Autor Wątek: Odpowiedzialność dyscyplinarna rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń p.poż.  (Przeczytany 7300 razy)

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Cytuj
Interpelacja nr 11069

do ministra spraw wewnętrznych i administracji

w sprawie konieczności dokonania interpretacji prawnej w zakresie odpowiedzialności dyscyplinarnej rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych podległych organizacyjnie komendantowi głównemu Państwowej Straży Pożarnej

   Szanowny Panie Premierze! W systemie prewencji przeciwpożarowej na etapie projektowania obiektów ważną rolę spełniają rzeczoznawcy do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych, których zakres obowiązków unormowany został rozporządzeniem ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 16 czerwca 2003 r. w sprawie uzgadniania projektu budowlanego pod względem ochrony przeciwpożarowej (Dz. U. Nr 121, poz. 1137 z 2003 r.).

   Przepis ten wydany został na podstawie delegacji wynikającej z treści przepisu art. 6 ust. 2 ustawy z dnia 24 sierpnia 1991 r. o ochronie przeciwpożarowej (Dz. U. Nr 147, poz. 1229 z 2002 r. oraz Nr 52, poz. 452 z 2003 r.).

   Cytowane rozporządzenie MSWiA w sprawie uzgadniania projektu budowlanego pod względem ochrony przeciwpożarowej zawiera jednak luki prawne, które powodują, że rzeczoznawcy do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych podlegli organizacyjnie komendantowi głównemu Państwowej Straży Pożarnej posiadają wiele wątpliwości w zakresie stosowania zasad odpowiedzialności dyscyplinarnej wobec nich przez komendanta głównego.

   W związku z powyższym należy zwrócić uwagę, iż przepis § 13 ust. 4 pkt 1 cyt. rozporządzenia zobowiązuje rzeczoznawców do posiadania przez okres pięciu lat ewidencji uzgodnionych projektów budowlanych wraz z dokumentacją pomocniczą, jednakże z pozostałej treści rozporządzenia w żaden sposób nie wynika wprost, czy ów okres winien być traktowany przez prawodawcę jako okres upływu przedawnienia odpowiedzialności dyscyplinarnej w razie późniejszego stwierdzenia błędów zawodowych w dokonanym uzgodnieniu. Nadmienić należy, że w znanym mi wypadku rzeczoznawca do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych został pociągnięty do odpowiedzialności dyscyplinarnej przez komendanta głównego PSP po upływie 13 lat (?) od daty uzgodnienia przez niego projektu budowlanego pod względem ochrony przeciwpożarowej.

   Polski system prawny normuje enumeratywnie okresy przedawnień i dla przykładu należy podać, że zgodnie z treścią przepisu art. 100 Prawa budowlanego przedawnienie wszczęcia postępowania z tytułu odpowiedzialności zawodowej w budownictwie następuje po upływie 3 lat. Porównując przywołany casus zastosowania odpowiedzialności zawodowej wobec rzeczoznawcy przez komendanta głównego PSP, należy stwierdzić, że nie mieści się on w systemie polskiego prawa, bowiem odpowiedzialność za czyny karalne z winy nieumyślnej, zgodnie z przepisami prawa karnego, przedawnia się już po 10 latach.

   Wyjaśnienia wymaga ponadto problem udzielania kar rzeczoznawcom przez komendanta głównego PSP, gdyż zgodnie z art. 87 ust. 1 Konstytucji RP w związku z art. 1 Kodeksu postępowania administracyjnego ten zakres uprawnień komendanta głównego PSP nie może być traktowany jako prawo do postępowania o charakterze inkwizycyjnym, a rzeczoznawca musi mieć prawo do obrony, którego to prawa odmawia komendant główny PSP, stwierdzając, że udzielana kara dyscyplinarna nie jest aktem administracyjnym.

   Zupełnie odrębnym i żenującym problemem jest sprawa powoływania się przez komendanta głównego PSP na nieobowiązujący akt prawny, jakim jest rozporządzenie MSWiA z dnia 4 lipca 1995 r. w sprawie zakresu, trybu i zasad uzgodnienia projektu budowlanego pod względem ochrony przeciwpożarowej, który utracił moc z dniem 12 kwietnia 2003 r., jednakże będzie to przedmiotem mojej odrębnej rozmowy z komendantem głównym PSP.

