Pożarnictwo > Ratownictwo wodno-nurkowe

Kto używa skafandra ratowniczego Aquata GT-100?

<< < (10/10)

MIKO:
Wszystko się zgadza tylko że dwa razy pod rząd dostałem z wadliwej beli i dwa razy okres reklamacji trwał po ponad 6 miesięcy ( u bezpośredniego przedstawiciela – nie pośrednika )  co już dyskwalifikuje tą firmę bo nie kupiłem sobie zabawki, a sprzęt ratowniczy .

Rozumiem że jak Kupisz sobie Mercedesa super funkcjonalnego za 300 tyś zł i na 20 miesięcy 19 będzie w serwisie to stwierdzisz to nic bo to super ładny Mercedes i to Ci wystarczy  :wall: :wall: :wall: .  I nie będziesz miał emocji , a będziesz rozsądnie się cieszył bo sam fakt posiadania faktury Ci wystarczy  :gwiazdki: :gwiazdki:. 

I ja nie mam nic do ubrań – poza tym że mają na razie 100% wadliwość i nie akceptowalny serwis .

Ale to nieważne, że muszę jechać na basen je sprawdzić bo boję się Ratownika w tych warunkach pogodowych wpuścić do wody dla sprawdzenia by się znów nie wykąpał .

PS. A co do 2012 to spokojnie – o tym wiedziałeś zakładając ten wątek , mało tego Ja również wiedziałem  dlaczego go założyłeś . Na razie temat wisi już długo i może jeszcze po wisi bo założenia są błędne co podnieśliśmy – Pierwszy wyjazd nie jest z gumy .

malpa151:
Przepraszam za wtrącenie się i odejście od tematu

--- Cytat: boinc w Styczeń 05, 2012, 13:46:25 ---Oj tam Panowie. Trochę zrozumienia. Jaka odpowiedzialność i w jakim zakresie? Sprzedawcy? W tym wypadku była to firma z Poznania o której MIKO wspominał. Ale co ona może sprawdziwć? Bez przesady.

--- Koniec cytatu ---
kol.@boinc
Art. 556 Kodeksu cywilnego:
"Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę zmniejszającą jej wartość lub użyteczność ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczność lub przeznaczenia rzeczy, jeżeli rzecz nie ma właściwości, o których istnieniu zapewniał kupujący, albo jeżeli rzecz została wydana w stanie niezupełnym"

Oprócz gwarancji jest jeszcze rękojmia, która jest zdecydowania rzadziej wykorzystywana, natomiast jest ona obowiązkowa- wynika z zapisów prawa (gwarancja nie).
Uważam, że rękojmia daje nam (jako kupującemu) lepsze efekty w walce o swoje prawa, w ramach gwarancji o ile nie ma jasnych w niej terminów napraw opisanych, często są tego typu problemy jak opisane przez kol.@MIKO. Natomiast rękojmia jest opisana przez zapisy kodeksu cywilnego i wszelkie opóźnienia podlegają pod K.c.
Rękojmia obciąża zobowiązuje sprzedawce do pokrycia strat wywołanych przez sprzedanie przez niego wadliwego towaru.
Sprzedawca oczywiście dochodzić swoich praw od dostawcy (sprzedawca, hurtownia czy tym podobne), natomiast nie wpływa to na czas wywiązania się sprzedawcy z rękojmi.
Czasami gdy coś kupujemy, to nie bawmy się w gwarancję tylko na podstawie rękojmi zwróćmy się do sprzedawcy, on na tym w końcu też zarabia więc nie ma co się szczypać i przejmować.

Jednocześnie nie można dochodzić swoich praw z tytułu rękojmi i gwarancji, musimy się zdecydować.

I jeszcze jedna rzecz
Wiem, że przy małych zakupach trudno taką rzecz uzyskać, ale jak coś kupujemy to dążmy żeby mieć zapis w gwarancji, że w razie usterek otrzymujemy sprzęt zastępczy, a to jest bardzo ważne w naszej dziedzinie.

kamil237:
Nie wiem, może ja nie umiem używać google.
Może mi ktoś dać konkretny namiar na jakiegoś polskiego dealera ubrań aquata, konkretnie chodzi mi właśnie o GT-100? Czy może w polsce nie ma nikogo takiego?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej