Autor Wątek: Zmiana wzoru ubrania koszarowego na dwufunkcyjne "lekkie bojowe/koszarowe"  (Przeczytany 7437 razy)

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Ankieta dotyczy dotychczasowego ubrania koszarowego - czy widzimy potrzebę zmiany wzoru naszego ubrania roboczego tzw "koszarowego" na ubranie pełniące funkcje koszarówki i lekkiego ubrania bojowego

Offline aspiryna

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 337
Jak najbardziej tak. Takie ubrania posiadają strażacy w innych krajach np. Norwegowie. Zgrabne, jednoczęściowe i fajnie zaprojektowane kolorystycznie i funkcjonalnie. A ta nasza "czarna bieda" po kilku praniach wygląda tragicznie.

przykład takiego ubrania  http://img196.imageshack.us/i/dscf0620q.jpg/
« Ostatnia zmiana: Luty 06, 2011, 10:35:31 wysłana przez aspiryna »

Offline firefighter83

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 127
przykład takiego ubrania  http://img196.imageshack.us/i/dscf0620q.jpg/

W porze letniej lekkie bojowe na 100% by się przydało.
"W straży pożarnej, będziemy razem walczyć przeciwko jednemu wspólnemu wrogowi - ogniowi - bez względu na kraj,pochodzenie, w czym chodzimy i w jakim języku mówimy." 
J.J. Edmondson

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Przecież nasze grupy specjalistyczne mają podobne kombinezony. Nie wiem czy wszystkie, ale widziałem taki kombinezon wykonany z nomexu. Do tego wzmocnić spodnie (kolana, pośladki). Pod taki kombinezon zakładamy np. bieliznę termo (koszulka i gacie) i mamy fajne lekkie ubranko specjalne. Można nawet pokosić się o to, by dolna część kombinezonu miała takie wykonanie i cechy, aby przejście na ubranie ciężkie specjalne polegało jedynie na założeniu kurtki - spodnie mogłyby odejść na emke.

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline kruger

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 124
Witam
Jestem za zmianą obecnego ubrania koszarowego.
Ale już zamiana koszarówki na koszarówko/lekki nomex jest trochę dziwna. W jednostkach o małej "wyjazdowości" powinno być dobrze. W jednostkach o większej liczbie zdarzeń może być problem w służbie w koszarach w niezbyt czystych ubraniach.
Przykład: Zaczyna się "sezon na trawy" 5-10 zdarzeń na dzień jedne większe drugie mniejsze. Przy takch zdarzeniach nomex przeważnie trochę się przybrudził teraz jeżeli zmienimy umundurowanie na koszarówko/nomex - po koszarach będziemy musieli chodzić w drugim koszarówko/nomexie - przy następnym zdarzeniu gdzie się pobrudzimy zostanie nam do dyspozycji nomex do udziału w akcjach i służby w koszarach.
Podsumowując - wprowadzenie umundurowania koszarowego w którym możemy wyjeżdżać do lekkich akcji jest jak najbardziej dobre, ale trzeba uznać za akcje lekkie - plamy oleju, lekkie kolizje, koty itp, pożary raczej nie. Na pewno możliwość do udziału w akcjach w lekkich ubraniach przełoży się na to, że  część strażaków do wszystkiego będzie jeździć w "lekkim nomexie"
OSTRY HAJC - lejesz wode a to h... daje

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Czy teraz jest inaczej?
Mając na uwadze, że spory procent ratowników gasi trawy w spodniach koszarowych to i tak są one brudne. Po drugie, zakładając spodnie ubrania specjalnego na koszarówki, wyjeżdżając do pożaru traw wracam do jednostki w spodniach koszarowych, na których biały nalot skutecznie pokazuje poziom potu, jaki podchodził mi do jajec przy temp. 40-50 na plusie. I mimo, że to nie czarny brud popożarowy, to efekt wizualny jest podobny.
Może lepiej zastosować tkaninę, którą można by doprowadzić do ładu np. przy pomocy wilgotnej ściereczki zamiast wymieniać kolejne ubrania na czyste.

