Autor Wątek: Książeczka świadczeń lekarskich  (Przeczytany 4330 razy)

Offline forest

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 42
Książeczka świadczeń lekarskich
« dnia: Grudzień 31, 2009, 17:50:34 »
Chciałbym wiedzieć jak jest u was z wizytami u specjalistów? Czy lekarze chonorują wasze książeczki świadczeń lekarskich, a może musicie podobnie jak ja nosić ze sobą zaświadczenie o zatrudnieniu. Nasze książeczki są podbijane na rok, a legitymacje ubezpieczeniowe na miesiąc. I tu zaczyna się problem. W ostatnim czasie lekarze nie chcą wcześniej zarejestrować, dopóki niedostarczy się im zaświadczenia o zatrudnieniu. Czekam na wasze komentarze.
Pozdrawiam
Wszystkiego najlepszego w Nowym 2010 Roku dla was i dla waszych rodzin!!

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Książeczka świadczeń lekarskich
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 31, 2009, 18:24:29 »
Właśnie dlatego, że książeczka świadczeń lekarskich jest podbijana raz na rok, a w książeczce zdrowia nie ma opcji podbijana jej co miesiąc (zielone MSWiA), w przychodni i w szpitalu wymagają raport miesięczny opłacanych składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne (ZUS RMUA), które jest wydawane co miesiąc przez finanse wraz z "fiszką".
Pozdrawiam 

Offline forest

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 42
Odp: Książeczka świadczeń lekarskich
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 31, 2009, 21:07:00 »
Jeżeli są takie wymagania ze służby zdrowia, to my powinniśmy mieć całkiem inne książeczki. Te co mamy do niczego się nie przydają :huh:

Offline Columbus

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 45
Odp: Książeczka świadczeń lekarskich
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 01, 2010, 21:59:12 »
W mojej komendzie oprócz starych zielonych i niebieskich książeczek funkcjonują jeszcze białe legitymacje ubezpieczeniowe ze zdjęciem. Jest w nich trochę miejsca na poświadczenie zatrudnienia. Jak ktoś chce to może stemplować co miesiąc. Ja to robię tylko w razie potrzeby gdy wybieram się do lekarza poza polikliniką w której mam lekarza rodzinnego.

Offline rafal.bula

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.953
    • JRG SGSP
Odp: Książeczka świadczeń lekarskich
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 01, 2010, 22:21:42 »
Jako że nie każdy musi się na wszystkim znać to zadam nurtujące mnie od kilku lat pytanie:
po co są te książaczki?
Jak na razie nikt ich ode mnie nigdzie nie wymagał i nie wiem w jakich okolicznościach powinny zostać użyte. Często z nich korzystacie?

Offline robn

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.349
Odp: Książeczka świadczeń lekarskich
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 01, 2010, 23:14:56 »
wszystko zależy od regionu, w jednych obowiazują:
białe legitymacje ubezpieczeniowe, z ksiażeczką zieloną, i niebieską
gdzie indziej tylko wystarczy niebieska (tak jak u mnie - idę do każdego lekarza i wszyscy to akceptują)
NFZ nie robi żadnych odstępstw 

Do zielonej książeczki to miałem wpisy o skręceniu i zwichnięciu kończyny, kiedyś, kiedyś wpisywano mi tam zdolność do pełnienia służby (orzeczenie z badań okresowych), od czasu gdy orzeczenie przychodzi z zewnętrznej przychodni (nie należącej do MSWiA) na osobnej kartce papieru (do komendy) do książeczka służy do tego by się na niej kurz zbierał.....
pozdr
« Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 2010, 23:36:42 wysłana przez robn »
EGO = 1 / wiedza

Offline mirek1

  • Jeszcze nigdy w dziejach tak wielu nie mówiło tak wiele do tak wielu, mając do powiedzenia tak niewiele.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 941
  • "Tylko głupiec ma odpowiedź na wszystko."A.France
Odp: Książeczka świadczeń lekarskich
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 02, 2010, 10:52:11 »
Odkąd NFZ wprowadził obowiązek prowadzenia przez wszystkie podmioty służby zdrowia kartotek, zielone książeczki stały się tylko de facto jedynie karta szczepień profilaktycznych. A odkąd wprowadził obowiązek comiesięcznego podbijania książeczek zusowskich ,a we wszystkich  przychodniach ,nawet MSW zaczęli to egzekwować, nasze niebieskie książeczki stały się zbędną makulaturą.
Sam odkopałem swoją starą zusowską  i od jakiegoś czasu z niej jedynie korzystam.
Tylko dwie rzeczy są nieskończone : wszechświat i ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
                                      Albert Einstein

