Autor Wątek: My też byliśmy na wałach!!!!!????  (Przeczytany 5866 razy)

Offline strazak39

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 25
My też byliśmy na wałach!!!!!????
« dnia: Lipiec 06, 2010, 09:27:19 »
Witam i od razu pytam kolegów dyspozytorów czy w waszych jednostkach zostaliście w jakiś sposób wyróżnieni za pracę podczas działań powodziowych. Dużo się teraz mówi o nagrodach imiennych za bezpośrednie działania podczas tej klęski. Ale o nas chyba się znowu trochę zapomina. Liczba zdarzeń jaką mieliśmy w tym okresie do obsłużenia :komp: przekraczała wysoko przeciętna. :gwiazdki: Więc pytam jak to jest u Was.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 06, 2010, 09:39:36 wysłana przez strazak39 »

Offline slaw998

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: My też byliśmy na wałach!!!!!????
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 06, 2010, 12:35:04 »
Witam. Jak to bywa w straży o PSK zapomina się zawsze. Ale ja zdążyłem się już do tego przyzwyczaić. Niestety żadnych wyróżnień nie ma i nie będzie.

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: My też byliśmy na wałach!!!!!????
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 06, 2010, 12:51:07 »
Witam i od razu pytam kolegów dyspozytorów czy w waszych jednostkach zostaliście w jakiś sposób wyróżnieni za pracę podczas działań powodziowych. Dużo się teraz mówi o nagrodach imiennych za bezpośrednie działania podczas tej klęski. Ale o nas chyba się znowu trochę zapomina. Liczba zdarzeń jaką mieliśmy w tym okresie do obsłużenia :komp: przekraczała wysoko przeciętna. :gwiazdki: Więc pytam jak to jest u Was.

Mocny uścisk dłoni komendanta. :rofl:

Offline kulkub

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 8
Odp: My też byliśmy na wałach!!!!!????
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 07, 2010, 11:41:58 »
W mojej KM były nagrody pieniężne dla obsad SK. Dostałem więc potwierdzam.

Offline oliwier

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.349
Odp: My też byliśmy na wałach!!!!!????
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 07, 2010, 14:39:49 »
Robiłem te cholerne listy osób uczestniczących w powodzi i co sie okazało? KW kazała wykreślić obsadę PSK bo nie brali bezpośredniego udziału w działaniach . Niby przyszło takie polecenie z KG.  Tłumaczenie że udział w działaniach to jest też dysponowanie i koordynowanie dzialań oraz że chłopaki napierdzielali przez te wszystkie dni idąc do domu tylko poto aby się trochę przespać nie odniosło żadnego skutku. To skurwysyństwo i żenada.
PRAWDZIWY STRAŻAK NIE UŻYWA APARATU.
PRAWDZIWY STRAŻAK PO AKCJI IDZIE SIĘ WYRZYGAĆ :)

Offline vono

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 37
  • XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Odp: My też byliśmy na wałach!!!!!????
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 07, 2010, 22:46:00 »
Dostałem 1/2 s tego co podział. Jak zwykle mają nas w d... Nie maja pojecia kto tu czarną robote odwala.
Szkoda słów!!!
Ciekaw jestem jak się w KG i KW podzielili ?
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

Offline strazakm123

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 1
Odp: My też byliśmy na wałach!!!!!????
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 13, 2010, 22:08:40 »
U nas nagrody dostały również osoby z podziału bojowego, które były na urlopach i nie dotknęły nawet jednego worka, a PSK ani złotówki

Offline Porucznik

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 90
Odp: My też byliśmy na wałach!!!!!????
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 14, 2010, 10:53:17 »
W mojej komendzie dostali wszyscy oprócz gościa, który siedział na urlopie przez emka i kolegi, który był na podoficerce. Tak więc MSK zostało docenione. Pozdrawiam

Egn

  • Gość
Odp: My też byliśmy na wałach!!!!!????
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 22, 2010, 07:53:01 »
Witam!
Ciekawa sytuacja była w woj. M...!
Pamiętam jak gdzieś na wiosnę było szkolenie czy może warsztaty dyżurnych w KW i jakie to były wielkie słowa o pracy dyżurnych, jacy oni są niezastąpieni i potrzebni i superlatywy. A tu przychodzi powódź 2010 maj/czerwiec i jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki te wielkie słowa wypowiedziane przez Naczelnika poszły w las. Jak zwykle zapomniano o wielkiej pracy wykonanej przez dyżurnych, o stosie papierów, zestawień, meldunków i "bardzo ważnych tabelek :)".
Zastanawia mnie jaka myśl przyświecała Komendantowi przy rozdziale środków finansowych? Czy nie ma pojęcia jaką pracę tu się wykonuje czy ma takich doradców?
W niektórych Komendach wypłacono z własnych środków Komendy. A więc tracą wszyscy.
Pozdrawiam   

