Autor Wątek: Powódź - WOO i COO  (Przeczytany 5729 razy)

Offline geniusz

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 32
Powódź - WOO i COO
« dnia: Maj 19, 2010, 16:59:13 »
Jak koledzy sobie radzicie z WOO i COO
co w SWD-ST
przecież to nie MZ ani Pożar
a PIM (pomoc innym jednostkom) nie gwarantuje szkodliwego ani wyjazdu ani statystyki nie nabija.
A jednak działania są .

Offline oliwier

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.349
Odp: Powódź - WOO i COO
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 20, 2010, 01:23:13 »
PIM bo nic innego nie można wpisać. Nie ma potrzeby dublować statystyk. Zresztą wyjazd zastępu poza swój rejon operacyjny nie może nabijać statystyki prowadzonych działań na własnym rejonie operacyjnym.
Oprócz SWD jest jeszcze książka podziału bojowego i na niej można się oprzeć ze szkodliwym i z wyjazdami.
PRAWDZIWY STRAŻAK NIE UŻYWA APARATU.
PRAWDZIWY STRAŻAK PO AKCJI IDZIE SIĘ WYRZYGAĆ :)

Offline azirafal

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 449
Odp: Powódź - WOO i COO
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 20, 2010, 09:19:50 »
Dokładnie tylko i wyłącznie Pomoc Innym Jednostkom. Dodatkowo w karcie zdarzenia można a w zasadzie trzeba wpisać nr meldunku z powiatu na który się wysłało swoje jednostki a w statystyce jest to ujęte jako wyjaz poza własny teren. Jest to istotne zwłaszcza dla jednostek OSP (późniejsza wielkość przyznania dotacji KSRG).
Po uspokojeniu się całej sytuacji można spokojnie również poprosić o przysłanie interesujących nas meldunków i po sprawie.
Świetnie by było jak by była możliwość otrzymania tego meldunku w wersji elektronicznej formatu SWD, wtedy wrzucić to do własnej bazy i "spiąć" z kartą wyjazdu ale to osobny temat.
U mnie cały czas się tak robi za każdym razem gdy jakakolwiek jednostka wyjeżdza do akcji poza własny powiat.
"Ktoś musi być ukarany za każde przestępstwo. Jeśli to sprawca, jest to szczęśliwy przypadek".
Lord Vetinari, Patrycjusz Ankh-Morpork

Offline remfire

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.049
Odp: Powódź - WOO i COO
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 20, 2010, 23:56:41 »
Oczywiście  jedynym sensownym sposobem jest zaznaczenie w SWD  Pomocy Innym Jednostkom. Jednak tak naprawde ta sprawa nie jest do końca uregulowana - bo co np z  czasem dojazdu z  siedziby jednostki do miejsca zadysponowania, który przeciez  może wynosic kilka lub nawet kilkanaście godzin ? O ile w przypadku PSP moze jest to mniej ważne ( bo godziny pracy każdy sobie policzy, ale np sprawa szkodliwego jest już dyskusyjna) ) to w przypadku OSP już wygląda inaczej - ekwiwalent nalezy się za ten czas czy nie nie ?
 Kolejna sprawa to meldunki z działań takich zadysponowanych jednostek - czy tak naprawdę jesteśmy w stanie zebrać wszystkie niezbędne informacje aby sporządzić stosowne  dokumenty zgodne z Rozporządzeniem o KSRG z każdego działania jakie  podejmują ?   

Offline Krzyś Mila

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 558
  • By zawsze wracać z tarczą i z dumą nosić mundur...
Odp: Powódź - WOO i COO
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 21, 2010, 10:57:24 »
Witam

Nie budzi to moich żadnych wątpliwości. Ekwiwalent należy się za udział w działaniu ratowniczym. Działanie ratownicze to każda czynność podjęta w celu ratowania ludzkiego życia, zdrowia, mienia, środowiska... Pierwszą czynnością bezpośrednio do tego zmierzającą jest alarmowanie strażaków do zdarzenia. I od tego momentu nalicza się ekwiwalent.
Ekwiwalent nie jest związany z pracą/czynnościami jaką się wykonuję, a z czasem jaki się poświęciło w celu ratowania ludzkiego życia, zdrowia, mienia, środowiska.

