Autor Wątek: Wstępowanie Do Osp  (Przeczytany 3833 razy)

Offline SenseY

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 706
Wstępowanie Do Osp
« dnia: Sierpień 12, 2005, 19:27:44 »
Wielokrotnie w wielu jednostkach Zarząd OSP przyjmuje do szeregów osoby które chluby jednostce nie przynoszą, a czasem wręcz odwrotnie szkodzą OSP. Jak te osoby rozpoznać? Jak się ustrzec przed nimi?
Mój pomysł jest taki: Członkiem czynnym w OSP może być druh który:
1) przez ostatni minimum jeden rok był członkiem wspierającym,
2) przez ostatni minimum jeden rok był członkiem MDP,
3) przez ostatni minimum jeden rok był członkiem innej jednostki OSP i przeprowadził się obecnie do nas.
Co o tym sądzicie? Piszcie. Wskazane również uwagi nagatywne.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 12, 2005, 20:50:04 wysłana przez SenseY »

Offline daro

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 927
Wstępowanie Do Osp
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 13, 2005, 10:00:17 »
Dla mnie to bez różnicy. Czy dana osoba rok już służy w OSP czy też nie, nie ma to bynajmniej dla mnie większego znaczenia. Niewiem jak jest u Was w jednostkach, ale w moim statucie mamy zapisane wyraźnie że:

"Wykluczenia członka dokonuje zarząd OSP w następujących przypadkach:
 - popełnienia czynu, który dyskwalifikuje daną osobę jako członka OSP lub godzi w dobre imię OSP"

więc nie mam żadnych problemów z pozbyciem się takiego delikwenta co za wszelką cenę chce udowodnić że jest najlepszy i najmądrzejszy. Oczywiście po wykluczeniu każdemu członkowi przysługuje prawo wniesienia odwołania do Walnego Zebrania Członków więc nie jest tak że się karze wszystkich w koło żeby tylko wyczyścić szeregi z chwastów. Ale jak już inne środki nie pomagają, to trzeba czasami wykluczać. W mojej 16 letniej karierze OSP nie spotkałem się z taką sytuacją.

p.s. dodatkowo naczelnik straży posiada uprawnienia nadawania kar i wyróżnień - to też czasem pomaga w przyciągnięciu pasa niektórym
Ten jest większy między ludzmi, kto im służy i kto poświęca siebie dla dobra innych!
                                                A. Mickiewicz

Offline ogniomistrz1

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 181
Wstępowanie Do Osp
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 13, 2005, 15:53:20 »
Witam
powiem tak : w dzisiejszych czasach bardzo trudno o dobrych ludzi , teraz młodzi mają inne zainteresowania niż uganianie sie np. po polu z wężem(smutne ale prawdziwe) , wiekszośc robi to bo poprostu płacą .

ja w swojej jednostce nie przeprowadzam aż takiej selekcji ale też nie biore byle kogo .


pozdrawiam .

Po starej ekipie zostały zgliszcza !! teraz jest nowy fundament który z dnia na dzień pnie się w góre -takie życie.

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Wstępowanie Do Osp
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 13, 2005, 22:31:28 »
Cytuj
1) przez ostatni minimum jeden rok był członkiem wspierającym,
2) przez ostatni minimum jeden rok był członkiem MDP,
3) przez ostatni minimum jeden rok był członkiem innej jednostki OSP i przeprowadził się obecnie do nas.
 
Musi być moźliwość wstąpienia do OSP osoby, która nie miała wcześniej żadnej styczności ze strażą (nie była w MDP). Bycie członkiem wspierającym też nie może być jedyną furtką...ma gość płacić datki przez rok i dopiero potem go przyjmiesz?

A że są tacy co nie przynoszą chluby to racja. Może wprowadzić okres próbny (np. roczny), po skończeniu którego Zarząd, kierując się opinią naczelnika, przyjmie delikwenta na stałe lub nie.

Witek
« Ostatnia zmiana: Sierpień 13, 2005, 22:32:33 wysłana przez Witold »

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline strazakg

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 396
Wstępowanie Do Osp
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 14, 2005, 09:00:49 »
A ja u siebie jak widze, ze ktos sie poważnie interesuje OSP, tzn. przychodzi na alarm, zagląda do remizy, o cos zapyta i wyraża chec zapisania sie w szeregi to jest wciagniety bez problemu. Ale jak mam klijenta, który mówi, ze moze by sie tak zapisac bo czasem mógłby z nudów pojechac na akcje to ja mu mówie, ze najpierw przez rok trezeba węze przy remizie po akcji myć i czyscic, gośc sie zniecheca i mam go zgłowy.

