Medale w OSP

[falcon]

Czy w OSP obowiązuje kolejność nadawania medali, pierwsze brąz, później srebro na końcu złoto ? czy można np pierwsze otrzymać srebrny albo złoty ?

[grzela]

Obowiązuje na podstawie uchwały nr 23/VI/2009 Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP z dnia 12 marca 2009 roku z mocą obowiązującą od dnia 1 stycznia 2010 roku.

http://www.zosprp.pl/files/prawo/Odznaczenia.pdf

38. Warunkiem nadania Brązowego Medalu „Za Zasługi dla Pożarnictwa” członkowi
jednostki operacyjno-technicznej (zespołu ratowniczego) OSP biorącemu
bezpośredni udział w działaniach ratowniczych jest posiadanie odznaki „Strażak
Wzorowy” od co najmniej 3 lat, a osobom, instytucjom, organizacjom po okresie
co najmniej 5-letniej działalności lub współpracy z OSP lub Związkiem OSP RP.
Pozostali członkowie OSP mogą mieć nadany medal po co najmniej 5-ciu latach
działalności od osiągnięcia pełnoletności.
39. Warunkiem nadania odznaczenia wyższego stopnia jest posiadanie odznaczenia
niższego stopnia przez co najmniej 5 lat.
40. W sytuacjach szczególnych prezydia zarządów: głównego i wojewódzkiego ZOSP RP,
mogą odstąpią od warunków określonych w pkt. 38 i 39.

A tak mówi jeszcze obowiązujący regulamin:

38. Medal „Za Zasługi dla Pożarnictwa” (złoty, srebrny, brązowy) nadawany jest za
wyróżniającą się działalnością na rzecz ochrony przeciwpożarowej. Medalem tym mogą
być odznaczane osoby, instytucje i organizacje (w tym OSP, ich członkowie oraz
działacze Związku OSP RP).
39. Warunkiem nadania medalu wyższej klasy jest posiadanie medalu klasy niższej przez co
najmniej 4 lata.

http://www.zosprp.pl/php/regulaminy/odznaczenia.pdf

[fireman90]

Podobny wątek chyba gdzieś tu istnieje (w razie czego- do przeniesienia).

Czy w OSP obowiązuje kolejność nadawania medali, pierwsze brąz, później srebro na końcu złoto ? czy można np pierwsze otrzymać srebrny albo złoty ?

Najprościej byłoby poczytać  "Regulamin nadawania odznak i wyróżnień" (ABC Strażaka... nr 9) ale..
Jak mówi punkt 39 w/w Regulaminu -Warunkiem nadania medalu wyższej klasy jest posiadanie medalu klasy niższej przez co najmniej 4 lata.
To w "starym" Regulaminie..." , bo od 01.01.2010 będzie obowiązywał nowy http://www.zosprp.pl/files/prawo/Odznaczenia.pdf 
Ponieważ kol.Grzela zapodał stosowne linki to może taka ciekawostka z nowego Regulaminu POZBAWIENIE ODZNACZEŃ I ODZNAK
54. Prezydium, które nadało odznaczenie lub odznakę z własnej inicjatywy,
na wniosek innego prezydium zarządu oddziału Związku albo zarz¹du OSP,
może podjąć uchwałę o ich pozbawieniu w razie stwierdzenia, że:
1) nadanie odznaczenia lub odznaki nastąpiło w wyniku wprowadzenia w błąd,
2) odznaczony dopuścił się czynu, wskutek którego stał się niegodny odznaczenia
lub odznaki,
3) odznaczony został skazany prawomocnym wyrokiem sądu na karę dodatkową
pozbawienia praw publicznych.
55. Uchwała o pozbawieniu może dotyczyć wszystkich lub tylko niektórych odznaczeń,
odznak lub wyróżnień.

