Jakie druki?

[Smyku]

jakie druki wozicie ze sobą na samochodach? czy używacie wzorów z rozporządzeń czy macie własne wzory które opracowaliście? u mnie wszystko zapisujemy w zeszycie (brulionie A5) który wozimy na samochodzie, sam nie wiem czy to dobra metoda czy nie, nie wiem czy pisanie w zeszycie jest przeżytkiem czy lepiej na druku - choć są tego plusy bo wszystko jest w jednym miejscu - albo całkiem nowocześnie w komputerze, szukam przykładów wśród braci strażackiej bo tu na pewno znajdę ciekawe informacje, zresztą jak zawsze

[Marcin1986]

 ao jakie druki dokładnie pytasz? Informacyjny do komendy z danymi o akcji, czy zwykły notatnik? a moze jakies inne zaswiadczenia?

[Smyku]

chodzi mi o takie jak: informacja ze zdarzenia, meldunek o lekkim wypadku przy pracy itd, chodzi mi o wzory z dz. u. nr 111 z 1999r poz. 1311, korzystacie z nich czy macie swoje lub tak jak wyżej napisałem piszecie w zeszycie tak jak jest u mnie.

[daro]

ja uzupełnię pytanie kolegi! W jaki sposób załatwiacie przekazanie miejsca objętego pożarem czy np przekazanie mienia do pilnowania np policji ??

[Smyku]

no i właśnie daro dzięki Twojemu pytaniu dochodzimy do sedna sprawy otóż nie ma druków jakichkolwiek na samochodzie poza wspomnianym zeszytem, i tak się zastanawiam nad tym sam co jest u licha z tymi drukami? dlatego pytam was czy korzystacie z tych wzorów z rozporządzenia czy macie swoje jakieś inne? bo u mnie nikt nie kwapi się by to wprowadzić bo uważają to za bezensowne, "kolejne papierki do wypełniania" :/ póki co chyba jestem jedyną osobą która o tym myśli.

[grzela]

ja uzupełnię pytanie kolegi! W jaki sposób załatwiacie przekazanie miejsca objętego pożarem czy np przekazanie mienia do pilnowania np policji ??

U nas na samochodach PSP i OSP są komplety podstawowych druków zgodnie z cyt. rozporządzeniem o KSRG.
Rzadziej używane leżą i są wypełniane przez KDR na PSK. 

[Dzumsi]

POSTANOWIENIE O PRZEKAZANIU MIEJSCA
OBJĘTEGO DZIAŁANIEM RATOWNICZYM

Dotyczy zdarzenia w ..........................................
..............................................................
w dniu .............. o godzinie .............................
działając na podstawie § 6 ust. 2 rozporządzenia Ministra
Spraw Wewnętrznych z dnia 11 czerwca 1992 r. w sprawie
szczegółowych zasad kierowania i współdziałania jednostek
ochrony przeciwpożarowej biorących udział w działaniu
ratowniczym (Dz. U. Nr 52, poz. 244), przekazuję
..............................................................
                       (imię i nazwisko)
do nadzorowania i zabezpieczenia .............................
..............................................................
miejsce objęte działaniami ratowniczymi, do chwili zakończenia
dochodzenia prowadzonego przez Policję i Państwową Straż
Pożarną.
Uwagi szczegółowe dotyczące zabezpieczenia miejsca objętego
działaniem ratowniczym........................................
..............................................................
..............................................................
..............................................................
..............................................................

         Przyjmujący                     Wydający
                          (stopień służbowy, imię i nazwisko)

........................   ...................................
          (podpis)

                          ...................................
                                         (podpis)

Miejscowość ....................... dnia .....................

My mamy POSTANOWIENIE O PRZEKAZANIU MIEJSCA
OBJĘTEGO DZIAŁANIEM RATOWNICZYM wg. wzoru który wkleiłem wyżej. Dodatkowo jeszcze jak jeździliśmy na osy itd. to mamy na samochodach oświadczenia w których właściciel oświadcza że możemy dokonać np. rozbiórki kawałka dachu i właściciel nie będzie nas sądził o jakieś zniszczenia.
A powiedzcie mi koledzy jak radzicie sobie z pisaniem przekazania miejsca działania po kolizji? Ja ostatnio pisałem 4 (2x kierujący, Policja, PSP) egzemplarze i już zastanawiałem się gdzie na samochodzie zamontować ksero. Myślałem także nad papierem samokopiującym-tak jak druczki od przelewu ale powiedziano mi że wszystkie egzemplarze muszą być oryginalne.