Offline osposie

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 516
    • http://www.7stref.pl
Wstępowanie Do Osp
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 14, 2005, 09:50:20 »
Strazakg- heh może to co napisałeś jest złe. Ze mna fakt było tak, że ho długo przed zapisaniem interesowałem się strażą (przyznaje, że głownie akcje).. i kiedy zapisałem się było dla mnie wielką radością robić wszystko co było z nią związane. Choć faktem jest, że wieksza część ludzi, którzy OSP się nie interesowali, a zapisują się bo nudzi im się w domu i czasem na jakąś akcje pojadą- będzie mało pozyteczna, to drugim faktem będzie, że część takich osób praca jako strażak wciągnie na maxa i będzie nie tylko na alarm przybiegać, ale i w normalne dni przychodzić do remizy sprzątać, grzebać przy autach itp.. na moje każdemu trzeba dać szansę.. a zwijanie węży wcale nie jest takie złe ;)  

Offline strazakg

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 396
Wstępowanie Do Osp
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 14, 2005, 20:29:16 »
a zwijanie węży wcale nie jest takie złe
Zgadzam się z Tobą, ze nie jest złe ale tylko dla osób, które czuja naprawde ten klimatt a nie dla tych ze słomianym zapałem.
Pozdrawiam.

Offline zibi.gpr

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 127
    • http://www.strazgpr.mix
Wstępowanie Do Osp
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 17, 2005, 07:40:00 »
ja do 3 punktu do nas przeniósł się Bur..... który służył pare lat na pobliskiej wiosce i to dopiero on nie przynosi chluby heheheeh:D naszej jednostce jest przekonany ze w  straży jeździ się tylko do święcenia Standarów i przekazywania samochodów ale spokojnie „starszyzna już kolesia ustawiła „:P i tak radzę u was :D

Offline Muzykant

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 27
Wstępowanie Do Osp
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 17, 2005, 10:25:23 »
No to niefart. Co ja tutaj robie?? :lol:
Nie spełniam żadnego z wymienionych warunków!
Zeby było dziwniej to nie miałem pojęcia o gaszeniu pożarów  :blink: i do dziś za tym nie przepadam :o . Z tym, że ja uważam, że od gaszenia pożarów są zawodowcy(czytaj PSP) a OSP ma w tym pomagać ( niejednokrotnie wygląda to naodwrót).OSP ma bardzo szerokie spektrum działania. Między innymi animacja kulturalna i dlatego nie ma co sie spodziewać, że taki ktoś (czytaj muzykant) bedzie wam zaglądał do remizy, a gdy go przyciągniecie to może zdziałać coś ciekawego (np. orkiestra, mażoretki)co niekoniecznie służy do gaszenia pożarów.
Faktem jednak jest, że sensey ma rację. Jakieś kryteria by sie przydały.
 Mnie się wydaje, że rekrutacja powinna wyglądać w ten sposób, że osoba chcąca wstąpić do OSP musi mieć poparcie czynnego (nie figuranta) członka danej jednostki. Po weryfikacji przez naczelnka jego opini w środowisku może wstąpić do OSP i już.
Generalnie to ja sie nie spieszę z zapisywaniem jeżeli chodzi o kandydatów rekrutowanych w związku z moją działalnością. Najpierw muszę zobaczyć czy naprawde mają ochote ćwiczyć, chodzić i brać udział w występach. Zapisać jest ławo, a potem problem z odkręceniem sprawy.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 17, 2005, 11:39:27 wysłana przez Muzykant »

Offline młody prezes

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 300
Wstępowanie Do Osp
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 17, 2005, 10:43:46 »
:D myśle żeby każdemu dać szanse niech zobaczy jak to jest i niech sam zdecyduje czy sie pisze na prace społeczną czy nie a jak coś faktycznie przeskrobie to w pierwszej kolejności jest możliwość żeby delikwenta utemperował naczelnik naganą lub/i można jeszcze zawiesić na pewien czas a jak to niedotarło to pożegnać go. co do okresów przejściowych to panowie czy wy byście tak chcieli?? u nas za akcje niestety nie płacą i przez to widać zapaleńców którzy nie patrza na pogode i pore dnia by leciec do remizy na alarm niektórzy mówią mi tez ze by sie może zapisał ale ile placa jak mówie ze nic to rozczarowanie i rezygnacja strach pomyslec co by było gdyby każdy liczył tylko na kase za akcje to myśle że wtedy nie mial by kto wyjeżdżać :( ale są "czubki" którzy robia to dla satysfakcji
P.S. kryteria myśle powinny byc ale czy takie?? hmm pomysle może wymyśle jakieś propozycje  :blink: POZDRAWIAM
« Ostatnia zmiana: Sierpień 17, 2005, 10:46:40 wysłana przez najmłodszy_PREZES_osp »
Strażak to taki człowiek, który jest przygotowany na wszystko to na co inni ludzie nie są przygotowani...

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Wstępowanie Do Osp
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 17, 2005, 11:18:43 »
Cytuj
co do okresów przejściowych to panowie czy wy byście tak chcieli?
Okres przejściowy, czy może raczej próbny jest potrzebny. Tylko nie może polagać na tym, że delikwentowi będzie sie dawać same najgorsze roboty i żadnych "przyjemności". Powinien w tym czasie zaznać jak najwięszej gamy zadań. Może to nie być takie proste, bo do akcji przez kursem szeregowych nie pojedzie. Może okres próbny powinien być po kursie? Tylko z jaką częstotliwością kursy sa organizowane wszyscy wiemy.
Nie mniej jednak, przez ten pierwszy rok będzie pod specjalnym nadzorem, np. wszelkie zadania wykonywane "na oczach ludzi" powinien wykonywać razem ze starszym strażakiem - żeby nie było obciachu...