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline jaras

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 200
Czy teraz jest inaczej?
Mając na uwadze, że spory procent ratowników gasi trawy w spodniach koszarowych to i tak są one brudne. Po drugie, zakładając spodnie ubrania specjalnego na koszarówki, wyjeżdżając do pożaru traw wracam do jednostki w spodniach koszarowych, na których biały nalot skutecznie pokazuje poziom potu, jaki podchodził mi do jajec przy temp. 40-50 na plusie. I mimo, że to nie czarny brud popożarowy, to efekt wizualny jest podobny.
Może lepiej zastosować tkaninę, którą można by doprowadzić do ładu np. przy pomocy wilgotnej ściereczki zamiast wymieniać kolejne ubrania na czyste.
Dlatego uważam, że pod ubraniem specjalnym powinny być lekkie i wygodne ubrania (nawet dresowe), a nie koszarówki. Wówczas nikt nie odważyłby się nie zakładać ubrania specjalnego (np. spodnie od koszarówki dla laika nie różnią się od tych od ubrania specjalnego, a dres różniłby się znacząco).
A co do tematu - uważam, że nie stać nas na tanie rozwiązania, wielofunkcyjność itp. bo jeżeli coś jest do wszystkiego to jest do niczego.
Problem polega na "zastosowaniu" koszarówki - czy jest to ubranie do pełnienia służby w koszarach, czy ma spełniać funkcje ochronne podczas pożarów i innych MZ. Ale o tym dyskusja dość długa była tutaj:
http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,14965.0.html
A co do umundurowania generalnie to moje przemyślenia są następujące:
- co najmniej drugie ubranie specjalne dopisać do normatywu (dot. całości, także rękawic, kominiarki, obuwia itp.)
- min. 1 lekkie ubranie do pożarów otwartych, typu trawa, zboże itp.,
- zlikwidować ubrania dowódczo - sztabowe,
- ustalić jasne i czytelne oznakowania kardy dowódczej (np. kamizelki),
- w służbowym i wyjściowym nic bym nie zmieniał, trochę sentyment, trochę przyzwyczajenie, poza tym w tych ubraniach za często się nie chodzi i na pewno nie w boju, więc jeśli czasem może być niewygodnie to da się to znieść,
- postawić na jakość umundurowania, bo w chwili obecnej stawia się na cenę i tu jest problem.


Pozdrawiam
jaras

Offline b07

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 454
  • Everyone goes home
Mozna by się faktycznie pokusić o rozwiązanie "ubranie nie-koszarowe"* + lekki nomex + "ciężki" nomex do pożarów w budynkach itd., oczywiście z przejrzystymi zasadami użycia. Podobnie (lub częściowo podobnie) robi się tak na szeroko rozumianym Zachodzie ;)

*Przykłady:

- w miarę eleganckie acz wygodne



- z prawej.

Offline kolumb 112

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 276
"Czy jesteś za zmiana wzoru koszarówki na lekkie bojowe/koszarowe"
Sadzę, że pytanie jest nie do koca dobrze sformułowane, gdyż obecna sytuacja - tolerowanie koszarówki (a czasami strażak nie ma innego wyjścia to nie jego wina) jako środka ochrony indywidualnej podczas wykonywania czynności  ratowniczych jest moim zdaniem łamaniem prawa. Przypomnę tylko, że obowiązują dwa akty prawne w randze rozporządzenia MSWiA które jasno określają obowiązki strażaka i dowódcy.

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 16 września 2008 r. w sprawie szczegółowych warunków bezpieczeństwa i higieny służby strażaków Państwowej Straży Pożarnej  (Dz. U. z dnia 10 października 2008 r.)
§ 3. 1.
Kierujący akcją ratowniczą oraz prowadzący ćwiczenia lub szkolenie:
1)   wyznacza stanowiska pracy i organizuje przebieg ćwiczeń lub szkoleń zgodnie z przepisami i zasadami bezpieczeństwa i higieny służby;
2)   zapewnia stosowanie środków ochrony indywidualnej;
3)   uwzględnia zabezpieczenie strażaków przed czynnikami niebezpiecznymi, szkodliwymi i uciążliwymi;
4)   egzekwuje przestrzeganie przez strażaków przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny służby;
 5)   uwzględnia zgłaszane przez strażaków niedyspozycje

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 30 listopada 2005 r. w sprawie umundurowania strażaków Państwowej Straży Pożarnej
§ 10.4.
„Podczas prowadzenia działań ratowniczo-gaśniczych pełnienia służby w podziale bojowym, manewrów, ćwiczeń taktycznych i działań ze sprzętem oraz sprawdzianów wyszkolenia bojowego, strażak wykonuje zadania w przedmiotach odzieży specjalnej, środków ochrony indywidualnej i ekwipunku osobistego, stosownie do charakteru wykonywanych czynności”

