Autor Wątek: Ośrodek Szkoleniowy Pruszcz Gd.  (Przeczytany 7575 razy)

ośr. szkol. Pruszcz Gd.

  • Gość
Ośrodek Szkoleniowy Pruszcz Gd.
« dnia: Listopad 29, 2010, 10:15:08 »
Witam druhów. Zanim pojedziecie na recertyfikację do Pruszcza Gd. zastanówcie się dobrze. Ich reklama to "u nas jest bardzo dobra zdawalność bo wynosi 50%"
I faktycznie tak jest. Niestety testy trzeba wykuć na pamięć inaczej się nie zda. To moja trzecia recertyfikacja, nigdy nie miałem problemów, a tu będzie poprawka, ale na pewno nie w Pruszczu. Nie polecam tego miejsca. Dwa razy jeździłem do Kir, tam też trzeba było się wykazać wiedzą, ale zdawalność była wysoka. Ośrodek w Pruszczu Gd. chyba trochę przesadził. Nie polecam tego miejsca.
« Ostatnia zmiana: Listopad 29, 2010, 11:45:26 wysłana przez robn »

Offline romiwe

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 589
Odp: Ośrodek Szkoleniowy Pruszcz Gd.
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 29, 2010, 11:38:11 »
Witam druhów. . Niestety testy trzeba wykuć na pamięć inaczej się nie zda. To moja trzecia recertyfikacja, nigdy nie miałem problemów, a tu będzie poprawka, ale na pewno nie w Pruszczu. Nie polecam tego miejsca.

Kolego jeżeli umiesz to zdasz
A swoją drogą to osobiście wolałbym aby zdawalność była większa.
A Szkolić się trzeba
« Ostatnia zmiana: Listopad 29, 2010, 11:45:36 wysłana przez robn »

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Ośrodek Szkoleniowy Pruszcz Gd.
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 29, 2010, 12:57:37 »
Zanim się wypowiem w temacie, a mam trochę do napisania , zadam pytanie podstawowe : proszę o interpretację prawną tego nie wiem kursu, szkolenia, recertyfikacji czy jak tam kto to zwie ?   

Offline daro

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 927
Odp: Ośrodek Szkoleniowy Pruszcz Gd.
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 29, 2010, 18:16:46 »
Witam druhów. Zanim pojedziecie na recertyfikację do Pruszcza Gd. zastanówcie się dobrze. Ich reklama to "u nas jest bardzo dobra zdawalność bo wynosi 50%"
I faktycznie tak jest. Niestety testy trzeba wykuć na pamięć inaczej się nie zda. To moja trzecia recertyfikacja, nigdy nie miałem problemów, a tu będzie poprawka, ale na pewno nie w Pruszczu. Nie polecam tego miejsca. Dwa razy jeździłem do Kir, tam też trzeba było się wykazać wiedzą, ale zdawalność była wysoka. Ośrodek w Pruszczu Gd. chyba trochę przesadził. Nie polecam tego miejsca.
Widocznie byłeś za słaby. Sorry Winetou!
Masz żal do ośrodka że zaczął wymagać, a nie tylko podpisywać papierki? Czy o co Ci chodzi?

p.s. Ośrodek Kiry też już zmienił podejście do kursów pierwszej pomocy. Teraz zdawalność również wynosi w granicach 50% o ile nie mniej. Widocznie KG przyjeła taktykę że początkowo będzie przymykac oko a teraz już się skończyły zabawy w kotka i myszkę. Potrafisz to masz papier, jeżeli nie potrafisz masz poprawkę i po sprawie.
Ten jest większy między ludzmi, kto im służy i kto poświęca siebie dla dobra innych!
                                                A. Mickiewicz

Offline skipper

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 20
Odp: Ośrodek Szkoleniowy Pruszcz Gd.
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 29, 2010, 22:15:48 »
W październiku miałem okazję być na recertfikacji w pruszczu. Zgodzę się że zdawalność nie jest wysoka ale życie i zdrowie ludzkie jest na tyle cenne że na braki w wiedzy nie można zbytnio przymykać oka. Co do samego ośrodka to świeżo wyremontowany obiekt na dość wysoki standard jedzonko też ok i 4 dni skoszarowania napewno będę miło wspominał. Kolego napisz jeśli możesz z jakiego województwa jesteś wielkopolska czy warmińsko-mazurskie?

