Trudno tak po prostu rzec co było najtrudniejsze.
Tor sprawdza wszystko:
-siłę, zwinność, skoczność, gibkość, szybkość, opanowanie,
na pokonanie niektórych przeszkód musisz mieć pomysł.
Dla mnie manekin nie był trudny, ale ja od 8 lat na siłkę chodzę i 240kg na martwy ciskam.
Widziałem ludzi co po 4 razy du_pą na skrzyni lądowali, którym przeniesienie manekina zajmowało 15 sekund, niektórzy spadali z pochylni 4 razy,
a jeszcze inni zbierali płotki na plecy.
Naucz się porządnie odmyku bo to jedyna rzecz która Cię eliminuje jeżeli jej nie będziesz jej umieć, z resztą na upartego dasz sobie radę.
Pozdrawiam ;]