   W związku z powyższym proszę o przekazanie wiążącej interpretacji prawnej w następującym zakresie:

   1. Czy okres przedawnienia odpowiedzialności zawodowej rzeczoznawcy do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych następuje po 5 latach, zgodnie z sugestią przepisu § 13 ust. 4 pkt 1 rozporządzenia MSWiA z dnia 16 czerwca 2003 r. (Dz. U. Nr 121, poz. 1137 z 2003 r., czy też określony jest w sposób odmienny i na jakiej podstawie prawnej?

   2. Czy udzielenie kary dyscyplinarnej rzeczoznawcy do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych jest aktem administracyjnym w rozumieniu przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego, a w wypadku jeżeli nie jest to akt administracyjny, jaki tryb odwoławczy i na podstawie jakich przepisów uprawnia rzeczoznawcę do złożenia odwołania przez rzeczoznawcę do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych od kary nałożonej przez komendanta głównego PSP?

   Udzielenie wiążącej interpretacji prawnej przez Pana Premiera pozwoli na rozstrzygnięcie dotychczasowych wątpliwości prawnych środowiska rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych, a także pozwoli na ujednolicenie procedur związanych z omawianymi w niniejszej interpelacji problemami.

   Uprzejmie proszę o zajęcie stanowiska w celu wyjaśnienia sprawy.

   Z poważaniem

   Poseł Bożena Szydłowska

   Warszawa, dnia 26 sierpnia 2009 r.

Offline lukaszus

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 61
Odp: Odpowiedzialność dyscyplinarna rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń p.poż.
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 18, 2009, 13:09:46 »
A i poruszył kolega niezwykle drażliwy temat.
Sytuacja wygląda tak że rzeczoznawca jest powoływany i podlega Komendantowi PSP i on jest jego zwierzchnikiem. Taka jest prawda - a że nie mam dość jasno sprecyzowanych kompetencji i zależności po miedzy tymi stanowiskami to jest niewątpliwie problem, ale w momencie tylko gdy dochodzi do sporu kompetencyjnego ;/ Kto jest ważniejszy.

Z mojej perspektywy(projektant) to rzeczoznawca jeśli chce podlegać pod prawo budowlane to powinien odpowiadać tak jak projektanci i powinni czuć się za projekt odpowiedzialni w takim samym stopniu jak projektant i w razie pomyłki rzeczoznawcy powinien brać za to odpowiedzialność. Bo jeśli bierze pieniądze za uzgodnienie projektu w zakresie bezpieczeństwa pożarowego to powinien za tą  część odpowiadać prawnie.

A tak na marginesie - to rzeczoznawca ppoż. nie powinien podlegać PSP i nie powinien być on powoływany w taki sposób jak to jest do tej pory. Powinno być to na takiej samej zasadzie jak jest to z uprawnieniami budowlanymi. Powinny być obowiązkowa np. 5 letnia praktyka u osoby posiadającej rzeczoznawce ppoż. i na koncu egzamin panstwowy.
Opinie które tu sie znajdują to oczywiście mój pogląd na sprawę