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Ośrodek Szkoleniowy Pruszcz Gd.
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 29, 2010, 22:30:19 »
Ponawiam pytanie o odstawę prawną, tego czegoś .

A strażak ma umieć, a nie wykuwać testy, na żadnym prawdziwym kursie KPP który widziałem nikt nie rozdawał wcześniej pytań i kazał je wykuć. Wykładowca miał tak nauczyć by nabyta wiedza umożliwiała zdanie testu.  I zdawalność była 98 % Podejście na tym czymś to zbrodnia ZOSP w stosunku do Strażaków Ochotników  :wall: :wall: :wall:.

recertyfikacja

  • Gość
Odp: Ośrodek Szkoleniowy Pruszcz Gd.
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 30, 2010, 10:34:48 »
Witam Wszystkich. Uważam jeśli ktoś jest już któryś raz na rcertyfikacji to z pierwszą pomocą ma do czynienia już dłuższy czas. Swoje na pewno umie ma już doświadczenie. Co innego praktyka, co innego teoria. Wygląda na to, że teoria jest obecnie ważniejsza. A testy ??? Naprawdę pozostawiają wiele do życzenia. Jeśli połowa nie zdaje to coś jest nie tak. A na przykład , gdyby na ulicy zatrzymać 100 kierowców i na szybki testy z prawa jazdy wysłać, ilu by zdało? I co zabieramy im prawo jazdy? A co  nie potrafią jeździć, potrafią. Zgadzam się trzeba się doszkalać, powiem więcej raz na 3 lata to trochę mało. Ale prawda jest taka, że test nie powinien być podstawą egzaminu. Doświadczenia i praktyki nikt nie nauczy.
Jeśli się to nie zmieni co będzie za kilka lat? Ilu zostanie ratowniklów. A w szpitalach dalej będą umierać ludzie z powodu błędów lekarskich.

Offline firefighter83

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 127
Odp: Ośrodek Szkoleniowy Pruszcz Gd.
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 30, 2010, 14:39:14 »
W marcu byłem  na kursie. Dostaliśmy materiały szkoleniowe do nauki + procedury medyczne + zestaw pytań.
Była to moja pierwsza recertyfikacja. Zdawalność jak zdawalność - kto się nauczył to zdał.
Egzamin praktyczny był wymagający ale wg mnie to bardzo dobrze.

Reasumując
1. Lokum OK
2. Jedzenie OK
3. Kadra OK
4. Zdawalność OK
"W straży pożarnej, będziemy razem walczyć przeciwko jednemu wspólnemu wrogowi - ogniowi - bez względu na kraj,pochodzenie, w czym chodzimy i w jakim języku mówimy." 
J.J. Edmondson

Offline norbertkazik

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 177
Odp: Ośrodek Szkoleniowy Pruszcz Gd.
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 05, 2010, 13:37:29 »
A czy konieczny jest wyjazd na recertyfikację do Kir lub Pruszcza??? W listopadzie w mojej jednostce (woj.wielkopolskie) odbył się kurs KPP dla członków którzy takowego nie mieli i recertyfikacja dla kilku co już mają taki kurs.Przeprowadziła  to firma która może takowe szkolenia prowadzić i wszystko było zgodne z wytycznymi KSRG.Przez trzy długie weekendy na terenie strażnicy odbywały się ćwiczenia praktyczne a obiekt jest duży i piętrowy,oczywiście wszystko było podparte teorią która też była nam przekazana w sposób profesjonalny.Ćwiczenia były przeprowadzane na fantomach jak i byli pozoranci umorusani sztuczną krwią i oblepieniu sztucznymi ranami,wszystkie akcje przeprowadzane zgodnie z przepisami BHP i oczywiście w pełnym umundurowaniu  bojowym.Egzamin przeprowadzony przed komisją składającą się z dwóch lekarzy ze specjalnością medycyny ratunkowej oraz kwalifikowanego ratownika medycznego.Można pomyśleć taki kurs przeprowadzany w strażnicy jakiejś tam OSP to wszyscy zdadzą otóż nie wiedzą i umiejętnościami praktycznymi trzeba było się wykazać i to nie małą.Niestety kilku z kolegów będzie musiało egzamin powtórzyć.

Zalety kursu na własnym obiekcie dobre jedzenie no i czas na przyswojenie wiedzy teoretycznej dłuższy od weekendu  do weekendu jest kilka dni i można się pouczyć a w ośrodku szkoleniowym to zaledwie kilka dni.