Nie jestem więc za dalszym firmowaniem łamania prawa i „torturowaniem” polskiego strażaka „każąc” mu wykonywać zadania ratownicze w przestrzeni otwartej w „ubraniu specjalnym” przy 35 st. w cieniu, zgodnie z obowiazujacym prawem. Jestem natomiast za wprowadzeniem dla polskiego strażaka drugiego ubrania ochronnego jako środka ochrony indywidualnej do przestrzeni otwartej zgodnego z normą PN/EN 15 614.
Czy można połączyć funkcje środka ochrony indywidualnej - ubrania do przestrzeni otwartych i ubrania koszarowego? Moim zdaniem na okres przejściowy TAK i trzeba to zrobić natychmiast. W kolejnych krokach (latach) trzeba te funkcje rozdzielić i jestem pewny, że strażak oglądający telewizję,  w dresach, czy polarze itp. nikogo nie będzie dziwił. Trzeba przełamać stare stereotypy. Odwagi Panowie, odwagi a strażacy to docenią. Sądzę też, że nie tylko będzie lepiej ale i taniej.
Dwie prośby:
1.   Określając i opracowując wzory takiego ubrania proszę o wzięcie pod uwagę:
•   widoczności ubrania, jego kolor (np. norma PN/EN 15 614 mówi, że ubranie powinno być jasne),
•   odporność mechaniczną i wzmocnienia (kolana, ramiona, łokcie),
•   odporność na wiatr,
•   odporność na deszcz,
•   stopień termoizolacji,
•   swobodę ruchów strażaka,
•   możliwość stosowania na nie innych środków ochrony indywidualnej np. chroniących przed upadkiem z wysokości,
•   możliwość mocowania osprzętu: karabinków, radiostacji , rękawic roboczych itp.
2.   Przemodelowując kompleksowo odzież ochronną polskiego strazaka czas najwyższy wprowadzić jako jej uzupelnienie bieliznę „termoaktywną”.
Pozdrawiam,
« Ostatnia zmiana: Luty 07, 2011, 15:01:19 wysłana przez kolumb 112 »

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...

1.   Określając i opracowując wzory takiego ubrania proszę o wzięcie pod uwagę:
•   widoczności ubrania, jego kolor (np. norma PN/EN 15 614 mówi, że ubranie powinno być jasne),
•   odporność mechaniczną i wzmocnienia (kolana, ramiona, łokcie),
•   odporność na wiatr,
•   odporność na deszcz,
•   stopień termoizolacji,
•   swobodę ruchów strażaka,
•   możliwość stosowania na nie innych środków ochrony indywidualnej np. chroniących przed upadkiem z wysokości,
•   możliwość mocowania osprzętu: karabinków, radiostacji , rękawic roboczych itp.
2.   Przemodelowując kompleksowo odzież ochronną polskiego strazaka czas najwyższy wprowadzić jako jej uzupelnienie bieliznę „termoaktywną”.
Pozdrawiam,

ad. 1 nie widziadłem takiego zapisu w normie - nie ma tam nic o kolorze tkaniny, to po pierwsze.
Logicznie rzecz ujmując nie zastosował bym jasnej tkaniny, np PBI taka jaka pokazał kolega wyżej gdyż na wysuszonej trawie taki ratownik byłby słabo widoczny. raczej należy rozważyć zastosowanie dwóch kolorów, np karczek pomarańczowy a reszta np. niebieska. Pomarańczowy będzie łatwo widoczny z helikoptera, a niebieski jest kolorem neutralnym względem naturalnego otoczenia.

mówiąc - tj oczekując odporności na wiatr i deszcz - wchodzimy w kwestie zastosowania np. membrany, co z kolei zwiększy wagę ubrania - a pamiętajmy ze ma to być ubranie alternatywne do ciężkiego ubrania bojowego z którego chcemy wyskoczyć na okres wysokich temperatur !
To samo jeżeli chodzi o termoizolacje ! Norma mówi wyraźnie o minimach, które są wystarczające do takiego ubrania. Wniosek zatem jest taki, ze te wszystkie dodatkowe warstwy nie są potrzebne i ubranie jednowarstwowe jest w zupełności wystarczające !