Offline ojrety

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 69
Odp: Odpowiedzialność dyscyplinarna rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń p.poż.
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 27, 2009, 09:12:01 »
A tak na marginesie - to rzeczoznawca ppoż. nie powinien podlegać PSP i nie powinien być on powoływany w taki sposób jak to jest do tej pory. Powinno być to na takiej samej zasadzie jak jest to z uprawnieniami budowlanymi. Powinny być obowiązkowa np. 5 letnia praktyka u osoby posiadającej rzeczoznawce ppoż. i na koncu egzamin panstwowy.
Opinie które tu sie znajdują to oczywiście mój pogląd na sprawę
Rzeczoznawca musi posiadać 5 letnią praktykę w działalności związanej z ochroną ppoż, czyli projektowanie, działalność kontrolno-rozpoznawcza, gaszenie pożarów itd. Egzamin na rzeczoznawcę jest państwowy, tak jak państwowa jest straż pożarna, więc różnic nie widzę. Na egzaminie sprawdza się wiedzę kandydata na rzeczoznawcę. Egzamin nie należy do łatwych. Jeśli ktoś w tym nie "siedzi" nie ma czego szukać na egzaminie.
Jeśli chodzi o odpowiedzialność za złe uzgodnienie to się zgodzę - nawet kary finansowe powinny być. Teraz najsurowszą karą, rzadko stosowaną zresztą, chociaż w tym roku już 6 rzeczoznawców pozbawiono uprawnień (wszystkich rzeczoznawców w kraju jest niespełna 400)- jest właśnie odebranie uprawnień rzeczoznawcy. Także jakiś bat jest, a to, czy niekompetentny rzeczoznawca dalej będzie działał zależy od wielu czynników. Po pierwsze czy prewentysta idąc na odbiór jest na tyle "dobry",  że wyłapie błędy które popełnił rzeczoznawca wraz z projektantem, po drugie czy zgromadzi na tą okoliczność dokumentację z odbioru (kopie projektu budowlanego, itd.), po trzecie czy wyśle zawiadomienie do komendanta wojewódzkiego PSP o złym uzgodnieniu projektu, po czwarte czy komendant wojewódzki po ustosunkowaniu się rzeczoznawcy do wniesionych przeciwko niemu zastrzeżeń potraktuje błędne uzgodnienie na tyle poważnie, żeby wysłać zawiadomienie o złym uzgodnieniu do Komendanta Głównego PSP. No i jeśli ten ostatni stwierdzi, że rzeczywiście było to rażące naruszenie prawa - wówczas ma kilka możliwości: odebrać mu uprawnienia, zawiesić w działalności bądź udzielić upomnienia.
Także wyeliminowanie nieuczciwych, niedouczonych rzeczoznawców jest złożonym procesem, ale tendencja jest taka, że rzeczoznawca który źle uzgadnia po kilku takich wpadkach w końcu dostaje po gaciach. Poza tym co 5 lat odbywają się egzaminy sprawdzające dla rzeczoznawców, jeśli ktoś nie zda to do widzenia.
« Ostatnia zmiana: Październik 27, 2009, 09:19:37 wysłana przez ojrety »

Offline lukaszus

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 61
Odp: Odpowiedzialność dyscyplinarna rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń p.poż.
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 28, 2009, 22:15:21 »
No tak z jednej strony to tak jest jak pisze Kolega.
Ale co z jego odpowiedzialnością prawną poza tym ze Komendant pogrozi palcem :wall:
to i tak na wlasne cztery litery bierze projektant mimo iz zaplacił ekspertowi a ten nie wypełnił swojego obowiązku należycie!!!

Offline ojrety

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 69
Odp: Odpowiedzialność dyscyplinarna rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń p.poż.
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 29, 2009, 14:37:56 »
A tak z ciekawości - jakie są konsekwencje prawne w stosunku do projektanta, gdy ten źle zaprojektuje?

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Odpowiedzialność dyscyplinarna rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń p.poż.
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 29, 2009, 15:09:40 »
Cytuj
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji - z upoważnienia ministra -

na interpelację nr 11069

w sprawie konieczności dokonania interpretacji prawnej w zakresie odpowiedzialności dyscyplinarnej rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych podległych organizacyjnie komendantowi głównemu Państwowej Straży Pożarnej

   Szanowny Panie Marszałku! W nawiązaniu do pisma z dnia 2 września 2009 r. (sygn. SPS-023-11069/09) przekazującego interpelację posła na Sejm RP pani Bożeny Szydłowskiej w sprawie konieczności dokonania interpretacji prawnej w zakresie odpowiedzialności dyscyplinarnej rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych podległych organizacyjnie komendantowi głównemu Państwowej Straży Pożarnej uprzejmie przedstawiam następujące informacje.

   Z analizy przepisów dotyczących ochrony przeciwpożarowej wynika, iż ustawodawca nie sprecyzował czasu odpowiedzialności rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych za nieprawidłowości popełnione w ich działalności w zakresie, o którym mowa w § 13 ust. 2, 4 i 5 rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 16 czerwca 2003 r. w sprawie uzgadniania projektu budowlanego pod względem ochrony przeciwpożarowej (Dz. U. Nr 121, poz. 1137, z późn. zm.).

