jaki jest wasz sposób na pastowanie butów typu skoczki lub opinacze?

[alarmowy_998]

witam!

pytanie jak w temacie...

[Michaszs]

Najpierw powiedz czy masz buty z membraną czy też bez. Jest to dość ważne, ponieważ buty z membraną możesz zniszczyć zwykłą pastą (zależy od pasty).

Podstawa to dokładne umycie butów. Bez tego ani rusz. Sznurówki oczywiście wyciągnięte.
Najlepiej jest nakładać pastę 'na ciepło'. Kładziesz pojemnik z pastą na grzejnik (ciepła pasta lepiej się wchłania i dokładniej pokrywa skórę). Jak już pasta zmięknie, to delikatnie nakładasz ją szczoteczką najpierw na szwy, potem na resztę. Jak już zaschnie to polerujesz czystą szczotką delikatnie w taki sposób, żeby buty nabrały połysku. UWAGA! Nie możesz podczas polerowania mocno naciskać szczotką, bo zedrzesz świeżą warstwę pasty.Wkładasz sznurówki i gotowe.

Jeśli masz buty z membraną to polecam środek NikWax Aqueoux Wax. Robisz tak samo jak wyżej z tym, że nie rozgrzewasz NikWax'a na grzejniku tylko nakładasz go 'na zimno'.

Ja cały czas w ten sposób pastuje moje buty i jeszcze mi ani razu nie przemokły, a latam w nich praktycznie codziennie, lato czy zima, bagno i woda im nie straszne. Z błota je wężem ogrodowym płuczę i ani razu wody nie nabrały.

Pozdrawiam

[alarmowy_998]

chodzi mi o buty opinacze ze skóry. zwykle bez membrany.

[prezi0]

Tutaj masz, jak dopieszczać butki krok po kroku : http://www.tactical.pl/forum/index.php/topic,60074.0.html  Robiłem według tej instrukcji i moja skórka spisała się na medal w tej zimie.

[ślizki]

Kolega powinien pójść do wojska to by się dowiedział jak prawidłowo powinno czyścić się takie buty:D
U mnie na kompanii uczyli nas w taki sposób:
1. Umyć z piasku, błota i innych większych widocznych zabrudzeń, wysuszyć buty, wyjąc sznurówki, najlepsza była pasta kiwi w puszce do czyszczenia. Ja robiłem to tak, że na chwilę podpalało się pastę i potem szybko się ją gasiło i jeszcze szybciej trzeba było ją nakładać na but żeby jak najgłębiej wniknęła. Zaczynało się od zapastowania wszystkich szwów w podeszwie. i potem od dołu do góry nakładało się pastę. Czekało się 15-20min i polerowało bardzo dokładnie. Efekt wychodził taki, że można było się w nich przeglądać prawie jak w lustrze:D Niektórzy, chcąc bardziej dokładnie nanieść pastę na wierzch buta robili to bardzo mocną zwiniętą główką zrobioną ze zwykłej waty i szybkimi okrężnymi ruchami wcierali głęboko pastę. Taki zabieg gwarantował trochę dłuższy efekt, ale na samo czyszczenie jednej pary trzeba było wtedy poświęcać ponad godzinę i z reguły robiło się to w niedzielę, kiedy była cała masa wolnego czasu.

[oliwier]

UWAGA !!! METODA EKSTREMALNA I NIBEZPIECZNA ale daje efekty:

Potrzebujemy:
1 para butów
2 pudełka pasty do butów
szczoteczka do nakładania pasty
dezodorant
zapalniczka

Nakładamy warstwę pasty i czekamy jak wyschnie - NIE POLEROWAĆ
Czynność powtarzamy aż do wyczerpania zapasów pasty.
Następnie przy użyciu zapalniczki i dezodorantu podgrzewamy powierzchnię butów płomieniem.


Można zmniejszyć ilość pasty to wtedy skrócimy czas operacji.