było kilka osób, które studiowały ratownictwo ale różnie to było. Kiedy się dało jechać na zjazd to się dało, ale wypadały różne nieplanowe rzeczy, służba, ZOK, albo po prostu brak przepustki. W takim wypadku po prostu się nie dało rady kontynuować studiów. Było też parę osób, które ukończyły albo przynajmniej zaczęły, ale miały np indywidualny tok tych drugich studiów. Nie wiem jak z Twoim kierunkiem, możliwe że dowódcy kierują się też czy "kierunek jest przydatny w PSP" w tym przypadku rat med było. Także jedyną dobrą odpowiedzią jest, że może dasz radę, a może nie- zależnie od sprzyjających warunków lub ich braku.