Może się ze mną nie zgodzicie  i macie takie prawo ale my jesteśmy zadowoleni ponieważ nabyliśmy wiedzę przekazaną w sposób profesjonalny i w kursie mogła brać udział cała jednostka a do ośrodków szkoleniowych nigdy nie jadą wszyscy z danej jednostki tylko trzeba wybierać.

NIE KRYTYKUJE OŚRODKÓW SZKOLENIOWYCH ALE NAM POZWOLIŁY NA TEN KURS WARUNKI FINANSOWE I ZDAJE SOBIE SPRAWĘ Z TEGO ŻE NIE WSZYSTKIE JEDNOSTKI OSP NA TO STAĆ.












9
Bóg stworzył mnie po to abym pomagał bliźnim nawet za cenę własnego życia

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Ośrodek Szkoleniowy Pruszcz Gd.
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 06, 2010, 17:08:28 »
Problem jest taki :

1.Nadal istnieje bałagan prawny w zakresie KPP każdy nagina prawo pod swoje potrzeby, wiele tu już na ten temat napisano .

2.Ośrodki ZOSP w tym w Zakopanym by się nie utrzymał gdyby na siłę nie napędzano kursami klientów . A że kursy finansuje w 100%  ZOSP RP to w sprytny sposób dofinansowuje samo siebie, co niema nic wspólnego z jakością i logiką .

3.W Zakopanym kadra nie jest niestety za ciekawa, dorosłych ludzi traktuje się jak dzieci. Nie byłem tam dawno, ale wracają ludzie i się żalą głównie na zachowanie wykładowców. Prym wiedzie bryg. Nitecki o którym poważni ludzie wypowiadają się bardzo krytycznie, a znają i mając styczność nie mam podstaw nie wierzyć. W efekcie każdy zaczyna to olewać. Ostatnio na 30 pojechało 13, a zdała połowa.  Czyli z 30 ludzi którzy kiedyś poświecili swój czas, w których zainwestowały OSP, mamy 5 dzięki zaangażowaniu i zabiegom PSP i ZOSP RP .   

4.I proszę nie piszcie że to wina strażaków, bo powtórzę widziałem wiele kursów, również wiele prowadziłem i jak ktoś za cel zamiast uczyć – przekazywać wiedzę ma poniżać, straszyć i odpierdalać sztukę za kasę to nikogo to jeszcze nie zmobilizowało.  Ale tu niema konkurencji, doboru kadry i miejsca, tu jest prywata ZOSP RP.

Finał  dzięki zaangażowaniu ZOSP w tym transferze ogromnych środków finansowych na utrzymanie swojego ośrodka, które pozwoliły by na miejscu naprawdę dobrze przygotować strażaków, mamy spadek jakości i umiejętności oraz ilości ratowników . Ale kogo to w ZOSP RP interesuje  ?

ratownik medyczny

  • Gość
Odp: Ośrodek Szkoleniowy Pruszcz Gd.
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 07, 2010, 10:58:32 »
Skwituję to tak. Jak co 3 lata mam jeździć i być poddany takiej obróbce za pieniądze Związku. To niech Zarząd Główny dopłaci mi do studiów na ratownika medycznego np.50% i finał. Studia tylko 2 lata i po zawodach. Ratownik medyczny chyba nie będzie jeździł na recertyfikacje OSP co 3 lata. W tej sytuacji wszyscy powinni być zadowoleni. Co o tym myślicie.

Offline romiwe

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 589
Odp: Ośrodek Szkoleniowy Pruszcz Gd.
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 07, 2010, 12:56:45 »
Skwituję to tak. Jak co 3 lata mam jeździć i być poddany takiej obróbce za pieniądze Związku. To niech Zarząd Główny dopłaci mi do studiów na ratownika medycznego np.50% i finał.

Może dla ciebie i finał
Myślę że związek nie będzie brał akurat jako wykładnik takiej propozycji Dlaczego a mianowicie nie wszyscy ochotnicy maja wykształcenie średnie - bez urazy - aby
móc studiować .
A program szkolenia jest na tyle opracowany i modyfikowany aby mógł go przyswoić każdy i po zawodówce i po technikum i po studiach.



