Ja jestem w sumie z siebie zadowolony
45s powinno mi wystarczyć, teraz tylko trzeba liczyć na dobry wynik z maturki, ale już niecałe dwa tygodnie i będzie wszystko wiadomo
Ogólnie poziom nie był jakiś przerażający, ale mówicie, że wiele osób w ogóle nie ukończyło testu, jeżeli było ich sporo, to źle, bo wtedy nie ma dużo tych słabszych czasów i średnia leci w dół, także lepiej jak jest grupa osób, która nie odpuszcza, ale bez względu na wynik robi tor do końca
Ja manekina złapałem okrakiem pod ramionami i zrobiłem trzy kroki, takie hmmm, "kaczki"
a z powrotem to za łeb dołem po ziemi pod materac i go pchnąłem, technikę każdy sobie musu wypracować indywidualnie
Ale nie wiem w sumie po co to piszę, bo już chyba i tak każdy albo poszedł, albo zbiera się na testy
Pozdro!
PS. Startowałem wczoraj o 14, białe spodenki i fioletowy t-shirt, jest może na forum może ktoś z mojej grupy?