Miałem już nie napisać ani słowa, ale cóż, dzisiejsze "uzgodnienia" doprowadziły mnie do stanu porównywalnego ze stanem człowieka chorego na schizofrenie.
Postawy Naszych Panów przewodniczących nie będę komentował, bo po pierwsze szkoda słów, po drugie dawno to przewidziałem i w ogóle mnie nie zdziwiło. Natomiast jedno zdanie wypowiedziane przez PANA ministra zmusiła mnie do wypowiedzi. Chodzi o kwestię "... Środki na ten cel mogłyby pochodzić z rezerwy budżetowej na przeciwdziałanie klęskom żywiołowym. Ta pozycja budżetu, według projektu, ma wynieść ok. 1,4 mld zł..."
Z miejsca pomyślałem sobie "WARA OD TYCH PIENIĘDZY"- tak sobie kolokwialnie rzekłem i to nie w duchu.
Najgorszą rzeczą na jaka dzisiaj może zgodzić ciało (tak ciało) reprezentujące grupę funkcjonariuszy mundurowych to własnie zgoda na taki krok.
Należy pokazać temu społeczeństwu (notabene Nas olewającego w sprawie podwyżek), że NIE GODZIMY SIĘ NA PRZESUNIĘCIE ŚRODKÓW Z JEDNEGO BEZPIECZEŃSTWA W INNE!!!!!!
Skąd wziąć środki na WYRÓWNANIE uposażenia (inflacji) ?
Proszę bardzo (mam nadzieję, że jakimś CUDEM dotrze to do przedstawicieli związkowych) skąd wziąć pieniądze.
- pieniądze na prowadzenie biur: 67,8 mln zł
- opłacenie posłom mieszkań w Warszawie: 6,8 mln zł
- zakup służbowych samochodów: 1 mln zł
- podróże PKP: 2,2 mln zł
- diety poselskie: 13,6 mln zł
- pensje poselskie: 58 mln zł
Będziemy największymi PALANTAMI (tak piszę to trzeźwy i zdrowy na umyśle) jeżeli zgodzimy się, na to, SKĄD mają pochodzić środki na WYRÓWNANIE uposażenia.
Uważam, że tą drogą uzyskamy poparcie i społeczeństwa i swojego honoru!
FORMA PREZENTOWANA PRZEZ STRONĘ RZĄDOWĄ MNIE NIE ZADOWALA i NIE GODZĘ SIĘ NA TĘ PROPOZYCJĘ !!!
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie z kraju, w którym środowisko otaczające mnie ma temperaturę około 24 stopni C.
; poza tym uważam, że strażakom należy się podwyżka uposażeń
PS.
Puknijcie się w głowy tymi L4 (delikatnie, żeby nie bolało).
Co zrobić? Proszę bardzo! WYPISAĆ SIĘ ZE ZWIĄZKÓW ZAWODOWYCH WSZYSCY! Nie, nie uważam tego za dobre rozwiązanie, ale w momencie przyjęcia opisywanego powyżej stanowiska "rządu" to najlepsze (subiektywnie) jakie można zrobić.