[kruger]

Dzumsi
Nie musisz się chyba tak produkować z tymi przekazaniami. Jak przyjeżdżasz jako OSP i przyjeżdża do tego samego zdarzenia PSP to ty już nie musisz pisać, a jeżeli działa jedynie OSP to piszesz tylko papier - w przypadku wypadku dla tego kto od ciebie odbiera czyli najczęściej dla Policji, w przypadku zdarzenia w budynkach papier dla właściciela budynku. W komendzie powinieneś załatwić sobie druki przekazania - samokopiujące. Dla ciebie jako dla dowódcy jest ksero dla osoby odbierającej oryginał.

[daro]

POSTANOWIENIE O PRZEKAZANIU MIEJSCA
OBJĘTEGO DZIAŁANIEM RATOWNICZYM

Dotyczy zdarzenia w ..........................................
..............................................................
w dniu .............. o godzinie .............................
działając na podstawie § 6 ust. 2 rozporządzenia Ministra
Spraw Wewnętrznych z dnia 11 czerwca 1992 r. w sprawie
szczegółowych zasad kierowania i współdziałania jednostek
ochrony przeciwpożarowej biorących udział w działaniu
ratowniczym (Dz. U. Nr 52, poz. 244), przekazuję
..............................................................
                       (imię i nazwisko)
do nadzorowania i zabezpieczenia .............................
..............................................................
miejsce objęte działaniami ratowniczymi, do chwili zakończenia
dochodzenia prowadzonego przez Policję i Państwową Straż
Pożarną.
Uwagi szczegółowe dotyczące zabezpieczenia miejsca objętego
działaniem ratowniczym........................................
..............................................................
..............................................................
..............................................................
..............................................................

         Przyjmujący                     Wydający
                          (stopień służbowy, imię i nazwisko)

........................   ...................................
          (podpis)

                          ...................................
                                         (podpis)

Miejscowość ....................... dnia .....................

My mamy POSTANOWIENIE O PRZEKAZANIU MIEJSCA
OBJĘTEGO DZIAŁANIEM RATOWNICZYM wg. wzoru który wkleiłem wyżej. Dodatkowo jeszcze jak jeździliśmy na osy itd. to mamy na samochodach oświadczenia w których właściciel oświadcza że możemy dokonać np. rozbiórki kawałka dachu i właściciel nie będzie nas sądził o jakieś zniszczenia.
A powiedzcie mi koledzy jak radzicie sobie z pisaniem przekazania miejsca działania po kolizji? Ja ostatnio pisałem 4 (2x kierujący, Policja, PSP) egzemplarze i już zastanawiałem się gdzie na samochodzie zamontować ksero. Myślałem także nad papierem samokopiującym-tak jak druczki od przelewu ale powiedziano mi że wszystkie egzemplarze muszą być oryginalne.

I tu własnie zaczyna się problem bo rozporządzenie z 11 czerwca 1992 roku już dawno zostało uchylone rozporządzeniem z 2001 roku, a w nim nic nie pisze o przekazywaniu obiektów właścicielowi, policji itp.
Dlatego chciałbym wiedzieć na jakiej podstawie na dzień dzisiejszy przekazujecie miejsce objęte działaniem ratowniczym? Może się i czepiam ale chodzi mi o fakt że może to kiedyś ktoś zakwestionować

[Smyku]

no więc jak teraz przekazywać miejsce objęte działaniem ratowniczym? na gębę? skoro druk już nie ten.

[daro]

no więc jak teraz przekazywać miejsce objęte działaniem ratowniczym? na gębę? skoro druk już nie ten.

troszeczkę poszperałem i wychodzi na to że teraz trzeba korzystać z tego

http://strazwalcz.pl/index2.php?option=com_docman&task=doc_view&gid=17&Itemid=99

ale oczywiście rozporządzenie w sprawie KSRG podaje wzór (który zresztą jest identyczny do tego jaki zamieścił Dzumsi).
No i w takim razie pytanie dodatkowe odnośnie jednostek które nie sa w KSRG. Rozporządzenie o KSRG ich nie dotyczy więc na jakiej podstawie one przekazują miejsca objęte działaniami

[Smyku]

ja znalazłem identyczny wzór tylko na całą kartkę A4 http://www.skpnszz.org/downloads/2007r/inne/przepisy/rozp%20o%20krajowym%20systemie4.pdf zastanawiam się tylko dlaczego nie podano w treści wzoru nr 7 tegoż rozporządzenia pola dz. u. zostały puste jak i poz. też puste. no i to co zauważyłeś daro tam jest mowa o §32 rozporządzenia, ale tyczy się to KSRG a co z jednostkami które nie należą do systemu, jakieś druki muszą być no chyba ze wszyscy bez względu na przynależność wypisujemy te same

