Autor Wątek: Plecaki nie płacza, czyli krakow 2009  (Przeczytany 10537 razy)

Offline MEWA88

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 518
  • Bogu na chwałę bliżniemu na ratunek
Odp: Plecaki nie płacza, czyli krakow 2009
« Odpowiedź #25 dnia: Lipiec 04, 2009, 16:48:41 »
Chłopie ty płaczesz że się nie dostałeś ?? A powiedz ile poświęciłeś na naukę , a ile na szlajanie się z kolegami ?? Poza tym każdy sportowiec po porażce zachowuje żale w sobie no i trenuje więcej żeby nie dopuścić do kolejnej porażki.

Ja jeszcze nie startuje do SA mam jeszcze 3 lata, ale już się przygotowuję pod tym  kątem. Przez 3 lata mam nadzieję że przygotuje się fizycznie i teoretycznie, bo jak ktoś ma marzenia to walczy o to by się spełniły a jak ktoś robi coś bo mu każą to takie są efekty.

Offline darek

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 319
Odp: Plecaki nie płacza, czyli krakow 2009
« Odpowiedź #26 dnia: Lipiec 04, 2009, 22:19:40 »
Pax, pax, pax między chrześcijany...
Nieszczęsny autor postu już nie zabiera głosu, dołożyliście mu do pieca...
Oblał chłop z tych, czy innych powodów, odreagował... może w niezbyt przemyślany sposób.
Nie kopmy leżącego i spuśćmy litościwie zasłonę milczenia...

Offline Geddeon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.427
Odp: Plecaki nie płacza, czyli krakow 2009
« Odpowiedź #27 dnia: Lipiec 04, 2009, 23:45:35 »
Mam pytanko
Jeżeli jest to wszystko takie krystalicznie czyste to dlaczego nie ma bezpośredniej informacji o uzyskanej punktacji wszystkich uczestników egzaminów ??




Offline lampard

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 205
Odp: Plecaki nie płacza, czyli krakow 2009
« Odpowiedź #28 dnia: Lipiec 05, 2009, 00:13:06 »
Jest podana informacja, że pełna lista z dokładną punktacją pojawi się 6 lipca. Według mnie narazie jest taka lista, gdyż została ona podana następnego dnia z rana po testach. Czyli bardzo szybko, pewnie nie mieli czasu aby zrobić całą listę. Z resztą, co to teraz zmieni? Dla mnie to nie ma znaczenia, bo jestem na tej liście :straz: Rozumiem, że Ci co się nie dostali będą zarzucać korupstwo itp. Ja jednak już tak nie myślę, że potrzebne są plecy aby dostać się do SAPSP. Wiem, że wysarczy zapracować na to, że jest to cel jak najbardziej do spełnienia.

Offline ślizki

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 340
  • Nie ma rzeczy nie do ugaszenia - M:**
    • :D
Odp: Plecaki nie płacza, czyli krakow 2009
« Odpowiedź #29 dnia: Lipiec 05, 2009, 00:25:57 »
jeżeli ktoś jest naprawdę dobry w tym co robi to i tak osiągnie to o czy marzy bez względu na to czy inni mają poparcie innych czy nie. Ciężka praca przynosi satysfakcję tym którzy się dostali a Ci co polegli szukają tłumaczenia które można opowiedzieć mamusi i reszcie rodziny i znajomych.Tyle w tym temacie.

Offline youngfireman

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 264
Odp: Plecaki nie płacza, czyli krakow 2009
« Odpowiedź #30 dnia: Lipiec 05, 2009, 16:30:40 »
Panowie kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień!! Rekrutacja do szkół nie jest krystalicznie czysta, ale tez nie ma co robić nagonki i usprawiedliwiać swoje niepowodzenia w ten sposób tym sposobem na pewno nigdzie się nie dojdzie. Myślę, że temat poruszany już wielokrotnie i wraca co roku przy okazji rekrutacji do szkół więc nie ma sensu już do niego wracać.