[Porta]

Ogólnie to medale w OSP można o kant dupy rozbić - wszystkie wyróżnienia, wzorki itp. także.  Co do kolejności to od tyłu jak na podium - brąz, srebro, a na końcu złoto

[salfk]

Porta wyjątkiem są władze, które dostają medale, wg najprostszej zasady: braku zasad. Niektórzy potrafią kilka medali w jeden rok dostać.

[straż998]

A ja tam nie potrzebuje żadnego medalu. Nie dla odznaczeń to robie.

Jak każdy rozsądny człowiek i oby tak pozostało a ci co dla medali tylko są to niech się dalej obwieszają jak choinki    tylko jednego szkoda jak rozróżnić tych zasłużonych faktycznie bo tacy są i tych co pajacują w medalach jak Breżniew    hmmmmm  no szkoda że to co wisi na naszych mundurach nie przekłada sie na to co się robi 

[PatiMDP]

Ale chyba przyjemniej zostać odznaczonym niż mieć goły mundur. Fakt, że odznaczenia są różnie przyznawane, często po znajomości, ale w ogólnym założeniu pokazują zasługi w służbie. Nie zrozumcie mnie źle, ale przesadna skromność też chyba nie jest najlepsza. Wiadomo, że nie ratuje się ludzi dla medali, ale jeśli już zostanie się słusznie uhonorowanym to czemu nie...

To tyle ode mnie, jak coś nie tak to mnie oświećcie.

[Porta]

Ja się pozbyłem munduru galowego - wstyd, jeden wielki wstyd w związkowym mundurze OSP, jesteśmy kojarzeni jako jedność, niestety co poniektórzy psują nasz wizerunek - alkohol, brak kultury, szacunku do munduru. Nie chce się z nimi utożsamiać, także z naszym kochanym związkiem. Medale dostają Ci, którzy zostali zgłoszeni po medal - niektórzy dostają, bo ktoś musi dostać. Najczęściej osoby, które nie widuje przy zdarzeniach, a także osoby, które są w OSP od wielu lat, a nie wiedzą jak ona po tylu latach wygląda w środku. Śmiech na sali panowie, ja nie ubiorę tego munduru dopóki większość nie będzie miała do niego szacunku.

http://www.zosprp.pl/files/prawo/Odznaczenia.pdf - a tym można sobie tyłek podetrzeć.

[PatiMDP]

Co do zachowania w mundurze to po prostu czasem przechodzi ludzkie pojęcie. Zawody powiatowe, kilku starszych strażaków z bogatymi dystynkcjami głośno rozmawia używając niewybrednych słów, przy czym każdy puszcza dymka... Fakt zachowania w mundurze bywają aspołeczne. Ja jednak myślę, że trzeba dać innym przykład zachowania, a może zawstydzić.

[salfk]

@straż998 po czy można rozróżnić? Ano bardzo prosto, jak ktoś ma mniej medali niż średnia wynosi dla osób z jego stażem to znaczy, że to jest zasłużony strażak, bo tacy dostają ochłapy. Akurat za staż służby nawet nieźle są przyznawane i dość dobrze obrazują.

[Porta]

Po prostu lepsze od poklasku, medali i wyróżnień jest poczucie dobrze zrobionej pracy, spełnienia oraz satysfakcja!

[MEWA88]

Porta ma racje  Jeżeli ubieram mundur strażacki to nie po to żeby czuć się kimś ważnym. Reprezentuje swoje OSP i całą Straż Pożarną. A co do medali to jeżeli jakiś dostanę to będę się cieszył ale moje podejście i wkład w OSP się nie zmieni, myślę że podziałało by to na mnie motywująco.

[Fredek]

Ja się pozbyłem munduru galowego - wstyd, jeden wielki wstyd w związkowym mundurze OSP, jesteśmy kojarzeni jako jedność, niestety co poniektórzy psują nasz wizerunek - alkohol, brak kultury, szacunku do munduru. Nie chce się z nimi utożsamiać, także z naszym kochanym związkiem. Medale dostają Ci, którzy zostali zgłoszeni po medal - niektórzy dostają, bo ktoś musi dostać. Najczęściej osoby, które nie widuje przy zdarzeniach, a także osoby, które są w OSP od wielu lat, a nie wiedzą jak ona po tylu latach wygląda w środku. Śmiech na sali panowie, ja nie ubiorę tego munduru dopóki większość nie będzie miała do niego szacunku.

http://www.zosprp.pl/files/prawo/Odznaczenia.pdf - a tym można sobie tyłek podetrzeć.