   Z informacji przedstawionych przez komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej wynika, iż organy Państwowej Straży Pożarnej podejmują działania w przedmiotowych sprawach w przypadku ujawnienia nieprawidłowości podczas wykonywania czynności kontrolno-rozpoznawczych związanych z przekazywaniem obiektu do użytkowania lub czynności prowadzonych okresowo w ramach nadzoru nad przestrzeganiem przepisów przeciwpożarowych, jak również w przypadku ustalania przyczyn powstania i rozprzestrzeniania się pożaru w obiekcie.

   Kwestie trybu ˝udzielania kar dyscyplinarnych˝ rzeczoznawcom do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych oraz sprawowania nadzoru przez organy Państwowej Straży Pożarnej nad działalnością rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych reguluje § 14 ww. rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji. Powyższy przepis przewiduje, iż komendant główny Państwowej Straży Pożarnej może odwołać rzeczoznawcę z pełnionej funkcji i unieważnić jego akt powołania w drodze decyzji administracyjnej w przypadku:

   1) stwierdzenia nieprawidłowości w zakresie czynności wykonywanych przez rzeczoznawcę, o których mowa w § 13 ust. 2, które miały istotny wpływ na stan bezpieczeństwa pożarowego obiektów budowlanych, a zwłaszcza związane były z unieważnieniem uzgodnienia projektu budowlanego, o którym mowa w § 15 ust. 2, albo

   2) na wniosek rzeczoznawcy.

   Należy przy tym zauważyć, że powyższy przepis przewiduje również możliwość udzielenia przez komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej rzeczoznawcy do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych upomnienia lub skierowania go na powtórny egzamin. Komendant główny PSP poinformował, iż w przypadkach kierowania rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych na powtórny egzamin (które jest równoznaczne z zawieszeniem prawa do sprawowania funkcji rzeczoznawcy) stosowana jest forma decyzji administracyjnej. Od decyzji tej stronie przysługują przewidziane w Kodeksie postępowania administracyjnego środki odwoławcze, jak również skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

   W przypadku upomnienia mającego działać dyscyplinująco na jakość wykonywanych czynności przez rzeczoznawcę jego udzielenie następuje w formie niewładczego pisma, od którego nie przewiduje się środków odwoławczych. Upomnienie stanowi bowiem jedynie element sprawowania nadzoru komendanta głównego PSP nad działalnością rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych, wskazujący na popełnione przez rzeczoznawcę błędy oraz zwracający uwagę na konieczność ścisłego przestrzegania formalnych i merytorycznych zasad sprawowania przedmiotowej funkcji.

   Z poważaniem

   Podsekretarz stanu

   Zbigniew Sosnowski

   Warszawa, dnia 24 września 2009 r.

Offline Liberty

  • advocatus diaboli
  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 263
  • dubito ergo cogito
Dla mnie sprawa jest jasna... jeżeli jest kiepski rzeczoznawca to niech go projektant po prostu nie bierze do uzgadniania. Jeżeli inwestor, dla którego stroną jest projektant wygra w procesie cywilnym odszkodowanie za projekt skopany pod względem ochr. poż, to może projektant zastanowi się zanim podsunie rzeczoznawcy projekt do klepnięcia bez patrzenia za 500 zł. Tej gospodarki wolnorynkowej nie widać na linii rzeczoznawca - projektant - inwestor. Na porządku dziennym są rzeczoznawcy bez pojęcia i projektanci tłumaczący, że przecież oni się nie znają. A co ma zrobić inwestor? Zapłacić projektantowi jeszcze raz za zmiany w projekcie, wyburzać, montować, wydzielać, Byleby tylko oddać do użytkowania.
« Ostatnia zmiana: Maj 23, 2010, 12:45:34 wysłana przez Liberty »
"Demokracja to ustrój, w którym dwóch meneli spod budki z piwem przegłosowuje profesora uniwersytetu"

