS Komediancik z Lubaczowa ma uwagi w sposobie kierowania Strażą? Najlepiej Ty sam wiesz po co takie śmieszne u Ciebie postępowanie (Właśnie to ty mnie rozbawiłeś tymi wpiisami) ale w moim odczuciu i myślę że się nie mylę to byłeś człowiekiem Starosty i uważałeś że nic i nikt tobie nie zrobi. Dlatego pisanie tych donosów do głównej. Potwierdzeniem tego może być tłumaczenie się jak to (nie)przyjełeś poplecznika Starosty. Pisanie że za tobą tak byli podwładni mnie nie dziwi- widocznie większość to znajomi Starosty, kierownika zakładu etc.
Nie pozdrawiam

Offline Butel

  • Administrator
  • *
  • Wiadomości: 7.694
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpień 16, 2011, 22:29:31 »
Kolego Mariuszu C. proszę odebrać @ !
Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE     prof. Jerzy Bralczyk

Offline Petr

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 37
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpień 16, 2011, 23:15:56 »
Mariusz powiem ci tak, nie muszę być strażakiem by wiedzieć jaką postacią powinien być komendant czy inny przełożony.
Mam za sobą spore doświadczenie, nie tylko zawodowe ale i w kontaktach z ludźmi o różnej pozycji społecznej, także wiem co w trawie piszczy.
Nawiązując do słowa dylemat- myślisz że nikt inny niema ważnych dylematów- a jak ma to idzie na łatwiznę, uwierz że nie...
A propo twojego przykładu życiowego, tak ważny problem życiowy twojego podwładnego nie załatwia się na szczeblu dowódcy, przynajmniej nie powinno.
Strażak o którym mowa powinien mieć w tobie poparcie w tak ekstremalnej sytuacji, ty natomiast preferujesz pomoc w takim stylu"odesłać do domu a problem sam se wyjaśni, to że przyjdzie znowu wypity nic nie znaczy, znowu go ze służby puścisz do domu i wpiszesz urlop- niech se radzi sam z problemami".
Przede wszystkim powinieneś z nim porozmawiać, wesprzeć go w szerokim znaczeniu tego słowa, zaproponować jakąś pomoc, powiedzieć ze alkohol wszystko niszczy,a nie pozwolić mu topić smutki w chlaniu i odwraca głowę jakby nic się nie działo, ale nie-sorry, ty mu pomagasz, puszczasz go do domu widząc ze facet ma kłopoty i wpisujesz mu urlop- to ma być pomoc !
Tak mu nie pomagasz, jego problemy zostają a ty jedynie co robisz to przymykasz oko na to wszystko.
Mariusz czy ty w ogóle dojrzałeś to takiej funkcji jak KP, po twoich wpisach widzę ze absolutnie NIE i dluuuugo nie dojrzejesz !!!
A z twoją fantazją i całą sytuacją o 200tys i pociotku to nadal byś się do pisania bajek dla dorosłych, zostawiam ten ten temat już bez kolejnego komentarza i lepiej zrobi Moderator jak ten temat zamknie...

Gdy mówisz o zamykaniu tematu to przeczytaj swoje kilka zdań wyżej o pomaganiu (zlewaniu tematu). Wątek pozostanie otwarty - chyba nie muszę komentować dlaczego.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 16, 2011, 23:58:36 wysłana przez robn »

Offline lukasz99

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 76
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpień 17, 2011, 07:37:11 »
Popieram oficera i petra chociaż mieszkam w innym wojewodctwie, lecz dzięki temu obiektywnie to oceniam. Mariusz zachowujesz sie jak dzieciak, a w dodatku szukasz poparcia tutaj na forum. Skoro robisz dobrze to po co piszesz?  :tuba:
Weźmy najlepiej bierzmy kogo popadnie lub kto da wiecej. Tylko przypomnij sobie ślubowanie .Pamietasz jak to leciało...? Ja obywatel...

Offline aspiryna

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 337
Odp: Strażak brał łapówki za załatwienie etatu w PSP
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpień 17, 2011, 08:32:35 »
Niestety taka jest rzeczywistość naszego kraju. Trzeba mieć "żagiel", który poniesie cię z wiatrem. Nasza formacja to tylko kropla w morzu. Cała nasza budżetówka tak funkcjonuje. :-\