@PORTA ja rozumiem, że jesteś konsekwentny i jeśli już ktoś wreszcie Cię zauważy i wystąpi z wnioskiem o odznaczenie dla Ciebie to demonstracyjnie odmówisz przyjęcia. Jednak musisz żyć w dziwnym regionie, że Twoja trauma jest tak silna.
A tak na marginesie uważam, że nam strażakom medale należą się za szczególne zasługi czy aktywność. Niestety w wielu wypadkach ta sytuacja się zdewaluowała. Uczestniczyłem kiedys w jubileuszu jednostki , gdzie nie było niewyróżnionego strażaka dokładnie każdy od MDP do honorowego coś dostał. Żeby było jasne od związku niewiele było odznaczeń. Głównie samorząd i zarząd OSP szafował jak i czym popadnie. Kiedyś jako prezes zarządu gminnego wnioskowałem o brązowe medale dla nauczycieli, którzy przygotowywali w szkołach młodzież do OTWP tym samym czyniąc szeroko pojętą profilaktykę p.poż. Uważam, że nie musieli tego robić, to nie należało do ich obowiązków i za to jako strażacy powinniśmy im byli podziękować. Z grona moich znajomych medale, jak najbardziej zasłużenie, noszą koledzy, którzy uczestniczyli w akcji w Kuźni Raciborskiej, poza tym nie było powodów, żeby przyznawać odznaczenia. Wiele złego zrobiło niestety limitowanie odznaczeń. Wielu naszym, wybranym przez nas, decydentom się wydaje, że jak jest limit to należy z niego do końca skorzystać i tym sposobem dewaluują wartość odznaczenia, które jest przyznawane już niewiadomo za co.

[MEWA88]

To jest też tak że mamy tyle odznaczeń to damy też temu i temu bo nasz człowiek, albo damy temu żeby było widać ze ktoś się stara u nasz

[matti84]

powiem szczerze,wstepujac do OSP nie szedłem tam po medale ale by pomagać innym...mimo niedługiego stażu,widzę,że co niektórzy dostają odznaczenia za nic ale po mnie to spływa...dla mnie ważniejsza świadomość tego co się zrobiło i własna satysfakcja by móc kiedyś za x lat powiedzieć, to czy tamto istnieje dzięki mnie

[MEWA88]

Zawsze można też troszkę ironicznie zapytać tych wielce odznaczonych co myślą o tej czy o tej sprawie skoro dostali za to medal to mają większą wiedzę, przykład z jednej z OSP, druh otrzymał złoty medal za zasługi dla pożarnictwa, kiedy dzień po włączyła się syrena i dyspozytor podał przez radio że trzeba jechać posprzątać gałęzie z drogi i trochę gliny stwierdził że on nie jest od takich rzeczy i że mu się nie chce bo ma medal i powinien być specjalnie traktowany.

Dla mnie taka sytuacja jest niepojęta, ale widać są też takie elementy. 

[matti84]

wiesz mnie tez wiele rzeczy denerwuje...np.to ze jedna laska zapisała sie do OSP tylko po to by miec foto z akcji bo jest dziennikarką.mam mundur i dostała nawet w tym roku "wzorowego" a na zebraniach jej nie widac od hohohoh...poronione to wszystko

[MEWA88]

Ja tam na innych nie patrze, ważne że robie co dla mnie należy a oni mnie nie interesują.

[Rafał998]

Ja też mam to w d.... co robi reszta ważne jest to co ja robię. Reszta mnie w ogóle nie interesuje

Pozdro dla medalowców

[Ajax]

Witam!
Zgadza się było już nt. m.in. 
http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,2490.0.html
Jak czytam i widzę nic się w <temacie> niestety nie zmieniło! Cóż...
Pozdr.