Offline kolumb 112

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 276
Odp: Zmiana wzoru ubrania koszarowego na dwufunkcyjne "lekkie bojowe/koszarowe"
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 07, 2011, 13:03:06 »
Cytuj
ad. 1 nie widziadłem takiego zapisu w normie - nie ma tam nic o kolorze tkaniny, to po pierwsze.
Tak, to prawda żadna norma nie narzuca kolorów i pisząc „norma PN/EN 15 614 mówi, że ubranie powinno być jasne” źle się wyraziłem przedstawiając swoją interpretację zapisów tej normy, którą czytałem w wersji oryginalnej –ang. Dziękuję kolego BRAVEHEART za zwrócenie uwagi. Pisząc jednak o jasnej tkaninie nie miałem na myśli np. koloru musztardowego, żółtego itp. tylko gamę kolorów jaśniejszych od czarnego czy ciemno granatowego, które  obecnie są powszechnie stosowane w ubraniu PN/EN 469.
Cytuj
Logicznie rzecz ujmując nie zastosował bym jasnej tkaniny, np PBI taka jaka pokazał kolega wyżej gdyż na wysuszonej trawie taki ratownik byłby słabo widoczny. raczej należy rozważyć zastosowanie dwóch kolorów, np karczek pomarańczowy a reszta np. niebieska. Pomarańczowy będzie łatwo widoczny z helikoptera, a niebieski jest kolorem neutralnym względem naturalnego otoczenia.
To bardzo dobre rozwiązanie i z wyszczególnionymi wyżej argumentami trudno się nie zgodzić. Jestem za!
Jak dobrze przyjrzeć się zdjęciom z akcji ratowniczej wczorajszego wypadku Roberta Kubicy to włoscy strażacy z helikoptera mają właśnie takie dwukolorowe „lekkie” ubranie ochronne z kolorowym, jaskrawożółtym karczkiem.
Cytuj
mówiąc - tj oczekując odporności na wiatr i deszcz - wchodzimy w kwestie zastosowania np. membrany, co z kolei zwiększy wagę ubrania - a pamiętajmy ze ma to być ubranie alternatywne do ciężkiego ubrania bojowego z którego chcemy wyskoczyć na okres wysokich temperatur !
To samo jeżeli chodzi o termoizolacje ! Norma mówi wyraźnie o minimach, które są wystarczające do takiego ubrania. Wniosek zatem jest taki, ze te wszystkie dodatkowe warstwy nie są potrzebne i ubranie jednowarstwowe jest w zupełności wystarczające !
Chyba trochę poszedłem za daleko w kwestii, odporności na wiatr, odporności na deszcz oraz stopniem termoizolacji. Zgoda, ubranie jednowarstwowe zgodne z PN/EN 15 614 jest w zupełności wystarczające i na pewno będzie spełniać nasze oczekiwania dla tego typu ubrania w wyszczególnionych wyżej parametrach. Pozdrawiam.


[załącznik usunięty przez administratora]
« Ostatnia zmiana: Luty 07, 2011, 15:01:52 wysłana przez kolumb 112 »

Offline wąski

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 32
Odp: Zmiana wzoru ubrania koszarowego na dwufunkcyjne "lekkie bojowe/koszarowe"
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 18, 2011, 20:22:23 »
Sam kiedyś dostałem "po tyłku" za to że nie miałem na wypadku założonego nomexu - fakt że dowódca miał po części rację bo to dla mojego bezpieczeństwa.
Lekkie uranie koszarowe i zarazem bojowe do wypadków jest wg mnie bardzo dobrym rozwiązaniem. Widziałem takie ubrania u Norweskich strażaków - my w swoich nomexach wyglądaliśmy jak "sztywne roboty". Co do jakości wypowiadać się nie będę a najciekawsze jest to że są są one robione w Polsce :-)

Offline aspiryna

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 337
Odp: Zmiana wzoru ubrania koszarowego na dwufunkcyjne "lekkie bojowe/koszarowe"
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 18, 2011, 23:57:04 »
W końcu "Polak potrafi"

Offline tadzik

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 10
Odp: Zmiana wzoru ubrania koszarowego na dwufunkcyjne "lekkie bojowe/koszarowe"
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 20, 2011, 15:20:45 »
Do zadań dowódcy należy między innymi dobór zabezpieczenia adekwatnego do podejmowanych działań, a co za tym idzie zagrożeń. Strażak w XXI w. powinien mieć lekkie ubranie ochronne wykonane z nowoczesnych tkanin przeznaczone do zdarzeń o mniejszym ryzyku. Szlak mnie trafia kiedy w upale wystawiany jest strażak w Nomexie do kierowania ruchem (zamiatania jezdni itp.) podczas gdy taką samą czynność wykonuje policjant w koszuli z krótkim rękawem i w lekkiej czapeczce.
Proszę pamiętać, iż wykonujemy różne prace "siłowe" np. układanie worków, poszukiwania, wszelkiego typu zabezpieczenia itp. dlatego lekkie ubranie powinno być złożone dwóch części. Te prace w upale można wykonywać w krótkim rękawku. Ideałem była by bielizna (koszulka) termoaktywna wykonana z nomexu. Obecnie szeroko stosowana w wojsku np. wśród czołgistów, komandosów. Na marginesie w wojsku nikogo nie dziwi stosowanie polarów, bielizny termoaktywnej i szeroko rozumianej wariantowości.
Lekkie ubranie powinno być wykorzystane w działaniu, a w koszarach wprowadzić JEDNOLITE ubranie dresopodobne, które może zawierać miejsce na emblematy, stopnie. Nie powinno to nikogo dziwić, że w pomieszczeniach KOSZAR tj. wśród swoich chodzi się w tym co jest wygodne, daje możliwość zregenerowania sił i nikomu nie ujmuje godności i szacunku. Tak samo jak kwatermistrz, księgowa i inni z uwagi na wygodę chodzą w koszulach i marynarkach. Rozumiem to i mam nadzieję, że i my podziałaowcy dostaniemy możliwość chodzenia w ubraniu przede wszystkim wygodnym i gdzie jest potrzeba bepiecznym