Offline masiun1975

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 85
Odp: My też byliśmy na wałach!!!!!????
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 23, 2010, 12:42:55 »
w mojej KP nie dostaliśmy nic,trochę czasu się spędziło na PSK.za to teraz ostatnie dni tak po du..e dostaliśmy...okaże się

Offline suchini

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 130
Odp: My też byliśmy na wałach!!!!!????
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 23, 2010, 13:46:38 »
Dostałem 1/2 s tego co podział. Jak zwykle mają nas w d... Nie maja pojecia kto tu czarną robote odwala.
Szkoda słów!!!
Ciekaw jestem jak się w KG i KW podzielili ?

dziwne by było abyś dostał to co ludzie z podziału którzy tyrali z worami po 17 godz. dziennie skoro bezpośrednio nie brałeś udziału w działaniach jakieś dziwne masz podejście

Offline oliwier

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.349
Odp: My też byliśmy na wałach!!!!!????
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 23, 2010, 14:12:32 »
Cóż kolego jesteś niestety typem supermegastrażaka, który nie widzi nic poza czubkiem własnego nosa i  według Ciebie strażacy to tylko Ci faceci w czerwonych samochodach.

Nie będę Ci opisywał jak wyglądała praca obsad SK podczas powodzi bo i tak będziesz twierdził że się więcej narobiłeś.

Życzę Ci abyś został przeniesiony na SK a wtedy może docenisz pracę ludzi, którzy tam pełnią służbę i może to ty wtedy zmienisz swoje "dziwne podejście"



 
PRAWDZIWY STRAŻAK NIE UŻYWA APARATU.
PRAWDZIWY STRAŻAK PO AKCJI IDZIE SIĘ WYRZYGAĆ :)

Offline masiun1975

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 85
Odp: My też byliśmy na wałach!!!!!????
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 23, 2010, 14:53:33 »
w straży urządzone jest tak, że jedni jeżdżą a drudzy siedzą.i ci jeżdżący mają wiele roboty i ci siedzący także.różnica polega tylko na specyfice i odpowiedzialności za swoje decyzje czy poczynania.i albo jest sie strażakiem albo pracownikiem PSP

Offline MCh

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 131
Odp: My też byliśmy na wałach!!!!!????
« Odpowiedź #13 dnia: Październik 06, 2010, 09:27:04 »
Cytuj
dziwne by było abyś dostał to co ludzie z podziału którzy tyrali z worami po 17 godz. dziennie skoro bezpośrednio nie brałeś udziału w działaniach jakieś dziwne masz podejście

Bzdura jakich wiele na tym forum. Nie ukrywam, ze irytują mnie tacy ignoranci. Mam 15 lat służby na PB i 11 na MSK. Znam bardzo dobrze specyfikę służby i tu i tam. Brałem udział w kilku wielkich powodziach i powiem tylko jedno. Jesli chcieli wyróżnic strażaków za akcję "powódź" to powinni wyróżnić wszystkich biorących udział w akcji "powódź" lub nikogo. Wszystkich tzn. nawet tych co brali udział pośrednio. Co mnie jednak najwięcej zastanawia to fakt, że jak by nie tłumaczyli różnych nagród to i tak na listach są zawsze Komendanci i ich zaufani ludzie.

Tu podaję wam link do GL, poczytajcie sobie ajk te kwestie zostały rozwiązane np. w Zielonej Górze.

http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20101006/POWIAT/789255915

Offline masiun1975

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 85
Odp: My też byliśmy na wałach!!!!!????
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 06, 2010, 16:15:30 »
Osobiście wolałbym siedzieć te moje 48 godzin w "wodzie",niż przy telefonie i na radiu.dokonałem kiedyś wyboru PSK więc siedziałem i odbierałem.W obecnej chwili nie ma żadnego strażak,który się zamieni ze mną.

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: My też byliśmy na wałach!!!!!????
« Odpowiedź #15 dnia: Październik 06, 2010, 23:29:36 »
Osobiście podziwiam niektórych dyspozytorów z mojego MSK są profesjonalistami i często i gęsto przechlapane więc jestem jak najbardziej za by ich nagradzać – a na powodzi miałem takiego który po służbie zamiast iść do domu spać potrafił przyjechać do Nas kilkanaście kilometrów na wały by pogadać i zobaczyć co jutro może nam pomóc jak znów będzie po drugiej stronie papugi siedział ( a to oficer z długim stażem więc przygody nie szukał ) . Mieliśmy dzięki niemu wiele cennych informacji – na jaki sprzęt możemy liczyć, co jest,  co wyjechało poza powiat, co już pracuje – gdzie walczy kompania odwodowa itd. .

Chylę czoła przed profesjonalistami z PSK i MSK