w zakładzie w którym bylem podjeli sie uszyć z czego tylko bedziemy chcieli. z UPSami jest inna sprawa, bo muszą mieć atest CNBOP, co nie znaczy że gdybym mógł nie wprowadziłbym w kroju żadnych zmian. w wielu jednostkach jeszcze używa się UPSów z tkaniny bawełnianej , która podobno jest uodporniona na ogień. widziałem na własne oczy co się z nia dzieje w kontakcie z płomnieniem. to tylko zwodzenie strażaków ze ubranie daje im ochrone. mi na szczęście udało się wycignać od kwatermistrza nowy UPS z nomexu, ale na temat kroju i materiału UPSów była juz tu dyskusja, jak również na temat dresów na podziale. zreszta ja sam, jak i wiekszość moich kolegów gdy wracaja z akcji i maja mokre koszarówki, wskakuja w dres, bo co mamy innego zrobić