Autor Wątek: Członkowie honorowi(i nie tylko) a kandydowanie do samorządów lokalnych  (Przeczytany 6077 razy)

Offline Pablito1990

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 143
Witam. Jak wiemy zbliżają się wybory samorządów i sejmików lokalnych i tu moje pytanie...
Czy u was też nagle strażacy honorowi którzy startują w wyborach nagle zaczęli się zajmować jednostka? Starać się dla niej? U nas tak właśnie się dzieje teraz i mamy dylemat bo zaczęli załatwiać nam sprzęt, wiadomo w osp są braki więc cieszy każdy nowy sprzęt choćby drobny.. Ale z drugiej strony wiemy o co chodzi.. I czy jest etycznie przyjmować ten sprzęt? Pozatym dodam że u nas troje takich kandytatów jest i nie mówiąc że proszą o głosy to i o poparcje oficjalne przez zarząd(tj. Że na plakacie może napisać popierany przez osp xxx) a wiadomo można zrobić to tylko jednemu,  i co w tej sytuacji począć? Żeby nie skłócić wszystkich i straż się nie rozpadła przez kłótnie.
Pozdrawiam
STRAŻAK- RYCERZ XXI WIEKU

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: Członkowie honorowi(i nie tylko) a kandydowanie do samorządów lokalnych
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 25, 2010, 08:33:40 »
Od oficjalnego poparcia radziłbym trzymać się z daleka.
Odrębną sprawą jest problem, czy zarząd może w takiej sprawie wypowiadać się za wszystkich członków jednostki?
Co do przyjmowania sprzętu - o ile nie jest to oficjalnie w formie "łapówki" za poparcie - jak najbardziej przyjmować.
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline Pablito1990

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 143
Odp: Członkowie honorowi(i nie tylko) a kandydowanie do samorządów lokalnych
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 25, 2010, 08:55:46 »
Czyli nie poprzec żadnego i spokój tak? Z drugiej strony dobrze mieć kogoś "tam na górze". Zarząd ma prawo wypowiedzieć i poprzeć w imieniu jednostki, a nie strażaków. A sprzęt jest załatwiony od sponsorów z różnych programów poprawy bezpieczeństwa.. Tylko ludzi którzy przez rok nie widzieli straży nagle właśnie wszystko załatwiają, starają się, i dobrze każdy wie w jakim to celu...
STRAŻAK- RYCERZ XXI WIEKU

Offline adrian.pilchowice@vp.pl

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 136
  • KSRG
Odp: Członkowie honorowi(i nie tylko) a kandydowanie do samorządów lokalnych
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 25, 2010, 09:13:09 »
Popieram opinię przedstawioną przez piotr998 bo jeśli teraz od nich nie załatwicie sobie jakiegoś sprzętu to kiedy. Dają to brać bo to dla dobra OSP.
Ludziom na pomoc , Bogu na chwałę

Offline Pablito1990

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 143
Odp: Członkowie honorowi(i nie tylko) a kandydowanie do samorządów lokalnych
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 25, 2010, 09:45:59 »
No tak... Zastanawiałem się tylko czy to moralnie..ale czytając wasze wypowiedzi utwierdziłem się w tym..w końcu nie biorę tego dla siebie tylko dla osp.
STRAŻAK- RYCERZ XXI WIEKU

Offline Piotr_W

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 516
  • sierżant
Odp: Członkowie honorowi(i nie tylko) a kandydowanie do samorządów lokalnych
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 25, 2010, 10:45:19 »
Odradzam mieszanie się OSP oficjalnie w jakiekolwiek "poparcie" czy inny przejaw działalności politycznej.
Jeśli OSP będzie sie wtrącało do poityki to samo na siebie wkrótce ukręci bat.
Jak chcesz mieć kogoś "na górze" - jak się wyraziłeś" to wspieraj go ty i twoi koledzy z OSP ale prywatnie. Z imienia i nazwiska a nie z nazwy OSP.

