ale się uśmiałem czytając te posty w stylu "a mnie się wydaje że"....ale jeden powie, drugi coś doda, i już mamy kompletnie zniekształcony obraz rzeczywistości. Najogólniej rzecz ujmując:
1. W Warszawie jest przyzwoicie z dodatkami, ale są komendy powiatowe PSP, w których są dużo większe dodatki służbowe niż daje stolica.
2. Twierdzicie, że stażysta w Warszawie ma 350zł dodatku na dzień dobry? Może i gdzieś tam w którejś jednostce ma, o czym mi nie wiadomo. A ja twierdzę, że nie stażysta, a świeżo przyjęty oficer w stopniu mł. kapitana na stanowisku d-cy zastępu nie ma nawet tych 350zł na początku.
3. Do forumowicza Ogniowy mała prośba - mógłbyć podać jakieś merytoryczne źródełko Twoich rewelacji o Warszawie i Gołdapii? A nie tylko "przecież wiadomo, że...".
Jak coś to priv.
Pozdrawiam