czy można służyć w JRG niepotrafiąc pływać?

[wicher69]

Witam,
Udało mi się dostać do CS PSP. Po skończeniu szkoły chciałbym służyć w JRG, ale nie potrafię pływać. Podczas testów rozmawiałem z obecnymi uczniami szkoły i powiedzieli mi, że tego basenu za dużo nie ma u nich i że tam się raczej nie nauczę. Zapisałem się na naukę pływania na basenie, ale dosyć powoli to idzie. Instruktor jest dobrej myśli, ale ja zastanawiam się czy do rozpoczęcia roku szkolnego zdążę się nauczyć. Czy Drodzy Koledzy Strażacy mogliby mnie troszkę oświecić? Bardzo dziękuję.

[strazak01]

Kolego wicher nie martw się żeby służyć w JRG nie musisz umieć pływać chyba że komendant który będzie cię mianować do służby będzie tego wymagać . Ogólnie nie ma wymogu że strażak musi umieć pływać .Pozdrawiam

[wicher69]

Dziękuję za odpowiedzi Panowie. Zdaję sobie sprawę, że umiejętność pływania jest istotna i będę starał się jej nauczyć. Cieszę się, że nawet jeśli nie uda mi się to do momentu opuiszczenia szkoły, to i tak będę mógł służyć w JRG i spełniać marzenie. Życzę miłego dnia i pozdrawiam.

[hasici99]

Witam. Mój kolega nauczył się pływać na kursie podstawowym, podczas kilku basenów. Nie było to nie wiadomo co, ale 50 metrów na zaliczenie przepłynął.

[wicher69]

Wszystko zależy od człowieka. Mi by tak szybko nie poszło, gdyż mam tzw. sztywny staw skokowy i samo rozciąganie zajmie mi jeszcze kilka tygodni. Szczęście w nieszczęściu, bo przez sztywny staw mam problem z pływaniem, ale z drugiej strony dzięki temu robię dobre czasy w biegach sprinterskich i daleko skaczę w dal.

[cechupsp]

Witam

Raczej Komendanci nie stawiają warunków żeby strażak umiał pływać, ja przynajmniej o takim czymś nie słyszałem, no chyba że jest u Ciebie sekcja nurkowa to może być inaczej.

[wicher69]

Jeszcze raz dziękuję za Wasze wypowiedzi. Sekcji nurków nie ma. Wasza pomoc jest bezcenna.

[Alan]

Strażak faktycznie nie musi umieć pływać ale biedny będzie taki gość jak przyjdzie mu pracować na pontonie lub podczas akcji powodziowej. Nie dość że nikomu nie pomoże to jeszcze o niego będzie trzeba się martwić, widziałem kiedyś akcję poszukiwania topielca z pontonu przez czterech strażaków z których tylko jeden umiał pływać . Tak że dla własnego dobra ucz się lepiej pilnie tego pływania.

[cechupsp]

Raczej wpław na powodzi nikt nikogo nie ratuje, tylko z łodzi. To już bardziej chodzi o psychikę żeby się nie bał jak wokół będzie tylko woda. W czasie ćwiczeń czy powodzi założy kapok. Zresztą jeżeli się uczy pływać to się nauczy, przecież nikt nie każe mu pływać jak michael phelps.

[emmil]

a ja poznałem ostatnio nurka pracującego w psp który nie umie pływać

[cechupsp]

W pełnym "umundurowaniu" nurka żeby pływać nie trzeba wiele robić. Dużo łatwiej niż bez niczego, ale to i tak jest ciekawa sprawa jak ktoś umie nurkować a nie umie pływać