Offline Pablito1990

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 143
Odp: Członkowie honorowi(i nie tylko) a kandydowanie do samorządów lokalnych
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 25, 2010, 10:52:29 »
Prywatnie nie mam problemu bo mam swojego kandydata... Chodziło właśnie o Osp.. Jako stowarzyszenie..
STRAŻAK- RYCERZ XXI WIEKU

Offline daro

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 927
Odp: Członkowie honorowi(i nie tylko) a kandydowanie do samorządów lokalnych
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 25, 2010, 19:36:35 »
Moim zdaniem straż musi być apolityczna. Zasadę tą wyrażono nawet w ustawie o Państwowej Straży Pożarnej i uważam że powinna być ona również przestrzegana w strukturach OSP. Poparcie jakiegokolwiek kandydata spowoduje tylko niepotrzebne zawirowania, no i należy pamiętać że dany kandydat niekoniecznie musi zostać wybranym, a wtedy przeciwnicy polityczni na pewno się odegrają.

Proponuję powiedzieć wprost kandydatom że strażacy oczekują od każdego z kandydatów działalności na rzecz ochrony przeciwpożarowej, gdyż domaga się tego społeczeństwo i należy to do ich przyszłych obowiązków. Jednocześnie należy im wprost zakomunikować, że straż nie ma zamiaru angażować się w politykę i uszanujecie każdy wybór społeczności lokalnej. Możecie kandydatów ewentualnie zapewnić o swoim poparciu i o agitacji na ich rzecz wśród najbliższych, ale trzeba dać im do zrozumienia że straż nie ma barw partyjnych i będzie współpracować z każdym z wybranych.

Pamiętajcie! Popierając jakąkolwiek opcję polityczną sami sobie strzelacie w stopę.

Oczywiście istnieją jednak wyjątki od zasady ogólnej. Mianowicie możecie jako straż poprzeć własnego członka straży (oczywiście musi to być działacz, a nie zapisany wczoraj na potrzeby kampanii). Wtedy moim zdaniem dopuszcza się (za zgodą członków straży, a nie samego zarządu) poparcie. Ważne jest tylko aby danego kandydata przedstawiać jako reprezentanta interesów straży w danym organie kolegialnym czy monokratycznym, a nie jako polityka mającego określone cele polityczne.

 
Ten jest większy między ludzmi, kto im służy i kto poświęca siebie dla dobra innych!
                                                A. Mickiewicz

Offline Pablito1990

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 143
Odp: Członkowie honorowi(i nie tylko) a kandydowanie do samorządów lokalnych
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 25, 2010, 19:41:40 »
Moim zdaniem straż musi być apolityczna. Zasadę tą wyrażono nawet w ustawie o Państwowej Straży Pożarnej i uważam że powinna być ona również przestrzegana w strukturach OSP. Poparcie jakiegokolwiek kandydata spowoduje tylko niepotrzebne zawirowania, no i należy pamiętać że dany kandydat niekoniecznie musi zostać wybranym, a wtedy przeciwnicy polityczni na pewno się odegrają.

Proponuję powiedzieć wprost kandydatom że strażacy oczekują od każdego z kandydatów działalności na rzecz ochrony przeciwpożarowej, gdyż domaga się tego społeczeństwo i należy to do ich przyszłych obowiązków. Jednocześnie należy im wprost zakomunikować, że straż nie ma zamiaru angażować się w politykę i uszanujecie każdy wybór społeczności lokalnej. Możecie kandydatów ewentualnie zapewnić o swoim poparciu i o agitacji na ich rzecz wśród najbliższych, ale trzeba dać im do zrozumienia że straż nie ma barw partyjnych i będzie współpracować z każdym z wybranych.

Pamiętajcie! Popierając jakąkolwiek opcję polityczną sami sobie strzelacie w stopę.