Offline 085

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 423
Odp: Ośrodek Szkoleniowy Pruszcz Gd.
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 07, 2010, 16:35:03 »
A program szkolenia jest na tyle opracowany i modyfikowany aby mógł go przyswoić każdy i po zawodówce i po technikum i po studiach.

Ale coraz więcej ludzi ma średnie, więc w sumie to jest pomysł dobry, tyle że abstrakcyjny - ze względu na realia. Dobrze mi znana jednostka OSP ma na podziale bojowym 20 chłopaków - z czego 5 ma wyższe, 8 średnie, 7 nie ma matury.

A zresztą... dlaczego nie umożliwiać/współfinansować studiów ludziom chcącym się rozwijać ? Bo ktoś tam nie zrobił matury ? Popadasz w betonowo-urzędnicze myślenie albo pracujesz w ZGZOSP ;)

Offline daro

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 927
Odp: Ośrodek Szkoleniowy Pruszcz Gd.
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 07, 2010, 20:12:44 »
Zanim się wypowiem w temacie, a mam trochę do napisania , zadam pytanie podstawowe : proszę o interpretację prawną tego nie wiem kursu, szkolenia, recertyfikacji czy jak tam kto to zwie ?

Podstawa prawna jest oczywista:
Ustawa o Państwowym Ratownictwie Medycznym z dnia 8 września 2006 roku oraz rozporządzenie wydane na podstawie tej ustawy tj. rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministra Obrony Narodowej z dnia 12 grudnia 2008 r. w sprawie szkoleń w zakresie kwalifikowanej pierwszej pomocy
Ten jest większy między ludzmi, kto im służy i kto poświęca siebie dla dobra innych!
                                                A. Mickiewicz

Offline norbertkazik

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 177
Odp: Ośrodek Szkoleniowy Pruszcz Gd.
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 07, 2010, 22:04:30 »
Panowie mówimy tu o strażakach z OSP i PSP oraz o tym gdzie mogą się porządnie szkolić a nie o bzdurnych dofinansowaniach do studiów medycznych celem uzyskania tytułu ratownika medycznego bo nikt raczej nam tego nie dofinansuje. Więc zadajmy sobie pytanie, jeżeli jest tak źle w ośrodkach szkoleniowych jak opisane jest wyżej to czy nie warto skorzystać z rozwiązania które opisałem w mojej poprzedniej wypowiedzi.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 08, 2010, 08:42:00 wysłana przez norbertkazik »
Bóg stworzył mnie po to abym pomagał bliźnim nawet za cenę własnego życia

Offline daro

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 927
Odp: Ośrodek Szkoleniowy Pruszcz Gd.
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 08, 2010, 14:16:36 »
Skwituję to tak. Jak co 3 lata mam jeździć i być poddany takiej obróbce za pieniądze Związku. To niech Zarząd Główny dopłaci mi do studiów na ratownika medycznego np.50% i finał. Studia tylko 2 lata i po zawodach. Ratownik medyczny chyba nie będzie jeździł na recertyfikacje OSP co 3 lata. W tej sytuacji wszyscy powinni być zadowoleni. Co o tym myślicie.

Ale ukończenie studium o kierunku ratownik medyczny, studiów lekarskich czy nawet zrobienie doktoratu z medycyny ratunkowej nie da gwarancji, że wiedza nabyta w szkole się zdeaktualizuje. Świat się ciągle zmienia, a rada rysuscytacji prawie co roku zmienia zasady prowadzenia podstawowej czynności ratowniczej jaką jest resuscytacja. Więc nieuniknionym jest w tym fachu ciągłe dokształcanie.
I to właśnie z założenia ma na celu recertyfikacja co 3 lata.

Aczkolwiek zgodzę się z Miko że głównym celem wysyłania na recertyfikację ochotników przez związek OSP to usilne starania o utrzymanie własnych ośrodków w dobrej kondycji finansowej. Zresztą przekręty w tym zakresie widać nie tylko na tym poziomie. Na podobnych zasadach odbywa się zakup sprzętu z dofinansowaniem związku, czy przydział 1% dla strażaków (a w nim haracz płacony związkowi od naszych pieniędzy). Więc w końcu należało by się zastanowić w okresie walnych zebrań sprawozdawczo-wyborczych kogo tym razem wyślemy jako funkcyjnych do nowych władz związku
Ten jest większy między ludzmi, kto im służy i kto poświęca siebie dla dobra innych!
                                                A. Mickiewicz