"Jak poinformował zastępca dyrektora spółki Gdańskie Melioracje Andrzej Chudziak, stan rzeki Motławy (łączy się ona z Wisłą wpływającą do Bałtyku), przepływającej przez miasto, przekroczył o 30 cm stan alarmowy. - Sytuacja jest jednak opanowana. Pracują wszystkie 18 przepompownie - wyjaśnił.
Chudziak dodał, że ryzyko zalania dotyczy dzielnicy Brzeźno, Nowego Portu od ul. Wiślnej oraz terenów przy Długim Pobrzeżu. - O ewakuacji ludności nie ma na razie mowy - podkreślił.
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz poinformował, że w nocy ze środy na czwartek, w związku z silnym wiatrem, na służbie będzie ok. 280 m.in. strażaków, strażników miejskich i policjantów. - Apelujemy do mieszkańców, żeby pozostali w domach - dodał."
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Gdansk-zagrozony-powodzia,wid,11595303,wiadomosc.html