Oczywiście istnieją jednak wyjątki od zasady ogólnej. Mianowicie możecie jako straż poprzeć własnego członka straży (oczywiście musi to być działacz, a nie zapisany wczoraj na potrzeby kampanii). Wtedy moim zdaniem dopuszcza się (za zgodą członków straży, a nie samego zarządu) poparcie. Ważne jest tylko aby danego kandydata przedstawiać jako reprezentanta interesów straży w danym organie kolegialnym czy monokratycznym, a nie jako polityka mającego określone cele polityczne.

 
to właśnie jest ten wyjątek... Jeden z kandydatów jest Naczelnikiem naszej straży, i poparcię właśnie jako naszego przedstawiciela... W innym wypadku było by oczywiste że nie wdajemy się w politykę...
STRAŻAK- RYCERZ XXI WIEKU

Offline Tiger

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 303
    • PeeM
Odp: Członkowie honorowi(i nie tylko) a kandydowanie do samorządów lokalnych
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 25, 2010, 20:03:09 »
Też jestem naczelnikiem, radnym od kilku kadencji i kandyduję ponownie, ale nigdy od chłopaków z OSP nie chciałem żadnego oficjalnego poparcia. Wystarczy przecież, jeśli ten Wasz kandydat napisze w ulotkach, plakatach czy co tam jeszcze się wymyśla - co jest zgodne w końcu z prawdą - że jest naczelnikiem OSP w XX - to już samo przez siebie oznacza, że cieszy się zaufaniem swoich ludzi, inaczej odwołaliby go z tej funkcji.

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Członkowie honorowi(i nie tylko) a kandydowanie do samorządów lokalnych
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 25, 2010, 20:27:11 »
Moim zdaniem straż musi być apolityczna. Zasadę tą wyrażono nawet w ustawie o Państwowej Straży Pożarnej i uważam że powinna być ona również przestrzegana w strukturach OSP. Poparcie jakiegokolwiek kandydata spowoduje tylko niepotrzebne zawirowania, no i należy pamiętać że dany kandydat niekoniecznie musi zostać wybranym, a wtedy przeciwnicy polityczni na pewno się odegrają.

Proponuję powiedzieć wprost kandydatom że strażacy oczekują od każdego z kandydatów działalności na rzecz ochrony przeciwpożarowej, gdyż domaga się tego społeczeństwo i należy to do ich przyszłych obowiązków. Jednocześnie należy im wprost zakomunikować, że straż nie ma zamiaru angażować się w politykę i uszanujecie każdy wybór społeczności lokalnej. Możecie kandydatów ewentualnie zapewnić o swoim poparciu i o agitacji na ich rzecz wśród najbliższych, ale trzeba dać im do zrozumienia że straż nie ma barw partyjnych i będzie współpracować z każdym z wybranych.

Pamiętajcie! Popierając jakąkolwiek opcję polityczną sami sobie strzelacie w stopę.

Oczywiście istnieją jednak wyjątki od zasady ogólnej. Mianowicie możecie jako straż poprzeć własnego członka straży (oczywiście musi to być działacz, a nie zapisany wczoraj na potrzeby kampanii). Wtedy moim zdaniem dopuszcza się (za zgodą członków straży, a nie samego zarządu) poparcie. Ważne jest tylko aby danego kandydata przedstawiać jako reprezentanta interesów straży w danym organie kolegialnym czy monokratycznym, a nie jako polityka mającego określone cele polityczne.

Osobiści uważam, jeżeli polityka ma zaistnieć w straży pożarnej to tylko w OSP.
Kto decyduje w gminie o rozdziale środków finansowych na bezpieczeństwo pożarowe jak nie radni.
Czy nie lepiej mieć w RG 8 strażaków na 15 radnych!!!
Odpowiedź jest jednoznaczna i prosta.
Odpowiem na własnym przykładzie naszej gminy.
W poprzednich kadencjach mieliśmy paru strażaków i sympatyków w RG + Wójta za sobą. Budowano nowe remizy, kupowano sprzęt i samochody itp.
Po ostatnich transformacjach bd układ się skończył. Gmina (radni i Wójtowa) stawiają na kulturę, tworzą GOK-i, budują świetlice wiejskie, zakładają zespoły pieśni i tańca.       