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Odpowiedzialność dyscyplinarna rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń p.poż.
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 09, 2011, 18:14:41 »
Cytuj
Interpelacja (nr 23042) do ministra spraw wewnętrznych i administracji
w sprawie rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 16 czerwca 2003 r. w sprawie uzgadniania projektu budowlanego pod względem ochrony przeciwpożarowej
Szanowny Panie Ministrze! Do rzecznika praw obywatelskich wpływają zażalenia na nierówne traktowanie rzeczoznawców ds. zabezpieczeń przeciwpożarowych. Mowa jest o § 14 rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie uzgadniania projektu budowlanego pod względem ochrony przeciwpożarowej.
Po stwierdzeniu nieprawidłowości komendant główny straży pożarnej może udzielić takiemu rzeczoznawcy upomnienia lub skierować go na powtórny egzamin. W rozporządzeniu nie podano jednak ani terminu dopuszczalności wszczęcia postępowania dyscyplinarnego, ani terminu, po upływie którego nie można go już ukarać.
Tymczasem standardem innych przepisów przewidujących odpowiedzialność zawodową jest to, że tylko przez określony czas można pociągnąć do odpowiedzialności daną osobę, potem następuje przedawnienie. Zdaniem RPO także dla rzeczoznawców powinny obowiązywać terminy przedawnienia. Nałożenie bowiem kary po kilkunastu latach czy kilkudziesięciu latach od popełnienia przez nich przewinienia nie poprawi jakości ich pracy ani też nie wpłynie na bezpieczeństwo przeciwpożarowe.
W związku z powyższym proszę o udzielenie odpowiedzi na pytanie: Czy ministerstwo rozważa możliwość zmiany powyższego rozporządzenia z doprecyzowaniem terminu dopuszczalności wszczęcia postępowania dyscyplinarnego oraz terminu, po upływie którego nie można już rzeczoznawcy ukarać?
Z poważaniem
 
Poseł Grzegorz Roszak Warszawa, dnia 8 czerwca 2011 r.

Cytuj
W nawiązaniu do pisma z dnia 16 czerwca 2011 r. (sygn. SPS-023-23042/11) dotyczącego interpelacji posła na Sejm RP pana Grzegorza Roszaka w sprawie rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 16 czerwca 2003 r. w sprawie uzgadniania projektu budowlanego pod względem ochrony przeciwpożarowej uprzejmie przedstawiam następujące informacje.
W opinii ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji bezsporna pozostaje kwestia konieczności dokonania zmian przepisów dotyczących rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych. Niemniej jednak kwestie praw i obowiązków powinny być nakładane na podmioty w drodze ustawy, a akt wykonawczy ma uszczegółowiać postanowienia ustawowe.
Pragnę zauważyć, że aktualnie obowiązujące przepisy prawa dotyczące ochrony przeciwpożarowej nie określają czasu odpowiedzialności rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych za nieprawidłowości popełnione w ich działalności w zakresie, o którym mowa w § 13 ust. 2, 4 i 5 rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 16 czerwca 2003 r. w sprawie uzgadniania projektu budowlanego pod względem ochrony przeciwpożarowej (Dz. U. Nr 121, poz. 1137, z późn. zm.).
Z informacji przekazanych przez Komendę Główną Państwowej Straży Pożarnej wynika, że organy PSP, zgodnie z przepisami przedmiotowego rozporządzenia, podejmują działania w tego typu sprawach w momencie ujawnienia nieprawidłowości, tj. w trakcie czynności kontrolno-rozpoznawczych związanych z przekazywaniem obiektu do użytkowania lub czynności prowadzonych okresowo w ramach nadzoru nad przestrzeganiem przepisów przeciwpożarowych, jak również w przypadku ustalania przyczyn powstania i rozprzestrzeniania się pożaru powstałego w obiekcie.
Zatem należy zgodzić się z argumentacją, iż odpowiedzialność rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych powinna być ograniczona do konkretnego okresu, licząc od momentu popełnienia przez nich nieprawidłowości. Przepisy prawa powinny również określać szczegółowo czas, w którym organy PSP mają prawo wszcząć postępowanie w trybie nadzoru nad działalnością rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych. Z danych przekazanych przez komendanta głównego PSP wynika, że w przygotowanym projekcie ustawy o zmianie ustawy o ochronie przeciwpożarowej (projekt znajduje się w planie pracy Rady Ministrów na 2011 r. – „Wykaz dokumentów procedowanych bezterminowo”) zaproponowano m.in., aby organy PSP nie mogły wszcząć postępowania w ramach nadzoru nad działalnością rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych:
—   po upływie 6 miesięcy od dnia powzięcia wiadomości o możliwości wystąpienia nieprawidłowości w działalności rzeczoznawcy do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych oraz
—   po upływie 5 lat od dnia zakończenia robót budowlanych albo zawiadomienia o zakończeniu budowy lub wydania decyzji o pozwoleniu na użytkowanie obiektu budowlanego, w przypadkach dotyczących uzgodnienia przez rzeczoznawcę do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych projektu budowlanego obiektu budowlanego. Jednocześnie pragnę wyjaśnić, iż jakkolwiek użyty w ww. rozporządzeniu
termin „upomnienie” jest zbieżny z nazwą nadawaną jednej z kar dyscyplinarnych, to jednak nie można go uznać za karę dyscyplinarną. Upomnienie stanowi element sprawowania nadzoru komendanta głównego PSP nad działalnością rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych, wskazujący na popełnione przez rzeczoznawcę błędy oraz zwracający uwagę na konieczność ścisłego przestrzegania w dalszej jego działalności formalnych i merytorycznych zasad sprawowania przedmiotowej funkcji.
Z poważaniem
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 08, 2011, 20:10:35 wysłana przez grzela »

