Na samochodach woda powinna być stale przez cały rok - bo warunki szkodliwe i uciążliwe - samochody bojowe wszak na wycieczki krajoznawcze nie jeżdżą. W budynkach powinny być jak jest upał. A najlepiej gdyby i tu i tu woda była zawsze pod dostatkiem i dostępna wszystkim bez wyjątku. Niby robimy dużo programów unijnych, na stronach www wielkie halo, świetne uroczystości i wydarzenia, chwalenie się na zewnątrz co to za osiągnięcia komendanci mają, a w środku na głupiej wodzie wielkie oszczędności robią (oczywiście nie wszystcy). Wstyd! Poza tym jak się ma ta głupia butelka wody, ten kolosalny wydatek, gdy 01 ma lodówkę a w zasadzie całą kuchnię do swojej wyłącznej dyspozycji i klimę w gabinecie, nieoznakowane auto służbowe i inne profity. Chyba nie tędy droga.