A oto i przykład, gdzieś z Polski:
OSP bierze w swoje ręce wybory do RG:

KOMITET WYBORCZY OCHOTNICZA STRAŻ POŻARNA W MĘCINCE

http://wybory2010.pkw.gov.pl/geo/pl/020000/020503-okg.html?komitet=2c9682212b43a7f4012b5316de930d8c


A co do polityki w PSP.
 
Cytuj
Art. 12.
1. Komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej powołuje, spośród
oficerów Państwowej Straży Pożarnej, minister właściwy do spraw wewnętrznych
na wniosek Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej złożony
po uzyskaniu zgody wojewody.

Cytuj
Art. 13.
1. Komendanta powiatowego (miejskiego) Państwowej Straży Pożarnej powołuje
spośród oficerów Państwowej Straży Pożarnej komendant wojewódzki Państwowej
Straży Pożarnej w porozumieniu ze starostą. Przepisu art. 35 ust. 3 pkt
1 ustawy z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie powiatowym (Dz. U. z 2001 r.
Nr 142, poz. 1592, z późn. zm.2)) nie stosuje się.
2. W razie niezajęcia stanowiska lub niezaakceptowania zgłoszonej kandydatury na
stanowisko komendanta powiatowego (miejskiego) Państwowej Straży Pożarnej,
w terminie 30 dni od dnia jej przedstawienia staroście, przedstawia się niezwłocznie
kolejną kandydaturę. W przypadku braku porozumienia w stosunku
do tej kandydatury w terminie 14 dni od dnia jej przedstawienia staroście,
na
stanowisko komendanta powiatowego (miejskiego) Państwowej Straży Pożarnej
komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej powołuje wskazanego
przez wojewodę oficera Państwowej Straży Pożarnej.

Dodam, że Wojewodę i Starostę nie wybiera się w wyborach powszechnych, tylko są nominowani z nadania politycznego.

W dzisiejszych czasach, aby uprawiać politykę nie trzeba należeć do żadnej partii politycznej.
« Ostatnia zmiana: Październik 26, 2010, 09:55:51 wysłana przez grzela »

Offline Zipo

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Członkowie honorowi(i nie tylko) a kandydowanie do samorządów lokalnych
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 26, 2010, 11:26:53 »
Tak gwoli ścisłości to starosta jako przewodniczący zarządu powiatu jest wybierany przez radę powiatu pochodzącą z wyborów więc jakiś pośredni wpływ na jego wybór wyborca jednak ma, chociażby poprzez wskazanie podczas wyborów odpowiadającego mu komitetu/kandydata. Wojewoda, owszem pochodzi z nadania politycznego.

Znam przypadek kiedy to urzędujący starosta uzależnił swoją pomoc dla konkretnej OSP od obietnicy wsparcia dla jego kandydatury i kampanii przez tą OSP w kolejnych wyborach (2006 r.). W tym konkretnym przypadku oferta została odrzucona. Swoja drogą obietnicę taką wyrażoną wprost można uznać za pogwałcenie zasad prawa wyborczego.

