Kalisia AK-06 jest lepsza od swoich poprzedników ponieważ jest wykonana z kevlaru czyli lepsza odporność oraz waga. Przyłbica już nie opada jak w modelu ZS-03 i starszych PH-5 oraz PH-5/Z-2000, a co do minusów to co stwierdziłem i co mnie wkurza najbardziej to paski z tą regulacją wysokości pionowej, że nie są wykonane z bawełny oraz tą łyżka pod brodę, która powinna być wykonana z twardszej skóry, ponieważ jest wykonana bardzo delikatnie i można ją szybko zerwać, a plusem może być jej zdjęcie i nie używanie natomiast Gallet z którego, korzystam model F1SF, też posiada łyżkę ale z twardszej skóry, która jest bardzo wygodna i nie denerwuje, koleiną wadą, są te taśmy, które kiedyś były montowane w pierwszych Pacyfikach naklejane na środku skorupy hełmu po pierwsze, że nie dają lepszej widoczności jak taśmy odblaskowe w barwie srebrnej, które były w starszych modelach Kaliskich czy nowszych Pacyfikach w kolorze czerwonym , za krótka osłona nakarcznika i ten kolor biały gdzie jak się opali od temperatury to sam jej wygląd drażni oko a zapomniałbym o najważniejszym plusie tego hełmu jaką jest cena która, daje możliwość kupienia produktu o nie złych parametrach.