Według mnie mundur służbowy jest nie potrzebny, kto i gdzie go tak naprawdę używa? Zapewne nikt ze strażaków z PB nie używa tego munduru albo naprawdę bardzo rzadko to robi. Może częściej strażacy ze stanowisk kierowania i może biuro, ale w mojej komendzie nigdy nie widziałem nikogo w mundurze służbowym. Więc po co nam te mundury?
Jak Ci zabiorą 13stkę to się dowiesz po co.
A tak na marginesie może to błąd, że tak rzadko ich używamy. Znam jrg gdzie dyspozytorzy na PA, czy też służba dyżurna , że nie wspomnę o pracownikach KM, gdzie służbę pełni się w umundurowaniu służbowym (przynajmniej do 15.30). I wcale nie uważam tego za wydumane widzimisię dowódców.
Nie 13-tkę tylko mundurówkę to po pierwsze (13-tka nic nie ma do umundurowania).
Po drugie znam wiele komend, gdzie chodzenie w umundurowaniu jest czymś normalnym i naturalnym i uważam, że tak powinno być. Oczywiście mówię o tzw. systemie codziennym, bo chodzenie w tym na JRG jest pomyłką (tak samo dotyczy to PA, służby dyżurnej czy dowóców i zastępców).
A poza tym nie bardzo rozumiem intencje założyciela postu - jeżeli coś się nie podoba w umundurowaniu służbowym to niech napisze co i ewentualnie jakie ma propozycje zmiany (albo zapyta o propozycje zmian).
Uważam, że nie ma sensu zmieniać nic w umundurowaniu służbowym, można by natomiast pomyśleć właśnie nad mundurówką. Wszyscy wiemy, że zdecydowana większość strażaków pełni służbę w systemie zmianowym (w JRG - tzw. podział bojowy). Niestety normy mówią tylko o jednym umundurowaniu specjalnym (czyli tym, w którym się chodzi 99% czasu), a brak drugiego (kiedyś było) tłumaczono brakiem środków. Jeżeli umundurowanie służbowe (które PB nosi bardzo rzadko - i dobrze) byłoby do zużycia (kosztem mundurówki) to znalazły by się środki na drugie ubranie specjalne. Wiem, że posypie się krytyka, że zabierają pieniążki biednemu strażakowi z PB, ale osobiście wolę drugie specjalne niż te 2000 co roku i chodzenie w mokrym, brudnym i lekko zniszczonym ubraniu specjalnym (czas wymiany, czy załatwienia jakiejkolwiek sprawy z wydziałem kwatermistrzowskim przemilczę).
pozdro