Czas uporządkować kilka kwestii.
1. Pozew zbiorowy raczej nie wypali (musi być jeden pozwany - konkretny komendant i grupa ludzi o tych samych roszczeniach.)
2. Pozew zwykły - lang i ja obdyskutowaliśmy na formum jak ma wyglądać.
3. W ramach sktruktur S (pewno innych związków nie wiem) analiza trwa.
4. Co do wyroków Trybunału Konstytucyjnego to sprawa jest trochę bardziej skomplikowana. TK orzeka, że dany przepis jest niezgodny z KOnstytucją RP. I w tym zakresie orzeczenie takie powoduje utratę mocy obowiązującej przez ten przepis. Więc jest to nawet wiecej niż precedens, który można teoretycznie przełamać (oczywiście pod warunkami). Natomiast przepisu do systemu prawa TK nie przywróci. Natomiast zdarzało się, że Tk jedną skargę odrzucił w danej sprawie a później kolejną uznał i przepis niekonstytucyjny uchylił. Ale za drugim razem z innego punktu widzenia atakowano przepis.
Co do wagi orzeczeń TK to nie opiera sie ona tylko na konkretnej sprawie. Dodatkowo uzasadnienie wskazuje na to jak "konstytucyjnie" interpretować inne przepisy. Tak jest z tym wyrokiem policjantów dotyczącym prawa do czasu wolnego lub rekompensaty za ten czas. (Trybunał powiedział, że nie można ograniczyć prawa do ekwiwalentu za urlop i wolne od służby do 3 lat wstecz) Co prawda wyrok dotyczył ustawy o Policji, ale uzasadnienie odnosiło się do wszytkich stosunków służbowych i pracowniczych.
Rozsądne kierownictwo (każdego szczebla) zaakceptowałoby linię orzeczniczą TK, ale jeśli tego nie zrobi konieczne będa kroki prawne.
A co zmiany stanowiska, to na koniec przytoczę (niedokładnie) prof. M Safjana (były prezes TK, obecnie polski sądzia Trybunału Sprawiedliwości UE (ETS) - Siłą orzecznictwa tego typu sądów jest trwałość lini orzeczniczej. (czyli jak raz coś orzekną to raczej od tego nie odstępują).
Co w tej sprawie jest dla nas żródłem nadziei.