Witam Wszystkich Forumowiczów! Katowice pozdrawiają:)
Jestem tutaj nowy ale przynajmniej cały ten temat przeczytałem więc aż takich głupich pytań na pewno zadawać nie bede:D
Jestem aktualnie uczniem 4 klasy technikum no i zamierzam sie dostać do Częstochowy, no chciałbym
Odrazu mówię, nigdy ze strażą wspólnego nic nie miałem ale uważam że nadawał bym sie do tego zawodu i dał bym sobie rade. W rodzinie nie mam żadnego strażaka, w końcu ktoś musi zacząć. Podoba mi sie ten zawód, jest ciekawy i robi sie dużo dobrego. Odrazu pewnie mnie ktoś zje**** na wstępie że jak nie mam powołania do tego to mam se dać siana, trudno.
Przygotowania niestety dosyć późno zaczełem bo tak na poważniej to 2 tygodnie temu dopiero, generalnie prowadze sportowy tryb życia. Kiedyś prawie 2 lata boksu amatorskiego a kto jakiś sport walki trenował to wie że bez kondycji ani rusz:) Teraz klasa maturalna no to boks odpuściłem i czasem sobie coś pakne:)
Jak narazie drążek 15 bez żadnego bujania czyli chyba siłowo.
Biegać biegam, staram sie teraz codziennie chociaż w mieście lipa bo dużo lodu i różnie z tym bywa, akurat biegania na czas nie lubie wole długi bieg a swoim tempem, no ale jak mus to mus 84-5 kg waże to cza bedzie to jakoś napędzić hehe.
Odnośnie testów fiza chemia: nigdy orłem nie byłem w tych przedmiotach. Chemia lepiej, ale fiza to leżyyyyyy. No ale co zauważyłem że pewne rzeczy sie powtarzają (typy zadań) np żeby coś obliczyć, a niektóre zadania są identyko. Myślę że przysiąde nad tym i to jakoś ogarne oczywiście nie tylko same testy, bo chce sie dowiedzieć jak coś obliczyć a nie że odpowiedź "A". Odnośnie testów powiem szczerze... Myślałem że jest o wiele wyższy poziom jeżeli chodzi o liczbe pkt tych co sie dostali z fizy i chemii ale to wcale nie znaczy że ja jestem z tego dobry, nie jestem. Tak tylko mówie, myślałem że wyniki mega wyśrubowane będą a tu jednak różnice są duże a nawet bardzo. Szacunek dla tych co sie dostali:)
Wszystkim życzę powodzenia i wytrwałości:)
Jest ktoś z Katowic?