[MIKO]

O broszki z roku na rok jest coraz trudniej  – zaostrzane są przepisy – Ci co mają nikt im nie odbierze – ale tym co chcą ( w tym wypowiadającym się w tym wątku i stanowczo zaprzeczającym ) będzie coraz trudniej .  Niestety będą liczyć się dobre uzasadnienia  Prezesów i czasookres miedzy medalami .

A co do samych medali – Panowie !!! – oficjalnie nikt ich nie chce ,  liczą się czyny itd. itd. Tylko jak tak jest,  to po co piszecie w tym wątku wylewając swoje frustracje ??  Każdy z Was przyjął by po broszce – i na pewno w swoim przekonaniu na nią zasłużył .

I owszem dla broszek się nie walczy w akcji , bo bym musiał już nie jeździć , a zdarza mi się jeszcze .  Inna sprawa , że medale o których piszecie niekoniecznie są za krew na polu walki , a za działalność związkową również . Więc Zuzi i Kasi może również się należą za to że Prezesowi  gabinet sprzątają i czasami kwiaty pod pomnikiem w imieniu ZOSP złożą .  Związek tak naprawdę poza odznaką  Strażak Wzorowy  nie ma ratowniczych broszek .


Fizycznie broszki za „krew”  na polu walki są dwie  Krzyż Zasługi za Dzielność i Medal Za Ofiarność i Odwagę , niestety również trochę szmacone za akcje medialne choćby jak w przypadku katastrofy Casy .  Ale w tych granicach uważam możemy dyskutować o odznaczeniach za akcje ,

Pozdrawiam

[fireman90]

O broszki z roku na rok jest coraz trudniej  – zaostrzane są przepisy – Ci co mają nikt im nie odbierze –

No nie do końca. Wg pkt. 54 i 55, nowego "Regulaminu nadawania odznak...." jest to możliwe, choć pewnie rzadko lub w ogóle nie będzie stosowane. Choćby z uwagi (nieraz) na "obrazę Majestatu".
Osobiście sam podpisywałem wnioski o odznakę, co do których miałem poważne wątpliwości ale wnioskował przecież cały Zarząd.
Tego zaś co kol. @MIKO napisał powyżej, sam lepiej bym nie ujął.

[madmax29]

Byłem jakiś czas temu świadkiem obchodów rocznicy założenia pewnej OSP, na której prezes jednostki został odznaczony Złotym Znakiem Związku i nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że do OSP wstąpił pół roku wcześniej, a mundur założył tylko po to, bo strażacy to głosy w najbliższych wyborach samorządowych, ale miał jedną zaletę która pomogła dostać "naszyjnik". Znał kogo trzeba.

[MIKO]

A podaj nazwę Jednostki i Prezesa  , albo napisz do Komisji Rewizyjnej lub Medalowej ZG ZOSP RP zobaczymy co odpiszą ?? 

[Fredek]

Zawsze można też troszkę ironicznie zapytać tych wielce odznaczonych co myślą o tej czy o tej sprawie skoro dostali za to medal to mają większą wiedzę, przykład z jednej z OSP, druh otrzymał złoty medal za zasługi dla pożarnictwa, kiedy dzień po włączyła się syrena i dyspozytor podał przez radio że trzeba jechać posprzątać gałęzie z drogi i trochę gliny stwierdził że on nie jest od takich rzeczy i że mu się nie chce bo ma medal i powinien być specjalnie traktowany.

Dla mnie taka sytuacja jest niepojęta, ale widać są też takie elementy. 

@MEWA88 na pewno nikt w związku nie dał mu go bez wniosku z jego OSP. Zobaczymy po nowelizacji regulaminu, czy wnioskujący o nadanie po takim czy podobnym incydencie, będą mieli odwagę wysmażyć wniosek o odebranie?