Offline forest

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 42
Odp: Książeczka świadczeń lekarskich
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 02, 2010, 12:03:38 »
Odkąd NFZ wprowadził obowiązek prowadzenia przez wszystkie podmioty służby zdrowia kartotek, zielone książeczki stały się tylko de facto jedynie karta szczepień profilaktycznych. A odkąd wprowadził obowiązek comiesięcznego podbijania książeczek zusowskich ,a we wszystkich  przychodniach ,nawet MSW zaczęli to egzekwować, nasze niebieskie książeczki stały się zbędną makulaturą.
Sam odkopałem swoją starą zusowską  i od jakiegoś czasu z niej jedynie korzystam.
Chyba to jest nalepszy pomysł, żeby uruchomić starą legitymację ubezpieczeniową zamiast co miesiąc prosić o zaświadczenie o zatrudnieniu !?
Polska to ciekawy kraj!!!!
Wszystko wiadomo, że nic nie wiadomo :gwiazdki:

Offline robard

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 955
Odp: Książeczka świadczeń lekarskich
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 03, 2010, 00:27:41 »
Dosyć ważne:
Brak dokumentu potwierdzającego prawo do korzystania z bezpłatnej opieki zdrowotnej nie  może być powodem odmowy udzielenia świadczenia. Jeżeli więc pacjent nie posiada aktualnego zaświadczenia potwierdzającego prawo do świadczeń, może taki dokument przedstawić w innym czasie. Jeśli chory przebywa w szpitalu - nie później niż w terminie 30 dni od dnia przyjęcia. W pozostałych przypadkach w terminie 7 dni od dnia zakończenia udzielania świadczenia. NFZ ostrzega, że niedostarczenie dokumentu w wyżej wymienionych terminach może skutkować obciążeniem pacjenta kosztami udzielonego świadczenia.

"Uczciwy człowiek szuka prawdy, kłamca jest patologicznie wszechwiedzący"

Prawo Oczekiwań - negatywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki. Pozytywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki.

Offline romiwe

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 589
Odp: Książeczka świadczeń lekarskich
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 03, 2010, 14:39:56 »
Wszytko się zgadza .Miałem sam przyjemoścć "korzytsania" ze szpitala
no włąsnie zawiozła mnie tam karetka .Po przwiezieniu do innego szpitala zarządali podpisu w oświadczeniu że dostarczę dokument pośwadczający prawo do bezpłatnego leczenia. Przesłałem skan legitymacji ubepieczeczeniowej i po kłopocie.Od naszej księgowej dowiedzałem się że bedzie teraz jakaś karta  elektroniczna i można będzie noiść ją ze soba tak jak dowód osobisty .Zmiany w ubezpieczeniu zdrowotnym - Zusie . Jak to zwykle bywa .Oby wszystko było zdrowe czego sobie i wam życzę .

Offline bart73

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 521
  • ciemna strona mocy
Odp: Książeczka świadczeń lekarskich
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 26, 2010, 17:07:56 »
Witam. Mam pytanie do kolegów z PSP.
Jak wiadomo nie posiadamy książeczek zdrowia. Jak wygląda u was wizyta wasza lub członka rodziny w przychodni? Jestem ze śląska i do tej pory wystarczała nam karta elektroniczna jaką posiadamy wszyscy ubezpieczeni w śląskim oddziale NFZ.
Ale od nowego roku pani doktor powiedziała mi , że musi być książeczka zdrowia, żeby można było zweryfikować ,czy dana osoba faktycznie odprowadza składki zdrowotne.
I tu drugie pytanie.Jak was weryfikują i na jakiej podstawie? Bo samo REMUA nie wystarcza , bo nie ma wpisanych tam członków rodziny. :gwiazdki:

"nie pytaj co ojczyzna może zrobić dla ciebie, ale spytaj czy ty coś możesz zrobić dla niej." J.F.K.
"dopóki nie było internetu, nie zdawałem sobie sprawy z tego ilu na świecie jest idiotów" S.Lem