Offline MEWA88

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 518
  • Bogu na chwałę bliżniemu na ratunek
Odp: Plecaki nie płacza, czyli krakow 2009
« Odpowiedź #31 dnia: Lipiec 05, 2009, 20:14:34 »
Warto tylko dodać że jeżeli ktoś naprawde czegoś chce to zrobi wszystko żeby to osiągnąc.

Jak mawia mój trener:
 
"Każdy ma prawo do marzeń, jeżeli jesteś dość silny to udowodni wszystkim, że twoje marzenia mają sens"

Offline Geddeon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.427
Odp: Plecaki nie płacza, czyli krakow 2009
« Odpowiedź #32 dnia: Lipiec 06, 2009, 21:31:37 »
Cytuj
"Każdy ma prawo do marzeń, jeżeli jesteś dość silny to udowodni wszystkim, że twoje marzenia mają sens"

Czyżby tym trenerem był Dariusz W. ??

Cytuj
Rekrutacja do szkół nie jest krystalicznie czysta, ale tez nie ma co robić nagonki i usprawiedliwiać swoje niepowodzenia w ten sposób tym sposobem na pewno nigdzie się nie dojdzie. Myślę, że temat poruszany już wielokrotnie i wraca co roku przy okazji rekrutacji do szkół więc nie ma sensu już do niego wracać.
No właśnie..... niech zostanie tak jak jest....

Offline MEWA88

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 518
  • Bogu na chwałę bliżniemu na ratunek
Odp: Plecaki nie płacza, czyli krakow 2009
« Odpowiedź #33 dnia: Lipiec 06, 2009, 22:18:18 »
Geddeon nie to nie był Dariusz W. o ile mi wiadomo to on trenował piłkę nożną.

Offline majkel

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 16
Odp: Plecaki nie płacza, czyli krakow 2009
« Odpowiedź #34 dnia: Lipiec 06, 2009, 23:06:14 »
Coś mi się wydaje, że wielu z biorących udział w dyskusji to absolwenci SA :rolleyes:. Ja sam próbowałem 3 razy ( 2 razy Kraków i 1 raz Częstochowa), po pierwszych 2 podejściach też byłem bliski załamania. Pomimo, że w sprawnościówce za każdym razem pierwsza 10 - w szkole średniej byłem finalistą mistrzostw Polski w biegach przełajowych, a w olimpiadzie chemicznej zakończyłem udział na szczeblu wojewódzkim - pytania na egzamine do SA wydawały mi się stosunkowo łatwe, to jakoś nigdy nawet nie otarłem się listę główną. Trudno, widocznie byli lepsi. W końcu doszedłem do wniosku, że kijem Wisły nie zawrócę itd., itp. i skończyłem ekonomię. Potem dostałem się do PSP i niektórzy koledzy aspiranci trochę uświadomili mi jakie miałem "braki" -_-. Ale za to teraz mogę się podpisywąc jako st. str. mgr -_-
A z tymi oskarżeniami to rzeczywiście musisz uważać, bo z pewnością nikomu nic nie udowodnisz, czyli są one bezpodstawne i możesz mieć kłopoty.

P.S. Może spróbuj za rok w SGSP... :szalony:

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Plecaki nie płacza, czyli krakow 2009
« Odpowiedź #35 dnia: Lipiec 07, 2009, 13:08:06 »
Hmm... żal czytać niektóre wypowiedzi... Nawet jeśli kolega przesadza, to pamiętajmy, że żyjemy w Polsce, kraju korupcji i lichwy. Nie rozumiem tonu wypowiedzi niektórych z Was? Być może kolega za mocno uogólnia, a może głos zabrali Ci "najbardziej urażeni"?

