Autor Wątek: Firma prywatna a bycie w Zarządach??  (Przeczytany 1343 razy)

Strazak OSP998

  • Gość
Firma prywatna a bycie w Zarządach??
« dnia: Maj 04, 2011, 14:49:12 »
Witam, Panowie i Panie
pytanie jest następujące jeśli gość ma swój własny CPN nawet kilka, swoją stację diagnostyczną, warsztat i ten gość jest wiceprezesem Zarządu Powiatowego i członkiem prezydium Zarządu Gminnego i oczywiście wszystkie OSP z Gminy tankują się u tego Pana, remontują i naprawiają auta oraz robią przeglądy, czy tak można???
Jest jakiś zapis gdzieś że nie wolno że taki pan nie może być w Zarządach ?
Nadmienię że gmina za to płaci jemu

Moderator: Jeśli chcesz dyskutować na forum zarejestruj się - będziesz mógł się wymieniać wiadomościami z kolegami i nie będziesz musiał czekać na zatwierdzenie posta przez moderatora./ Sylwek
« Ostatnia zmiana: Maj 04, 2011, 16:17:12 wysłana przez Sylwek »

Offline agent634

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 23
Odp: Firma prywatna a bycie w Zarządach??
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 04, 2011, 17:43:08 »
Ja rozumuje to tak.
Jeśli ten gość ma umowę podpisaną z gminą i ma za to płacone tzn. dba za sprzęt pożarniczy i wywiązuje się z umowy to ok.
U nas w gminie jest tak że jeździmy tankować auta tylko na jedną stacje a w gminie jest ich chyba z 10.
Akurat tylko jedna ma umowę podpisaną z gminą i tylko na niej wolno tankować.
A zapisu chyba takiego nie ma nigdzie że taki Pan nie może być w zarządzie.

Offline 085

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 423
Odp: Firma prywatna a bycie w Zarządach??
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 04, 2011, 18:08:54 »
W żadnym statucie nie znajdziemy wykluczenia takiej sytuacji, z prostej funkcji: pełnienie funkcji w zarządzie stowarzyszenia nie jest funkcją publiczną z punktu widzenia prawa: chyba, że jest się np. komendantem gminnym. Swoją drogą czy to źle, że straż tankuje u strażaka ? Jest drogi, niesolidny, naraża OSP na straty ? Jeżeli obie strony są zadowolone z takiego układu to nie ma co szukać dziury w całym.

Offline Łukasz Telus

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 930
    • Łukasz Telus Fotografia
Odp: Firma prywatna a bycie w Zarządach??
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 04, 2011, 18:34:38 »
Jeśli OSP ma status pożytku publicznego to może mieć problem:

1. Zasada zakupów od osób związanych z organizacją i rozszerzeniem definicji "osób bliskich"

W poprzedniej wersji ustawy o pożytku statut lub inny akt wewnętrzny miał zabraniać: „zakupu na szczególnych zasadach towarów lub usług od podmiotów, w których uczestniczą członkowie organizacji, członkowie jej organów lub pracownicy oraz ich osób bliskich”.

Obecnie statut lub inny akt wewnętrzny mają zabraniać: „zakupu towarów lub usług od podmiotów, w których uczestniczą członkowie organizacji, członkowie jej organów lub pracownicy oraz ich osób bliskich, na zasadach innych niż w stosunku do osób trzecich lub po cenach wyższych niż rynkowe”. OPP może więc kupować od tych wszystkich osób, ale na normalnych zasadach rynkowych.

W poprzedniej wersji ustawy definicja "osób bliskich" brzmiała: "....w stosunku do jej członków, członków organów lub pracowników oraz osób, z którymi członkowie, członkowie organów oraz pracownicy organizacji pozostają w związku małżeńskim albo w stosunku pokrewieństwa lub powinowactwa w linii prostej, pokrewieństwa lub powinowactwa w linii bocznej do drugiego stopnia albo są związani z tytułu przysposobienia, opieki lub kurateli, zwanych dalej "osobami bliskimi"

W obecnej wersji zostały dodane wyrazy "we wspólnym pożyciu":

".... w stosunku do jej członków, członków organów lub pracowników oraz osób, z którymi członkowie, członkowie organów oraz pracownicy organizacji pozostają w związku małżeńskim, we wspólnym pożyciu albo w stosunku pokrewieństwa lub powinowactwa w linii prostej, pokrewieństwa lub powinowactwa w linii bocznej do drugiego stopnia albo są związani z tytułu przysposobienia, opieki lub kurateli, zwanych dalej "osobami bliskimi",

Offline kwas

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 744
Odp: Firma prywatna a bycie w Zarządach??
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 04, 2011, 23:14:35 »
Nie wiem jak jest w OPP.
Ale jeśli OSP nie jest OPP? Uważam, że wszystko zależy od zasad jak firma tego jegomościa została wybrana do obsługi OSP. Jeśli jest wiecej takich firm na terenie gminy i był zorganizowany jakiś przetarg (pomijam formę przetargu) i został wybrany to wszystko gra. Jeśli jest monopolistą na swoim terenie to też wszytko gra. A jeśli został wybrany w jakiś "cudowny sposób" to też wszystko gra. Z punktu widzenia OSP to bez znaczenia bo jest to problem gminy. Ale jak ktoś ma do tego zastrzeżenia to zawsze moze się zwrócić do gminnej komisji rewizyjnej.
Świat jest mały i w małych miejscowościach trudno o brak powiązań. U mnie jest tak, że tankujemy wozy u mojego kolegi, którego syn jest u nas w OSP. Ale jego firma w zapytaniu o cenę i o warunki i dostępnosci i płatnicze i inne dała najlepszą ofertę. To dlaczego z tego nie skorzystać. Przeglady wozów robimy u innego mojego kolegi. Ale znów jest do niego wszystkim najbliżej. Czy to już można nazwać jakimś czymś niestosownym? Uważam, że nie. Jeśli ktos twierdzi inaczej to ma do tego prawo a jednocześnie ma prawo skierować swoje wątpliwosci do odpowiednich organów.
Moim zdaniem takie podejście jest typowe dla nas Polaków.

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: Firma prywatna a bycie w Zarządach??
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 05, 2011, 12:39:19 »
Jeśli OSP ma status pożytku publicznego to może mieć problem: ...
Jeżeli płatnikiem / odbiorcą faktur jest Urząd Gminy, a dokonujący zakupów członek OSP / OPP jest tylko wykonawcą to jaki tu może być problem?
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline Rafał998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.099
  • A 8 dnia Pan Bóg stworzył Strażaka :)
    • Ochotnicza Straż Pożarna
Odp: Firma prywatna a bycie w Zarządach??
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 07, 2011, 09:40:53 »
Witam,
Ciekawy temat u nas też mamy podobnie jak kolega wyżej, ciekawe czy można być w Zarządach takich jak powiatowy i gminny czy nie?
W końcu do kieszeni tego człowieka trafia ponad 50% budżetu gminy przeznaczonego na OSP z całej gminy...Ciekawy temat naprawdę