Pozdrawiam

Offline miki55

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 13
Odp: Powódź - WOO i COO
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 21, 2010, 20:05:24 »
witam
widać jak ciężko pracuja strażacy ale ci podziałowi niskiego szczebla! a panowie oficerowie się bawią podam przykład KM z Gdyni jak to panowie oficerowie i pracownicy ośmio godz. urządzili sobie imprezke (ponieważ ich nie obowiązuje podwyższony stan gotowości bojowej !?)  zakrapianą .... w lesie przy dziku -  chyba to nie na miejscu w obliczu tragedi która dotknęła nasz kraj i przesuwa się na północ

Offline remfire

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.049
Odp: Powódź - WOO i COO
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 22, 2010, 14:45:24 »
Krzysiu , ja myślę praktycznie tak samo . Jednak mam pewne wątpliwości natury prawnej , bo spotkałem się z przypadkiem gdzie zadysponowano odwód złożony z jednostek OSP do miejsca koncentracji gdzie stali pewien czas , a dopiero po pewnym czasie stamtąd wyruszyli do akcji z której sprządzono kilka meldunków z poszczególnych działań. Przy naliczaniu ekwiwalentu policzono im godziny udziału w tych akcjach , a wcześniejsze pominięto , uzasadniając to tym że ekwiwalent należy się za udział w akcji ratowniczo gaśniczej , a nie za postój w miejscu koncentracji.

Offline Krzyś Mila

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 558
  • By zawsze wracać z tarczą i z dumą nosić mundur...
Odp: Powódź - WOO i COO
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 22, 2010, 19:18:05 »
Witam

Powinno to wyglądać tak. Wniosek wypełnia strażak za cały czas i skład go do Urzędu. To Urząd nie chcąc go wypłacić musi uzasadnić, że za pozostawanie w miejscu koncentracji na wezwanie PSP ekwiwalent się nie należy.

Pozdrawiam

Offline azirafal

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 449
Odp: Powódź - WOO i COO
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 23, 2010, 00:22:34 »
Heh powinno to to wyglądać tak że strażak przybiega na alarm, jedzie  gdzie trzeba, pomaga, wraca do remizy, robi porządek ze sprzętem, umundurowaniem i na tym jego zadanie się kończy.
Kwestia wynagrodzenia, tego że za dojazd do miejsca koncentracji ekwiwalent się należy, tego czy są środki na zakup paliwa, naprawy czy co tam jeszcze, no i najważniejsze - usprawiedliwienie nieobecności w pracy, etc. załatwia odpowiedzialna za to osoba z urzędu/jednostki.

No ale tyle z marzeń  :angry:
W praktyce to wygląda tak że dziś np. spotkałem się z sytuacją postawienia pewnej jednostki OSP w stan gotowości i wyjazdu do działań związanych z powodzią ale na terenie innego powiatu i co ..... ano od razu pojawiło się pytanie na jaki okres czasu ponieważ w poniedziałek to druh A, B, C, D, E, F ... ma stawić się do swojej pracy no i nie bardzo jest komu jechać. Z kolei pracodawcę guzik interesuje to że ludzie gdzie indziej przeżywają tragedię i co najbardziej smutne to to że w pewnym sensie ten pracodawca ma rację bo jeśli jego firma nie wyrobi się ze zleconą pracą to państwo postara się o to żeby inną tragedię później miał właśnie ten pracodawca i jego pracownicy (ZUS, podatki, kary za niewykonane zlecenia ...).
Pewno mi się oberwie za te zdanie ale odnoszę wrażenie w WOO są ruszane tylko i wyłączne w ostateczności ponieważ "góra" zaczyna sobie powoli zdawać sprawę z tego że spora część jednostek OSP w KSRG nie wyjedzie z swoich siedzib na dłuższy okres czasu poza własny powiat dlatego że prawo mamy takie jakie mamy.
"Ktoś musi być ukarany za każde przestępstwo. Jeśli to sprawca, jest to szczęśliwy przypadek".
Lord Vetinari, Patrycjusz Ankh-Morpork

Offline oliwier

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.349
Odp: Powódź - WOO i COO
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 24, 2010, 10:49:37 »
witam
widać jak ciężko pracują strażacy ale ci podziałowi niskiego szczebla! a panowie oficerowie się bawią podam przykład KM z Gdyni jak to panowie oficerowie i pracownicy ośmio godz. urządzili sobie imprezkę (ponieważ ich nie obowiązuje podwyższony stan gotowości bojowej !?)  zakrapianą .... w lesie przy dziku -  chyba to nie na miejscu w obliczu tragedii która dotknęła nasz kraj i przesuwa się na północ

Kolego zapraszam do mojej KP i wtedy zobaczysz jak 8 godzinni zapieprzają na równi z PB. Wczoraj od poniedziałkowego poranka spędziłem pierwszy dzień w domu. Jedynie księgowa nie siedzi w komendzie przez całą dobę. Nadgodzin sobie nie wpiszę bo nie mam jak i cały tydzień ku chwale ojczyzny. Chłopaki z PSK, operacyjnej , prewencji kończą służbę i jadą nosić worki albo działają w swoich OSP. Za damski ch..j bo strażakami są przez całą dobę. Ci którzy są na urlopach i działają w OSP walczą w swoich jednostkach a pozostali przyjeżdżają pomagać i nikomu się nie skarżą że maja urlop. Na terenie KP mamy powiatowy magazyn powodziowy i kwatermistrzostwo ciągle siedzą bo ciągle coś wydają z magazynów albo tankują auta. Nasz 01 wczoraj miał komunie dziecka i też siedział na wałach Więc proszę nie generalizuj że wszyscy biurowi mają to w dupie.
« Ostatnia zmiana: Maj 24, 2010, 10:52:42 wysłana przez oliwier »
PRAWDZIWY STRAŻAK NIE UŻYWA APARATU.
PRAWDZIWY STRAŻAK PO AKCJI IDZIE SIĘ WYRZYGAĆ :)

