Rafał muszę Cię zmartwić. Te badania już są mrzonką, a co dopiero za jakiś czas jak się wszyscy nauczą kombinować (taka nasza mentalność). Ale z drugiej strony której gminie opłaca się wydać 500 zł za badania jednego strażaka? Dla niektórych gmin jest to wydanie połowy rocznego budżetu na OSP raz na 3 lata.
Natomiast co do kierowców, to podam przykład moich sąsiadów. Mają 3 kierowców w wieku ok. 60 lat i 2 w wieku ok 25-30 lat. Efekt jest taki, że tych 2 młodych jest zawsze na akcji, bo pracują u spoko gościa, ale "dziadek" jest pierwszy i on jedzie jako kierowca. Jaki jest efekt? Ich GBA toczy się do akcji z prędkością max. 35 km/h, bo za ich czasów to zdążyli objechać po ludzi po okolicy, więc gdzie młodym się teraz tak śpieszy.
Efekt jest taki, że przez takie podnoszenie wieku gro jednostek jest blokowanych w rozwoju, bo "co młodzi mogą wiedzieć o pożarnictwie".