Witek
« Ostatnia zmiana: Sierpień 17, 2005, 11:19:22 wysłana przez Witold »

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline SenseY

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 706
Wstępowanie Do Osp
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 17, 2005, 14:18:00 »
Cieszę się że dajecie właśnie takie odpowiedzi.
O członkostwie wspierającycm pisałem właśnie po to żeby dać mu okres próbny. Czyli będąc na okresie próbnym jest już członkiem OSP tylko że wspierającym. Więc już mu się staż liczy, kandydat nie jest stratny. W trakcie okresu próbnego pod okiem dwóch wprowadzających szkoli się. Zarząd OSP ma wtedy czas na skombinowanie mu jakiegoś munduru, i po roku rozważa czy czy ma być członkiem czynym, czy też nie.
Oczywiście główną furtką do wstapienia w szeregi jest uchwała zarządu, i tego zmieniać nie można.

Offline RescueMan

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 28
Odp: Wstępowanie Do Osp
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 26, 2011, 18:28:53 »
A co zrobić z ludźmi, ktorzy napływają do miasta przez przeprowadzki itp.?
Przychodzi "chętny" z dużego miasta gdzie była PSP a teraz on chce być w OSP.
I co wygonisz go bo nie był przez 1 rok?

Moim zdaniem w obecnych czasach każda OSP w mniejszym czy większym stopniu cierpi na brak kadry.
Więc stawianie warunków i utrudnianie wstąpienia jest zupełnie nie na miejscu.

OSP nie może być gronem zamkniętym "dla wybranych"
A skoro są tacy co chluby nie przynoszą to daje im się kopa w 4 literki w WON!
Lepiej jest postawić na 30 pewnych ludzi na których można liczyć niż 50 pozorantów.

Offline Pablito1990

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 143
Odp: Wstępowanie Do Osp
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 26, 2011, 18:44:08 »
Cytuj
a co z ludźmi przeprowadzającymi się z miasta?
no jak to co? Przyjmować na takich samych zasadach jak stałych mieszkańców? W końcu to stowarzyszenie skupiające się wokół wsi.. Więc jak najbardziej przyjąć.
STRAŻAK- RYCERZ XXI WIEKU

Offline lukasjaro

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Wstępowanie Do Osp
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 27, 2011, 11:53:43 »
A u nas przyjmuje się prawie wszystkich, wiadomo bez szkolenia podstawowego do akcji nie pojedzie, ale na różnego rodzaju ćwiczenia, zawody czy inne zbiórki się takiego delikwenta bierze jeśli mu się nie znudzi to wysyłamy go na szkolenie, które wiadomo często nie są.

Offline masterekk

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 34
Odp: Wstępowanie Do Osp
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 28, 2011, 11:38:50 »
Witam
Nie ukrywam że zanim zacząłem jeździć na akcję to też przybiegałem do straży na alarm i nie jeździłem z nimi, pomagałem przy myciu węży po akcji , pracy przy remizie , zobaczyli wtedy że się staram i sami mnie zapisali bo wiedzieli że robię to z pasji a nie dla jeżdżenia na akcję i dla pochwał od ludzi i kasy.
Nigdy nie będziesz wiedział czy osoba która chce wstąpić będzie odpowiednia nikt tego nie przewidzi na początku może być dobra a potem okazać się ostatnią gnidą (przepraszam za wyrażenie ).
Ja osobiście nie lubię ludzi którzy zapisują się do straży po to aby tylko poszpanować mundurem wyrywać dziewczyny na mundur.
Choćby był najlepszy w jednostce ale nie powinien brać czynnego udziału w życiu jednostki jeżeli cwaniakuje stawia się, udaje że jest nie zastąpiony po prostu kopnąć do w d... i tyle.
Noszenie munduru to jest szlachetna sprawa i trzeba go godnie nosić , trzeba to robić z pasją i kochać to.
Tak samo jak niektórzy są w OSP dla pieniędzy bo płacą jak by nie płacili to by ich nie było nie ukrywam że każde pieniążki się przydadzą ale nie ubolewałbym też  jak bym nie dostawał ekwiwalentu za wyjazdy robię to z pasji i miłości do straży.
Tylko to się liczy
To jest moje osobiste zdanie niektórzy mogą tego nie potwierdzać ale u mnie w jednostce tak jest i szanuję  kolegów z mojej jednostki.

Ze strażackim pozdrowieniem druh Łukasz
« Ostatnia zmiana: Styczeń 28, 2011, 11:48:35 wysłana przez masterekk »
„Wiesz jak rozpoznać strażaka
w tłumie panicznie uciekających ludzi??
Zawsze będzie biegł w przeciwną
stronę niż wszyscy inni…”