Offline Radhezz

  • Audaces fortuna iuvat
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.713
  • Getting too old for this shit
Odp: Członkowie honorowi(i nie tylko) a kandydowanie do samorządów lokalnych
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 31, 2010, 19:39:14 »
Gmina (radni i Wójtowa) stawiają na kulturę, tworzą GOK-i, budują świetlice wiejskie, zakładają zespoły pieśni i tańca.
Ja tak mam u siebie od dawna - straż jest w czarnej dziurze. Kandydatów na wójta bardziej obchodzi poprawa bezpieczeństwa przez utworzenie Straży Gminnej, niż zwiększenie nakładów na OSP, które są traktowane tak, że macie tu 12 tys. na rok i sobie rządźcie - a z tych pieniędzy, trzeba zapłacić bieżące rachunki, pensje kierowcy-konserwatora, ogrzewanie, remonty... Tak, że w sumie wychodzi na to, że w ciągu roku albo kupimy trochę sprzętu, albo i nie. Na żadne wsparcie gminy liczyć po prostu nie można.

Ale żeby nie było, są jednostki, które politykę uprawiają. Ja znam dokładnie jedną. Jej członkami są znany wpływowy poseł i wójt gminy... I tyle wystarczyło, żeby jednostka dostała kasę na karosację wozu (kilka lat wstecz, ale praktycznie jako jedyna w gminie). Poza tym jednostka nie spełniająca wymagań dostała się do KSRG, od razu otrzymując stosowne kwotowe dotacje (bodajże 150 000zł) na nowy wóz i obietnicę rozbudowy remizy... W tym samym czasie chłopaki z drugiej gminnej jednostki, będącej od początku w KSRG, tłukli się starym GBM 2,5/8 Starem JZS 008, nie tylko byli pozostawieni sami sobie, ale wręcz jawnie okradani - robiono im potrącenia z budżetu w wysokości dotacji z KSRG!!!

Niestety, wiem jacy politycy są, i wiem że cokolwiek by nie obiecywali, to z reguły i tak figa z tego będzie...

Dlatego bardzo mi się podoba to co napisał @daro - zasadniczo po drobnych modyfikacjach może zdecyduje się umieścić to na stronie OSP jako "list otwarty" do kandydatów na radnych i wójtów gminy - jeżeli mieliby możliwość odpowiedzenia na ten list również w formie publicznej ("czytelnej dla wyborców") to bardzo ciekawe jak by odpowiedzieli, bo żaden o straży w programie nawet nie wspomina...
Powyższy post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podania przyczyny.
Oświetlenie i nagłośnienie ostrzegawcze - montaż, naprawa, modyfikacje => OGŁOSZENIE

Offline dyziaczek2000

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 43
Odp: Członkowie honorowi(i nie tylko) a kandydowanie do samorządów lokalnych
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 01, 2010, 01:51:23 »
Na ostatnim zebraniu wiejskim ten "niedobry" kandydat na wójta zaproponował aby przeznaczyć 21 000 zł z funduszu sołeckiego na doposażenie jednostki OSP Chmielowice. O takiej propozycji wiedzieli wcześniej członkowie OSP. Propozycja przepadła stosunkiem głosów 26 do 25. Co najlepsze, powiadomieni członkowie OSP nie pojawili się na spotkaniu, a kilku obecnych zagłosowało przeciwko doposażeniu macierzystej jednostki. Proponowano doposażenie w pompę szlamową, 2 sztuki AODO z czujnikami bezruchu i zapasowymi butlami oraz dwie prądownice Rambojet. Zresztą, za te środki możnaby kupić cokolwiek innego, choćby doposażenie SLOp. Dodatkowo zarząd wspomnianej jednostki napisał pismo do wójta, że jest wystarczająco finansowany z budżetu gminy i nie jest zainteresowany środkami z funduszu sołeckiego.  Sąsiednia jednostka siłami członków przegłosowała dofinansowanie z funduszu sołeckiego w pompę szlamową i węże.Chociaż może zmieni cele ponieważ zakwalifikowała się do otrzymania szlamówki z WOŚP.
Radhezz, najpierw sprawdź a potem pisz , bo takimi stwierdzeniami obrażasz ludzi którzy starają się wam pomóc.
Ps. jednostki OSP z terenu naszej gminy wystawiły kilkuosobową reprezentację radnych i kandydata na wójta. Pomijając poprawę bezpieczeństwa publicznego przez utworzenie Straży Gminnej to celem jest także pomoc organizacjom z terenu gminy w pozyskiwaniu środków zewnętrznych. Powinien urzednik znaleźć konkurs, dopasować do dostępnych organizacji i opracować odpowiedni projekt. To odciążyłoby z papierkowj roboty strażaków, którzy mają w tym czasie ważniejsze zadania. Tyle "niedobry " kandydat na wójta.
Ps 2. w ostatnim czasie w opolskim był nabór do projektu "auto szansa II"(firma TRANSBAD), bezpłatne prawko na C, C+E oraz D, kto chciał ten się załapał. Drugi projekt to "zostań przedstawicielem handlowym", organizowany przez UP Opole. W programie kurs języka angielskiego, marketingu i prawko kat. B. Wszystko oczywiście bezpłatnie. Dlatego nie narzekaj ciagle, tylko po prostu łap okazje. Miłego dnia dla wszystkich.
« Ostatnia zmiana: Listopad 01, 2010, 02:12:15 wysłana przez dyziaczek2000 »

