Co Sądzą O Nas Zawodowcy?

[Pedros]

Witam!

Drodzy ochotnicy!
Jeśli chcecie wiedzieć co sądzą o nas panowie z PSP (podkreślam, że tylko niektórzy) przeczytajcie uważnie ten temat:
http://www.strazak.pl/forum/index.php?showtopic=1657&st=0

Jeśli chcecie zamieścić jakieś opinie to proponuję nie robić tego w tamtym temacie tylko tutaj.

Pozdrawiam

[rtoip]

Witam!

Drodzy ochotnicy!
Jeśli chcecie wiedzieć co sądzą o nas panowie z PSP przeczytajcie uważnie ten temat:

Witam
Wydaje mi się, że takie wsadzanie kija w mrowisko jakie kolega chce tym wątkiem teraz uskutecznić niczego dobrego nie przyniesie a może tylko wywołać kolejne antagonizmy.

Żaden sklepikarz nie będzie zadowolony gdy obok jego budki otworzą supermarket. I żaden zawodowy strażak nie będzie tryskał optymizmem gdy zrozumie, że ktoś kiedyś może stwierdzić że utrzymywanie PSP w wszystkich miasteczkach może się poprostu nie opłacać.


 

[SenseY]

Do Pedrosa
Ja tez się zdenerwowałem trochę takim podejściem do nas, ale myślę że otwieranie tego tematu to "dolewanie oliwy do ognia".

Do rtoip'a
A więc tobie nie chodzi o ochronę ppoż, żeby strażacy jak najlepiej ratowali, tylko chodzi o stołek. Takie jest twoje zdanie?  
 

[rtoip]

Do rtoip'a
A więc tobie nie chodzi o ochronę ppoż, żeby strażacy jak najlepiej ratowali, tylko chodzi o stołek. Takie jest twoje zdanie?

Nie nie chodzi mi o stołek zresztą mój ma bardzo krótkie nóżki.
Chozi mi jednak oto by każdy robił swoje.

Już widzę jaki szanowni koledzy ochotnicy robili by raban jak to by na waszym terenie zawodowcy wynajmowali salę na wesela, lub organizowali zabawę w odpust, czy też wyręczyli by was w niesieniu baldachimu na procesji w Boże Ciało.
Jesteście organizacją społeczną i taką pozostańcie. Kolega druch Pawlak coprawda rozbudził apetyty, ale każdy niech zna miejsce w szeregu.

 

[SenseY]

Salę u nas może wynając każda osoba, zabaw odpustowych nie robimy bo szkoda sali, a jeśli chodzi o Boże Ciało to zapraszam, tylko czy będzie wam się chciało w Boże Ciało zasuwać dodatkowo do pracy.
Oprócz tego że OSP jest organizacją spoleczną, to jest także jednostką ochrony ppoż.
Nie jestem sympatykiem Pawlaka, i zresztą nie tylko ja.
Jesteśmy z ludzi będących w ZGZOSP tak samo dumni jak wy z ludzi z KG PSP.

Poradź może w takim razie co ma robić ochotnik aby stał się dobrym strażakiem. Bo same podręczniki napewno nie wystarczą, choć nie ukrywam że zaglądam do nich.

[rtoip]

Poradź może w takim razie co ma robić ochotnik aby stał się dobrym strażakiem.

Ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć

Cóż ci poradzę systemu nie zmienimy, szkolenia są takie jakie wynagrodzenie mają szkolący. Dla ochotnika pożarnictwo jest pasją nikt nie będzie się udzielał i poświęcał wolny czas jeżeli tego nie będzie lubił. Dla zawodowca pożarnictwo jest pracą i tu zdarzaja sie pasjonaci dla których straż jest wszystkim, ale także są i tacy dla których straż jest płatnikiem przysłowiowego zusu i patrzą jak tylko objechać do 8 rano.  

[SenseY]

Dobrze, tylko że do ćwiczeń niezbędny jest instruktor, który by pokazywał co jest wykonane źle a co dobrze. W OSP nie ma ludzi z wykształceniem pożarniczym, który posiada bogatą wiedzę, a wy macie, i to wielu.
A może jakby ktoś z zawodowców przyjeżdżał do OSP (mowa tylko o tych z KSRG) i się tym zajął?
My ochotnicy chcemy się szkolić, łapać doświadczenie, my nie chcemy robić wam dodatkowego zamętu w JRG. Dlatego uważam że na te tematy trzeba rozmawiać.
Jesli zawodowcy nie chcą nas widzieć u siebie, to może niech nas wesprą, bo nikt inny tego nie będzie potrafił robić.