Offline Betinka

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 32
Odp: Odpowiedzialność dyscyplinarna rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń p.poż.
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 19, 2011, 09:25:46 »
Drodzy koledzy strażacy i projektanci wtrące swoje dwa grosze,

Jestem projektantem instalacji sanitarnych i jest troszkę inaczej niż pisze lukazsuz.
Moim zdaniem rzeczoznawstwo wg prawa budowlanego jest mocniejsze niż wg ustawy ppoż.
Cytuj
Art. 15. 1. Rzeczoznawcą budowlanym może być osoba, która:
1) korzysta w pełni z praw publicznych;
2) posiada:
a) tytuł zawodowy magistra inżyniera, magistra inżyniera architekta, inżyniera lub inżyniera architekta,
b) uprawnienia budowlane bez ograniczeń,
c) co najmniej 10 lat praktyki w zakresie objętym rzeczoznawstwem,
d) znaczący dorobek praktyczny w zakresie objętym rzeczoznawstwem.

Wynika z tego że, żeby zostać rzeczoznawcą (inaczej niż u strażaków) nie trzeba zdawać egzaminu, natomiast trzeba mieć uprawnienia budowlane, które uzyskuje się zdając trudny egzamin.

Czy rzeczoznawca powinien ponosić odpowiedzialność - oczywiście.
Jeśli chcecie wiedzieć jaką odpowiedzialność może ponieść projektant to: zawodową (prawo budowlane), dyscyplinarną (rozporządzenie o samorządach inżynierów budownictwa), cywilną (kodeks cywilny), karną (kodeks karny).

Nie chce tutaj jednak poruszać kwestii "za co kto powinien ponosić odpowiedzialność" bo wiadomo jest od dawna że brakuje w prawie budowlanym (albo w ustawie ppoż) jednej specjalności która ogarniałaby tematy pożarowe (SAP, DSO, tryskacze, gaszenie gazem, wentylacja pożarowa itp). Jest to temat na zupełnie inną dyskusję.
_____________________
projektant instalacji sanitarnych

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Odpowiedzialność dyscyplinarna rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń p.poż.
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 08, 2011, 20:21:00 »
Cytuj
Interpelacja (nr 23753) do ministra spraw wewnętrznych i administracji
w sprawie zmiany przepisów dotyczących karania rzeczoznawców ds. zabezpieczeń przeciwpożarowych
Szanowny Panie Ministrze! Standardem prawie wszystkich przepisów przewidujących odpowiedzialność zawodową jest to, że tylko przez określony czas można pociągnąć do odpowiedzialności daną osobę, potem następuje przedawnienie. Niestety w § 14 rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie uzgadniania projektu budowlanego pod względem ochrony przeciwpożarowej mówi inaczej. Po stwierdzeniu nieprawidłowości komendant główny straży pożarnej może udzielić takiemu rzeczoznawcy upomnienia lub skierować go na powtórny egzamin. Wszystko mogłoby się zgadzać, ale w ww. rozporządzeniu nie podano jednak ani terminu dopuszczalności wszczęcia postępowania dyscyplinarnego, ani też terminu, po upływie którego nie można go już ukarać.
W związku z tym kieruję do Pana Ministra następujące pytania:
1.   Czy uważa Pan Minister, iż nałożenie kary po kilkunastu bądź kilkudziesięciu latach od popełnionego przewinienia przez rzeczoznawców ds. zabezpieczenia przeciwpożarowego poprawi jakość ich pracy bądź wpłynie na bezpieczeństwo przeciwpożarowe?
2.   Czy w ministerstwie trwają prace nad zmianą tego rozporządzenia?
Z poważaniem
Poseł Aleksander Chłopek
Warszawa, dnia 15 lipca 2011 r.