Offline arus

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 48
  • st.asp. w stanie spoczyku
Odp: Powódź - WOO i COO
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 29, 2010, 07:39:31 »
witam
widać jak ciężko pracuja strażacy ale ci podziałowi niskiego szczebla! a panowie oficerowie się bawią podam przykład KM z Gdyni jak to panowie oficerowie i pracownicy ośmio godz. urządzili sobie imprezke (ponieważ ich nie obowiązuje podwyższony stan gotowości bojowej !?)  zakrapianą .... w lesie przy dziku -  chyba to nie na miejscu w obliczu tragedi która dotknęła nasz kraj i przesuwa się na północ

Miki55 jesteś chory jest coś takiego jak ,, Dzień Strażaka" który palnuje się znacznie szybciej a uczestniczą w nim wszyscy nie tylko oficerowie  ale jak widać nie masz baldego pojęcia o tym to nie wypisuj głupot . Może podpiszesz  się imieniem i nazwiskiem jak masz odwage.  Nie zauważyłeś całej ekipy ludzi która wyjechała do powodzi . Normalnie mi Ciebie żal
« Ostatnia zmiana: Maj 29, 2010, 09:34:46 wysłana przez arus »

Offline fireman

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.318
  • Ostatnia umiera nadzieja... no i powoli umiera:)
    • http://www.pl
Odp: Powódź - WOO i COO
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 06, 2010, 19:33:18 »
witam
widać jak ciężko pracują strażacy ale ci podziałowi niskiego szczebla! a panowie oficerowie się bawią podam przykład KM z Gdyni jak to panowie oficerowie i pracownicy ośmio godz. urządzili sobie imprezkę (ponieważ ich nie obowiązuje podwyższony stan gotowości bojowej !?)  zakrapianą .... w lesie przy dziku -  chyba to nie na miejscu w obliczu tragedii która dotknęła nasz kraj i przesuwa się na północ

Kolego zapraszam do mojej KP i wtedy zobaczysz jak 8 godzinni zapieprzają na równi z PB. Wczoraj od poniedziałkowego poranka spędziłem pierwszy dzień w domu. Jedynie księgowa nie siedzi w komendzie przez całą dobę. Nadgodzin sobie nie wpiszę bo nie mam jak i cały tydzień ku chwale ojczyzny. Chłopaki z PSK, operacyjnej , prewencji kończą służbę i jadą nosić worki albo działają w swoich OSP. Za damski ch..j bo strażakami są przez całą dobę. Ci którzy są na urlopach i działają w OSP walczą w swoich jednostkach a pozostali przyjeżdżają pomagać i nikomu się nie skarżą że maja urlop. Na terenie KP mamy powiatowy magazyn powodziowy i kwatermistrzostwo ciągle siedzą bo ciągle coś wydają z magazynów albo tankują auta. Nasz 01 wczoraj miał komunie dziecka i też siedział na wałach Więc proszę nie generalizuj że wszyscy biurowi mają to w dupie.
[/size]

Podczas pierwszej fali powodziowej byłem w kilku miejscach objętych działaniami ratowniczymi i przynajmniej tam gdzie przybywałem wszyscy zasuwali by nie napisać inaczej. Dzień strażaka jest jednym z nielicznych dni hucznie świętowanym - przynajmniej przeze mnie i w naszej jednostce. Może zabrzmi to jak frazes ale jak impreza się kończy i trzeba jechać do działań to jedzie tylu strażaków ilu zostaje zadysponowanych i nie ma tu kręcenia nosem.
24 wolne po 24 służby można odpoczywać i przy pifku
________________________________________________________
wydaje mi się, że interwencje podejmowane przez jednostki w ramach WOO i COO winny być ewidencjonowane jako Pomoc Innym Jednostkom , z tzw. ręki uzupełnić nr meldunku.
Co do ekwiwalentu, płatność następuje za czas działań od czasu wyjazdu do działań do powrotu. Jeżeli ktoś uważa, że zadysponowanie zastępu do pkt koncentracji nie jest zaliczany do czasu wyjazdu do działań do krąży w ciemnościach :)
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 06, 2010, 19:38:29 wysłana przez fireman »