[daro]

zastanawiam się tylko dlaczego nie podano w treści wzoru nr 7 tegoż rozporządzenia pola dz. u. zostały puste jak i poz. też puste.

myślę że ma to na zapas zrobili (że jakby się zmieniło rozporządzenie to wystarczy wpisać nowe namiary dziennika ustaw).
No i dla ścisłości chodzi o §31 rozporządzenia o KSRG

[Marcin1986]

Odnosnie sugerowania jak miejsce pozastawiaja jednostki z poza KSRG to juz Wam mniej wiecej mowie, otoz moja jednostka jest poza KSRG (jeszcze ) Jesli konieczne jest przekazanie jak to miało miejsce niedawno po zapaleniu sie sadzy w kominie dla własciciela. Jest to na tzw. gebe, tłumaczy sie co nalezy zrobic, ze nalezy skonsultowac sie  z zakładem kominiarskim itd. O tym ze miejsce zdarzenia, w tym wypadku budynek mieszkalny przekazuje dla własciciela i poinstruowałem go o koniecznosci kosultacji kominiarskiej i zakazem do tego czasu uzywania pieca przekazuje na stanowisko kierowania, na tym konczy sie nasza rola, w raoprcie po akcji jest to takze podawanae w ten sposob.

[Smyku]

daro ja w tym wzorze który podałem mam §32 więc może tam tkwi błąd? Marcin1986 wiesz ze na gębę nie masz pokrycia na papierze, co wtedy jak właściciel zignoruje to co mu powiedziałeś jak ma postępować, zapali w piecu i znów ta sama sytuacja, będziesz z zastępem działał po raz drugi, wydaje mi się że czasem lepiej się zabezpieczyć jakimś pisemkiem od tak w razie "w"

[Marcin1986]

daro ja w tym wzorze który podałem mam §32 więc może tam tkwi błąd? Marcin1986 wiesz ze na gębę nie masz pokrycia na papierze, co wtedy jak właściciel zignoruje to co mu powiedziałeś jak ma postępować, zapali w piecu i znów ta sama sytuacja, będziesz z zastępem działał po raz drugi, wydaje mi się że czasem lepiej się zabezpieczyć jakimś pisemkiem od tak w razie "w"

Zgadza sie i na pewno cos takiego nalezy stosowac, tylko czy jakies pismo reguluje cos takiego? w KSRG cos tam jest a jak ze zwykłym JOT-em? Uwazacie ze powinienem stosowac takie pismo j/w czy mozna to obrac w jaks skrocona wersje?

[Smyku]

widzisz Marcin1986 ja mam ten sam problem teraz co Ty, jakich mam wzorów używać żeby było wszystko zgodnie z prawem

[Radhezz]

A ja wam powiem tak: a po co podstawa prawna w przypadku dokumentu przekazania? Ja bym użył wzoru bez podawania tejże, a w razie "W" papier mam podpisany => pokwitowania, oświadczenia, umowy, itd. Waszym zdaniem bez podania paragrafu są nieważne? Nie róbmy se jaj

Odnośnie dokumentów, to wozimy u nas karty udzielonej pomocy medycznej i potwierdzenia udziału w zdarzeniu, i to by było na tyle, chociaż od jakiegoś czasu myślę nad wprowadzeniem czegoś co byłoby uproszczoną wersją informacji ze zdarzenia - parę punktów do wypełnienia które pomogą co rzadziej jeżdżącym zebrać odpowiednie dane do meldunku na podstawie których zostanie już stworzona "ta właściwa" informacja na MSK. Ale póki co nie wyszło to poza stadium planów niestety

[daro]

A ja wam powiem tak: a po co podstawa prawna w przypadku dokumentu przekazania? Ja bym użył wzoru bez podawania tejże, a w razie "W" papier mam podpisany => pokwitowania, oświadczenia, umowy, itd. Waszym zdaniem bez podania paragrafu są nieważne? Nie róbmy se jaj

Kierujący działaniem ratowniczym podejmuje decyzje na podstawie przepisów kodeksu postepowania administracyjnego. a co za tym idzie każda decyzja (postanowienie) wymaga podania podstawy prawnej i uzasadnienia. Papier bez podstawy prawnej i uzasadnienia jest tylko i wyłącznie papierem a nie decyzją(postanowieniem), a więc zostaniesz w punkcie wyjścia - czyli przekazanie nie będzie miało mocy prawnej. No i jeżeli mamy mieć podejście na zasadzie nie róbmy sobie jaj to lepiej wogóle nie dawać postanowienia o przekazaniu miejsca objętego działaniami ratowniczymi i się nie ośmieszać (w przypadku przeciętnego obywatela) lub narażać na sądy (w przypadku myślącego obywatela)