Offline Radhezz

  • Audaces fortuna iuvat
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.713
  • Getting too old for this shit
Odp: Członkowie honorowi(i nie tylko) a kandydowanie do samorządów lokalnych
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 01, 2010, 13:38:20 »
@dyziaczek2000, jak ja lubię jak ty się odzywasz, aż człowieka skręca jak czyta te pierdoły, gdzie sugerujesz że ludzie mówili rzeczy, których nie mówili, typu
ten "niedobry" kandydat na wójta
Nie było mowy o nikim konkretnym przecież

Odnośnie tego
Na ostatnim zebraniu wiejskim ten "niedobry" kandydat na wójta zaproponował aby przeznaczyć 21 000 zł z funduszu sołeckiego na doposażenie jednostki OSP Chmielowice. O takiej propozycji wiedzieli wcześniej członkowie OSP. Propozycja przepadła stosunkiem głosów 26 do 25. Co najlepsze, powiadomieni członkowie OSP nie pojawili się na spotkaniu, a kilku obecnych zagłosowało przeciwko doposażeniu macierzystej jednostki. Proponowano doposażenie w pompę szlamową, 2 sztuki AODO z czujnikami bezruchu i zapasowymi butlami oraz dwie prądownice Rambojet. Zresztą, za te środki możnaby kupić cokolwiek innego, choćby doposażenie SLOp.
No ja jakoś nic na ten temat nie słyszałem, a członkiem OSP jestem - może ze względu na to, że jestem mieszkańcem innej miejscowości. Ale ludzie, którzy byli przeciwni powinni w trybie natychmiastowym wylecieć z hukiem na zbity ryj :angry:


Dodatkowo zarząd wspomnianej jednostki napisał pismo do wójta, że jest wystarczająco finansowany z budżetu gminy i nie jest zainteresowany środkami z funduszu sołeckiego.
Ciekawostka do weryfikacji, bo w taką głupotę to mi się wierzyć nie chce... Choć przyznam że ostatnio nie mam czasu bawić się w straż na poziomie "wielkiej polityki"

Radhezz, najpierw sprawdź a potem pisz , bo takimi stwierdzeniami obrażasz ludzi którzy starają się wam pomóc.
Nie wiem kogo miałbym obrazić i w czym. Skoro już mowa o "tym" kandydacie z którym jesteś dość blisko powiązany, to miej na uwadze to, że wyżej opisane kwestie dotyczą jednorazowych akcji, a faktem jest, że w programie brakuje nawet wzmianki o bezpieczeństwie ppoż (i nie tylko...) mieszkańców gminy - ale chodzi o rozwiązania systemowe, dla gminy, nie dla jednej jednostki.
Zatem miło by było jakby kandydaci "coś" zaoferowali w sposób jasny i przejrzysty w swoich programach np. dostosowanie wszystkich OSP do wymagań minimum stawianych jednostkom będącym w KSRG. Czemu? Bo z tego wtedy można gościa po wyborach rozliczać, a nie "będzie nam się żyło lepiej". OSP jest poważną siłą wyborczą na obszarach wiejskich, a tutaj widocznie każdy chce jak najwięcej ugrać "za plecami" dla siebie. Daje to atmosferę wyborczej korupcji, a złożone tak zaocznie obietnice z reguły jako słowne są całkowicie bez pokrycia...