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Książeczka świadczeń lekarskich
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 26, 2010, 17:20:30 »
Temat był już poruszany.
Poczytaj tu:

http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,14231.0.html

Offline ognista fala

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 407
  • wchodzę tam skąd ty uciekasz
Odp: Książeczka świadczeń lekarskich
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 27, 2010, 11:37:09 »
Ostatnio byłem z dzieckiem u lekarza i wystarczyła służbówka :) więc myślę że to podejście pielęgniarki i lekarza jest wazne

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Odp: Książeczka świadczeń lekarskich
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 27, 2010, 13:34:53 »
Witam!
Jeszcze inna... Bardzo ważna sprawa! W woj. np. opolskim Szanowna Komisja Lekarska MSWiA /emka/ honoruje gł. tylko wszelkie adnotacje i dokumenty wydane przez lekarzy Polikliniki.   :'(  M.in. dlatego tak ważne /nadal/ są wszelkie wpisy w książeczce, a z tym jest (niestety) obecnie b. różnie!
Pozdr.
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Offline bart73

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 521
  • ciemna strona mocy
Odp: Książeczka świadczeń lekarskich
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 27, 2010, 17:55:57 »
czyli krótko mówiąc "wolna amerykanka" :gwiazdki:. czy naprawdę tak trudno zrobić w tym kraju coś porządnie? ale na to to chyba już nie ma szans. :szalony:

"nie pytaj co ojczyzna może zrobić dla ciebie, ale spytaj czy ty coś możesz zrobić dla niej." J.F.K.
"dopóki nie było internetu, nie zdawałem sobie sprawy z tego ilu na świecie jest idiotów" S.Lem

Offline sheldon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.658
Odp: Książeczka świadczeń lekarskich
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 28, 2010, 09:18:03 »
Ale ma się rozumieć, że nadal obowiązują nas również te prostokątne samoodbijające wyrywane bloczki, tak?
Idąc do lekarza rodzinnego (wiadomo, każdy inaczej na to patrzy, ale..) w swojej rodzinnej miejscowości - czy zielona/niebieska książeczka w ogóle będzie potrzebna?
PYTAJ! ĆWICZ! KORZYSTAJ Z DOŚWIADCZEŃ KOLEGÓW!

Offline Fanatyk

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 231
Odp: Książeczka świadczeń lekarskich
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 28, 2010, 19:19:51 »
To więc jak jestem emerytem np.to wystarczy mi legitymacja emeryta czy trzeba podbijać w ZER te książeczk(zielone i niebieskie)i?Bo jak wystarcza legitymacja emeryta to tak samo powinna wystarczyć legitymacja funkcjonariusza,tak mi się wydaje...

Offline forest

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 42
Odp: Książeczka świadczeń lekarskich
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 04, 2010, 22:18:14 »
W ostatnim czasie miałem okazję przekonać się na własnej skórze, że nasze książeczki nie spełniają już w pełni swojego przeznaczenia. Jeśli funkcjonariusz chce iść do specjalisty lub trafi do szpitala wymagany jest druk potwierdzający ubezpieczenie:  RMUA, a gdy chodzi o członków rodziny potrzebny jest druk ZCZA (są tu wyszczególnione osoby podane do ubezpieczenia przez funkcjonariusza)

Offline Liberty

  • advocatus diaboli
  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 263
  • dubito ergo cogito
Odp: Książeczka świadczeń lekarskich
« Odpowiedź #18 dnia: Kwiecień 16, 2010, 09:16:30 »
widzę, że trzeba ukrócić te dywagacje... otóż, istnieje w Polsce coś takiego jak służba zdrowia MSWiA. Na stronie ministerstwa jest wykaz placówek podległych resortowi gdzie właśnie honorują tę naszą nieszczęsną książeczkę świadczeń lekarskich. W pozostałych publicznych i niepublicznych ZOZ-ach obowiązują przepisy NFZ, które nakładają na korzystającego ze świadczeń, obowiązek przedstawienia dokumentu potwierdzającego odprowadzenie składki zdrowotnej do ZUS (sic! - Panowie i Panie, my nie jesteśmy świętymi krowami i też płacimy tę składkę). Więc zamiast wymachiwać niebieską książeczką w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym i wykłócać, idźcie lepiej do kadrowca i poproście o należny Wam dokument ZUS RMUA.

Pozdrawiam
"Demokracja to ustrój, w którym dwóch meneli spod budki z piwem przegłosowuje profesora uniwersytetu"