[rtoip]

A może jakby ktoś z zawodowców przyjeżdżał do OSP (mowa tylko o tych z KSRG) i się tym zajął?

I wielu chętnych by było jak by za to dostali kasę.

 Dzisiaj jest tak,  rano się człowiek dowiaduje, że popołudniu ma szkolenie, a na jaki temat to sie dowie  później bo ten co ma plan zajęć będzie po dwunastej. I nie wymyślam sobie tego by było śmieszniej tylko takie są realia.

Jak wy będziecie mieli budźet na szkolenia to nie będziecie czekać aż KM coś zorganizuje i na przysłowiowy od ... dol się. Tylko kupicie sobie szkolenie u kogo będziecie chcieli i wtedy instruktora będzie można rozliczyć z wykonanej pracy.

Znam wielu, którzy mają firmę p. poż odpowiednie kwalifikacje pożarnicze a także pedagogiczne i chętnie by się tego podjeli.

Jest jeszcze tańsza alternatywa.... musicie wciągnąć w wasze szeregi zawodowców i wtedy wykorzystać ich doświadczenie.

Acha i jeszcze dodam coś do mojej poprzedniej wypowiedzi dotyczącej co ma zrobić ochotnik by być dobrym strażakiem:

- nie powiem co powinien zrobić by był dobrym, bo to czy ktoś jest dobrym czy złym strażakiem oceniają przełożeni, ale wiem co powinien zrobić by być doświadczonym starażakiem:

Powinien poświęcić pożarnictwu conajmniej 208 godzin miesięcznie, przez kilkanaście lat, w nocy w dzień w zimę i lato, na drodze, w piwnicy, mieszkaniu na 10 piętrze, w sprzęcie ODO, na szkoleniu i ćwiczeniach,  z średnio dwoma trzema wyjazdami na służbę.  

Wtedy zostajesz doświadczonym strażakiem i.........może ktoś wtedy powie że jesteś dobry

Jesteście na to gotowi ??





 

[Uzi]

Witam Druhów
i soory że się wcinam ale po zamiąchaniu u nas na forum ciekaw byłem oddżwięku,a wracając do tematu moja JRG ma 3 OSP w swim rejonie i umawiamy się na 2 tygodnie wcześniej ustalając razem temat ćwiczeń.Jest czas żeby wszyscy któży chcą znależli czas. Jeżeli trzeba dowozimy swoim transportem.
 Możemy mieć między sobą animozje ale współdziałać PROFESJONALNIE musimy uczyć się razem.
Pozdrawiam

[Pedros]

Po namyśle, zmieniłem nieco moją pierwszą wypowiedź. Dodałem "podkreślam, że tylko niektórzy" dlatego że jestem świadomy że są na tym forum zawodowcy którzy poważnie podchodzą do współpracy z OSP i bez względu na to czy za darmo czy nie - prowadzą szkolenia rzetelnie i z zaangażowaniem. Jest tak np. w jednej z JRG w moim mieście.

Jeśli ktoś pisze, że szkoli ochotników słabo bo mu za to nie płacą, to co ja mam powiedzieć?
Jeśli się czegoś podejmuje, to nawet jeśli nie bardzo mi się to podoba - po  prostu wiem, że muszę zrobić to dobrze!
Po prostu byłoby mi wstyd, że przychodzę na szkolenie i odwalam je od niechcenia. I tyle.

 

[Witold]

Panowie! Mam propozycję: nie będziemy kontynuować tematu pod takim tytułem - więc go zamykam. Na nic na swady i spory pod tytułem "Co o nas myslą...".

Jeśli ktoś się nie zgadza i sądzi że przynajmniej niektórw wątki tej dyskusji powinny być kontynuwowane, serdecznie proszę o PM. Można stworzyć nową dyskusję i przenieść co ciekawsze posty.

Pozdrawiam

Witek-moderator