jednostki OSP z terenu naszej gminy wystawiły kilkuosobową reprezentację radnych i kandydata na wójta.
No ja znam kandydatów na wójta i radnych z 3 najbliższych sołectw... Z tych czterech osób zrzeszonych w jednym komitecie wyborczym, strażakiem mogę nazwać jedną osobę - i ona mój prywatny głos w wyborach otrzyma, choć reprezentuje inną jednostkę oraz nieco inny światopogląd w pewnych kwestiach. Ale reszta...? Co oni wiedzą o straży poza tym że jest i jeździ dużymi czerwonymi samochodami, które robią "iii-ooo iii-ooo" :rofl:



Ps 2. w ostatnim czasie w opolskim był nabór do projektu "auto szansa II"(firma TRANSBAD), bezpłatne prawko na C, C+E oraz D, kto chciał ten się załapał.
Wiem, złożyłem papiery, dałem "cynk" dalej, teraz czekam na odpowiedź - zresztą nabór jeszcze trwa.


Drugi projekt to "zostań przedstawicielem handlowym", organizowany przez UP Opole. W programie kurs języka angielskiego, marketingu i prawko kat. B. Wszystko oczywiście bezpłatnie. Dlatego nie narzekaj ciagle, tylko po prostu łap okazje.
??? a że niby na co kat. B, skoro te uprawnienia już posiadam kilka lat?Poimjając fakt, ze programy UP są skierowane do osób bezrobotnych.


Powyższy post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podania przyczyny.
Oświetlenie i nagłośnienie ostrzegawcze - montaż, naprawa, modyfikacje => OGŁOSZENIE

Offline MEWA88

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 518
  • Bogu na chwałę bliżniemu na ratunek
Odp: Członkowie honorowi(i nie tylko) a kandydowanie do samorządów lokalnych
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 01, 2010, 23:02:35 »
Ja bym dał któremuś szansę, jak się wykaże to zapraszamy za 4 lata znów a jak jest to tylko chwilowe to po 4 latach kopa w d i do domu długopisy składać

Offline oliwier

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.349
Odp: Członkowie honorowi(i nie tylko) a kandydowanie do samorządów lokalnych
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 17, 2010, 22:53:50 »
A ja mam pytanie z innej beczki. Czy będąc członkiem danej jednostki bez zgody zarządu można występować na swoich plakatach wyborczych w mundurze OSP ?
Poruszam temat bo zatkało nas gdy jeden z naszych członków, który doprowadził jako prezes jednostkę do zapaści finansowej i został przez nas zmuszony do rezygnacji z funkcji prezesa pojawił się na plakatach w mundurze OSP jako kandydat na radnego.
PRAWDZIWY STRAŻAK NIE UŻYWA APARATU.
PRAWDZIWY STRAŻAK PO AKCJI IDZIE SIĘ WYRZYGAĆ :)

Offline Marcin1986

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 486
Odp: Członkowie honorowi(i nie tylko) a kandydowanie do samorządów lokalnych
« Odpowiedź #17 dnia: Listopad 18, 2010, 00:28:14 »
Oliwer, sprawa prosta i moim zdaniem wymaga szybkiego zareagowania i sprostowania.. .nienawidze czegos takiego :angry:

