Obserwuję to co się dzieje wokół telefonu 112 i zaczynam się trochę denerwować. Przekazano ten nr do straży i.......no właśnie nic. 112 i CPR to cząstki systemu bezpieczeństwa powiatów. W tym systemie są służby ratownicze, pogotowie ratunkowe, policja, energetyka, pomoc drogowa i wiele innych. Tylko stworzenie sytemu daje możliwośc osiągniecia pozytywnych warunków zabezpieczenia mieszkańców powiatu.
Wstawienie sztywne 112 i dyspozytor SK dzieli telefony do poszczególnych służb jest poronionym pomysłem. Bo stary sytem był bardziej adresowalny niż takie rozwiązania. To rozwiązanie trzepocze się od wielu lat w głowach twardogłowych, którzy nie widzą pozytywnych elementów z integracji służb ratowniczych. Znam tylko kilka CPR-ów, które spełniają swoją rolę, reszta to namiastka, która tylko pozoruje pracę.
Chciałbym dowiedzieć się co sądzicie o:
1. Wprowadzeniu 112 do straży bez infrastruktury, bez zintegrowanej służby ratowniczej i najważniejsze bez środków finansowych,
2. CPR - czy zdają egzamin ( dyspozytor PSP,Medyczny razem, karetka w siedzibie straży, dysponują sprzętem i ludźmi niezbędnymi do usunięcia zdarzenia) lub wersja twardogłowych : dyspozytor PSP przyjmuje telefony i przekazuje w razie konieczności do specjalistycznych służb.
3. Co sądzicie o próbach wprowadzenia systemu TETRA ( koszty,wykorzystanie)