Autor Wątek: Awans "zasłużony"  (Przeczytany 1636 razy)

Offline wodnik

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 658
Awans "zasłużony"
« dnia: Październik 13, 2005, 21:49:18 »
Warmińsko - Mazurski Portal Regionalny - Mrągowo

Awans za prywatę
Jan Połubiejko od 30 września oficjalnie pełni funkcję komendanta Powiatowej Straży Pożarnej — taką decyzję, na wniosek mrągowskiego starosty podjął szef Komendy Wojewódzkiej w Olsztynie.

Mrągowska straż pożarna ma nowego komendanta. — Od 30 września komendantem Powiatowej Straży Pożarnej w Mrągowie jest Jan Połubiejko — informuje Małgorzata Szmidt-Jeżewska, rzecznik prasowy straży.

Choć komendant wojewódzki podjął taką decyzję, prawdopodobnie nie jest z tego zadowolony. — Zrobiłem to na wniosek Andrzeja Piwońskiego, starosty — tłumaczy swoją decyzję Kniefel. — Nie mam więcej nic do dodania.

Nic nie stwierdzili
Andrzej Piwoński od początku popierał Jana Połubiejkę na to stanowisko uważając, że to dobry fachowiec. — Wierze, że sobie poradzi — mówi Piwoński. — Ma szansę, by zgrać zespół.No tak, bo w ciągu kilku ostatnich miesięcy na komendzie w Mrągowie nie działo się dobrze.

W lutym, po rzekomej libacji alkoholowej stanowisko szefa jednostki stracił Roman Kaliszuk. Choć spec-komisja niczego nie stwierdziła Kaliszuk musiał odejść. Obowiązki szefa powierzono Janowi Połubiejce, wówczas jego zastępcy.Sytuacja jednak, wbrew oczekiwaniom starosty, nie zmieniła się. W mrągowskiej straży powstały dwa wrogie obozy: zwolenników Kaliszuka i Połubiejki.

Przyznał się do winy
W efekcie „ścierania się” obozów Połubiejko też nie uniknął kontroli. Tym razem komisja sprawdzała okoliczności dotyczące wykorzystywania do celów prywatnych stanowiska i samochodu służbowego przez Jana Połubiejkę. Jednym z nadużyć miało być to, że prawdopodobnie Połubiejko wraz z pracownicą sekretariatu straży wybrali się autem służbowym na bal sylwestrowy.

Pojazdy straży miały być też wykorzystywane do dostarczania opału do ich prywatnych mieszkań. Do komendanta wojewódzkiego miały także trafić nagrania z rozmów telefonicznych, które dowodziły wiarygodności zarzutów.

Po kilku miesiącach strażak stanął przed komisją dyscyplinarną i przyznał się do winy.Jednak Piwoński ciągle wierzył w niewinność „swojego kandydata” — To były pomówienia — zapewnia starosta. — Pan Połubiejko miał problemy rodzinne.

Nic nie powiedział
Tak czy siak Połubiejko w nagrodę dostał awans. Czy słusznie? Trudno powiedzieć. Sam awansowany nie mówi zbyt wiele na ten temat. Nie pochwalił się awansem nawet przed swoimi pracownikami. — To że Połubiejko został szefem dowiedziałem się w poniedziałek 3 października, od kolegi z pracy — mówi zdziwiony strażak. — Kolega usłyszał o tym na imprezie strażackiej w niedzielę.

Edyta Danilczuk


http://www.wm.pl/Index.php?ct=mragowo&id=772346
« Ostatnia zmiana: Październik 13, 2005, 21:51:46 wysłana przez wodnik »
...........sam sobie sterem, żeglarzem i okrętem.

Offline Miros

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 155
Awans "zasłużony"
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 14, 2005, 12:10:58 »
Ja jestem ciekaw jaki stopień ma ta "pracownica sekretariatu". Bo przeca skandal aby pracowała (czytaj: piła kawe) na cywilnym etacie.  

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Awans "zasłużony"
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 14, 2005, 17:19:19 »
Cóż... układy, układy i wszelkie inne powiązania, koligacje itp. W sumie to nic nowego - już nieraz TU o tym pisaliśmy i chyba jednak trzeba nadal <_< . Tylko czy to coś zmieni?
 Polska to w dalszym ciągu bardzo egzotyczny kraj  :(
Pozdr.
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Offline bartek6

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 572
Awans "zasłużony"
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 15, 2005, 11:31:50 »
przyłączam się do postu ajaxa- przecież korzystanie z samochodów słuzbowych,sprzęty (piły, kosiarki itp.), telefony do celów prywatnych  to normalka w każdej  komendzie ( no może sa wyjątki).
proponuję przy okazji aby dopisano co jeszcze wykorzystuja nasi komedianci