Offline rafal.bula

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.956
    • JRG SGSP
Odp: Plecaki nie płacza, czyli krakow 2009
« Odpowiedź #36 dnia: Lipiec 07, 2009, 13:39:42 »
Panowie! Najlepiej niech każdy spojrzy na siebie a nie o "poziom wyżej".
Ci którzy nie dostali się "z ulicy" mówią że Ci co się dostali mieli plecy. Kto dostał się z ulicy mówi za to że jest OK za to na SA dostały się plecaki. Aspiranci natomiast twierdzą że z aspirantkami jest wszystko w porządku za to do SGSP dostać się można tylko ze znajomościami.
Więc jeśli ktoś z naboru "z ulicy" mówi że na SA by się nie dostałz powodów korupcyjnych to niech ma również tą świadomość, że ci którzy startowali razem z nim w naborze tak samo myślą o nim.
Taki naród. Niektórzy zawsze będą narzekać i wszystko sobie tłumaczyć zamiast zrozumieć że 99% winy leży w nich samych. Ale nie - łatwiej powiedzieć że inni mieli plecy niż że dołożyło się za mało starań/

Offline nowy88

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 121
Odp: Plecaki nie płacza, czyli krakow 2009
« Odpowiedź #37 dnia: Lipiec 07, 2009, 15:42:06 »
rafal świetne podsumowanie wątku :straz:
kolego majkel może za bardzo się czepiam, ale za moich czasów olimpiadę chemiczną na szczeblu wojewódzkim to się właściwe zaczynało (rozwiązanie zadań, kwalifikacja na ich podstawie i pierwszy etap pisemny w mieście wojewódzkim) a i to nie było łatwe
a do autora wątku - chyba rzeczywiście mało wiesz, co się dzieje w szkole w Krakowie...

Offline majkel

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 16
Odp: Plecaki nie płacza, czyli krakow 2009
« Odpowiedź #38 dnia: Lipiec 07, 2009, 20:06:07 »
rafal świetne podsumowanie wątku :straz:
kolego majkel może za bardzo się czepiam, ale za moich czasów olimpiadę chemiczną na szczeblu wojewódzkim to się właściwe zaczynało (rozwiązanie zadań, kwalifikacja na ich podstawie i pierwszy etap pisemny w mieście wojewódzkim) a i to nie było łatwe
a do autora wątku - chyba rzeczywiście mało wiesz, co się dzieje w szkole w Krakowie...
możliwe, ja natomiast, w latach 1996-97, zaczynałem od miejskiego poprzez chyba jeszcze rejonowy (dzisiejszy powiatowy) a zakończyłem niestety na wojewódzkim

Offline bodzio206

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 153
Odp: Plecaki nie płacza, czyli krakow 2009
« Odpowiedź #39 dnia: Sierpień 10, 2009, 23:42:37 »
Cała prawda o naborze do szkoły jest taka, że......odbywa się on na jasnych i sprawiedliwych warunkach. Startowałem w 2007,słabo napisałem Fizykę i Chemię i odpadłem, miałem żal do wszystkich, jednak po miesiącu tylko do Siebie, bo jak można napisac dobrze jak się 7 dni przed testem siadło za książkami. Drugą próbę miałem w 2008, startowałem z szwagrem(15 sierpnia zostanie oficialnym szwagrem) on się dostał a nie miał pleców, zresztą jak 7 kolegów z kursu z Częstochowy, ja oblałem sprawnościówke....
Panowie era plecaków już się skończyła, coraz gorzej jest coś załatwić i to nie tylko w Straży już policjantom nie dacie w łape, by Wam mandatu nie dali.

Nie jestem ani absolwentem SAPSP, ani funkcjonariuszem PSP, jestem urzędasem w Gminie i wiem, że SAPSP jest czyste. :rolleyes:
Wiesz jak rozpoznać strażaka w tłumie panicznie uciekających ludzi?? Zawsze będzie biegł w przeciwną stronę niż wszyscy inni.