U mnie jeden z Kandydatów, miejscowy przedsiębiorca ktory od lat angazuje sie w sprawy Strazym jest na zebraniachm, organizuje z Nami festyny i sam sporo kasy na to wykłada, napisał w swojej broszure że czynnie wspiera OSP XXXX oraz przyczynił sie do zakupu nowego wozu i czynnie wspomagał prace budowlane nowej remizy, nie skłamał niczym, członkiem OSP nie jest ale z pewnościa bedzie, a angażuje sie nie teraz na pokaz tylko od ładnych paru stąd raczej sprzeciwów nikt nie miał...co do czerpania korzyści...  dyziaczek napisał
,,Na ostatnim zebraniu wiejskim ten "niedobry" kandydat na wójta zaproponował aby przeznaczyć 21 000 zł z funduszu sołeckiego na doposażenie jednostki OSP Chmielowice. O takiej propozycji wiedzieli wcześniej członkowie OSP. Propozycja przepadła stosunkiem głosów 26 do 25. Co najlepsze, powiadomieni członkowie OSP nie pojawili się na spotkaniu, a kilku obecnych zagłosowało przeciwko doposażeniu macierzystej jednostki. Proponowano doposażenie w pompę szlamową, 2 sztuki AODO z czujnikami bezruchu i zapasowymi butlami oraz dwie prądownice Rambojet. Zresztą, za te środki możnaby kupić cokolwiek innego, choćby doposażenie SLOp. Dodatkowo zarząd wspomnianej jednostki napisał pismo do wójta, że jest wystarczająco finansowany z budżetu gminy i nie jest zainteresowany środkami z funduszu sołeckiego.  Sąsiednia jednostka siłami członków przegłosowała dofinansowanie z funduszu sołeckiego w pompę szlamową i węże":

gratuluje umysłów...w OSP nie patrzy sie przy jakiej okazji i kto tylko sie bierze bo taki tekst to dla mnie taka OSP moze sie już wogóle nie pokazywac... ja swoja szanse wykorzystałęm i czynnie walczyłem, ze wspomnianym wczesniej przedsiebiorca o nowy samochod i remize, wojt jest też człowiekiem i udało sie kupic co trzeba..na pewno po czesci chiał obecny wojt poparcie uzyskać ale to co uczynił na rzecz naszej OSP moim zdaniem, zasłużył na kolejną kadencje...po duzym pożarze w okolicy ponad 2 lata temu gdy płonął ,, bliźniak" z nim sasiadujecy zmienił swoje zdanie odnośnie OSP... poza tym nie mieszać sie w polityke, ew korzystać z czasu wyborów i stosować sie do tego co napisał Radhezz i Daro :straz:

Offline oliwier

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.349
Odp: Członkowie honorowi(i nie tylko) a kandydowanie do samorządów lokalnych
« Odpowiedź #18 dnia: Listopad 18, 2010, 07:50:50 »
Tylko jaka jest podstawa prawna do reakcji w takim przypadku?
PRAWDZIWY STRAŻAK NIE UŻYWA APARATU.
PRAWDZIWY STRAŻAK PO AKCJI IDZIE SIĘ WYRZYGAĆ :)

Offline Marcin1986

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 486
Odp: Członkowie honorowi(i nie tylko) a kandydowanie do samorządów lokalnych
« Odpowiedź #19 dnia: Listopad 18, 2010, 11:18:12 »
Oliwer, czy dana osoba jest członkiem OSP?

Offline oliwier

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.349
Odp: Członkowie honorowi(i nie tylko) a kandydowanie do samorządów lokalnych
« Odpowiedź #20 dnia: Listopad 18, 2010, 19:06:38 »
tak, niestety nadal jest członkiem  :cooo:
PRAWDZIWY STRAŻAK NIE UŻYWA APARATU.
PRAWDZIWY STRAŻAK PO AKCJI IDZIE SIĘ WYRZYGAĆ :)