Cytuj
Szanowny Panie Marszałku! W nawiązaniu do pisma z dnia 27 lipca 2011 r. (sygn. SPS-023-23753/11) dotyczącego interpelacji posła na Sejm RP pana Aleksandra Chłopka w sprawie zmiany przepisów dotyczących karania rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych uprzejmie przedstawiam następujące informacje.
W opinii Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji bezsporną pozostaje kwestia konieczności dokonania zmian przepisów dotyczących rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych. Niemniej jednak kwestie praw i obowiązków powinny być nakładane na podmioty w drodze ustawy, a akt wykonawczy ma uszczegóławiać postanowienia ustawowe.
Pragnę zauważyć, że aktualnie obowiązujące przepisy prawa dotyczące ochrony przeciwpożarowej nie określają czasu odpowiedzialności rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych za nieprawidłowości popełnione w ich działalności w zakresie, o którym mowa w § 13 ust. 2, 4 i 5 rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 16 czerwca 2003 r. w sprawie uzgadniania projektu budowlanego pod względem ochrony przeciwpożarowej (Dz. U. Nr 121, poz. 1137, z późn. zm.).
Z informacji przekazanych przez Komendę Główną Państwowej Straży Pożarnej wynika, że organy PSP, zgodnie z przepisami przedmiotowego rozporządzenia, podejmują działania w tego typu sprawach w momencie ujawnienia nieprawidłowości, tj. w trakcie czynności kontrolno-rozpoznawczych związanych z przekazywaniem obiektu do użytkowania lub czynności prowadzonych okresowo w ramach nadzoru nad przestrzeganiem przepisów przeciwpożarowych, jak również w przypadku ustalania przyczyn powstania i rozprzestrzeniania się pożaru powstałego w obiekcie.
Zatem należy zgodzić się z argumentacją, iż odpowiedzialność rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych powinna być ograniczona do konkretnego okresu, licząc od momentu popełnienia przez nich nieprawidłowości. Przepisy prawa powinny również określać szczegółowo czas, w którym organy PSP mają prawo wszcząć postępowanie w trybie nadzoru nad działalnością rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych. Z danych przekazanych przez komendanta głównego PSP wynika, że w przygotowanym projekcie ustawy o zmianie ustawy o ochronie przeciwpożarowej (projekt znajduje się w planie pracy Rady Ministrów na 2011 r. – „Wykazie dokumentów procedowanych bezterminowo”) zaproponowano m.in., aby organy PSP nie mogły wszcząć postępowania w ramach nadzoru nad działalnością rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych:
—   po upływie 6 miesięcy od dnia powzięcia wiadomości o możliwości wystąpienia nieprawidłowości w działalności rzeczoznawcy do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych oraz
—   po upływie 5 lat od dnia zakończenia robót budowlanych albo zawiadomienia o zakończeniu budowy lub wydania decyzji o pozwoleniu na użytkowanie obiektu budowlanego, w przypadkach dotyczących uzgodnienia przez rzeczoznawcę do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych projektu budowlanego obiektu budowlanego.
Jednocześnie pragnę wyjaśnić, iż jakkolwiek użyty w ww. rozporządzeniu termin „upomnienie” jest zbieżny z nazwą nadawaną jednej z kar dyscyplinarnych, to jednak nie można go uznać za karę dyscyplinarną. Upomnienie stanowi element sprawowania nadzoru komendanta głównego PSP nad działalnością rzeczoznawców do spraw zabezpieczeń przeciwpożarowych, wskazujący na popełnione przez rzeczoznawcę błędy oraz zwracający uwagę na konieczność ścisłego przestrzegania w dalszej jego działalności formalnych i merytorycznych zasad sprawowania przedmiotowej funkcji.
Z poważaniem
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 19, 2011, 18:30:59 wysłana przez grzela »