Offline kasiunia998

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 151
Odp: Plecaki nie płacza, czyli krakow 2009
« Odpowiedź #40 dnia: Sierpień 11, 2009, 08:32:26 »
"Panowie era plecaków już się skończyła, coraz gorzej jest coś załatwić i to nie tylko w Straży już policjantom nie dacie w łape, by Wam mandatu nie dali."

to wcale nie prawda nadal są plecaki mimo że nie w tak dużych ilościach jak kiedyś - ale są.
to prawda autor wątku przesadził z tymi zarzutami, bo do szkół pożarniczych dostają się też ludzie bez znajomości i nie mówię tak bo sama się dostałam, bo to akurat nie prawda (niestety)  :P
« Ostatnia zmiana: Sierpień 11, 2009, 20:32:10 wysłana przez kasiunia998 »

Offline Geddeon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.427
Odp: Plecaki nie płacza, czyli krakow 2009
« Odpowiedź #41 dnia: Sierpień 19, 2009, 20:12:47 »
Cytuj
"Panowie era plecaków już się skończyła,
:rolleyes:

Cholera.... zawsze coś przegapię..... bo nie zauważyłem....

Offline fireproof

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 60
Odp: Plecaki nie płacza, czyli krakow 2009
« Odpowiedź #42 dnia: Sierpień 20, 2009, 09:51:58 »
dobrze by było gdyby jakaś komisja egzaminacyjna z zewnątrz wyrywkowo kazała np. 5 osobom z listy którzy "niby " sami się dostali   napisać ten sam test. 

Offline hansik1987

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 46
Odp: Plecaki nie płacza, czyli krakow 2009
« Odpowiedź #43 dnia: Sierpień 20, 2009, 13:02:14 »
hahahahahaha to co pisze ten żałosny chłopczyk brzmi jak - "mamo, mamo oni nie chą się ze mną bawic"  :szalony: książka i sie uczyc ty pseudosportowcu co to pozjadał wszystkie rozumy!

Offline lampard

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 205
Odp: Plecaki nie płacza, czyli krakow 2009
« Odpowiedź #44 dnia: Sierpień 20, 2009, 18:33:30 »
dobrze by było gdyby jakaś komisja egzaminacyjna z zewnątrz wyrywkowo kazała np. 5 osobom z listy którzy "niby " sami się dostali   napisać ten sam test.

Tak się zastanawiam, dalej niektórzy nie pogodzili się z tym iż się nie dostali? Moje pytanie: Macie jaja? Prawdziwy facet, po porażce zbiera się w sobie bardzo szybko i dąży do tego by więcej porażek nie ponosić. Prawdziwy facet bierze się w garść i dąży do celu by go osiągnąć. A wy to chyba wiecznie będziecie płakać i się żalić ... Chłopy w przyszłym roku znów będzie nabór, jak ktoś jest ambitny niech startuje do SGSP, przecież maturę w tym roku również można napisać. Kto chce do SAPSP to brać książki w łapy i kuć, zimą mamy długie wieczory! Ktoś kto wie czego chce, zazwyczaj to osiąga... Sprawiedliwie!!!

Offline MEWA88

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 518
  • Bogu na chwałę bliżniemu na ratunek
Odp: Plecaki nie płacza, czyli krakow 2009
« Odpowiedź #45 dnia: Sierpień 20, 2009, 19:30:06 »
I tu si zgodzę z użytkownikiem Lamapart. Jeżeli sam osiągniesz swoje cele będziesz bardziej zmotywowany ja dopiero mogę za 3 lata robić pierwsze podejście :( ale już od miesiąca trenuje biegam ćwiczę zaczynam się uczyć wachlować testy. Dlaczego ktoś może zapytać ?? A dlatego jeden z drugim dziewczynki żeby potem nie płakać tak jak wy !!!! Postaram się przygotować jak najlepiej nie chce patrzeć na innych liczy się tylko to co ty potrafisz i im ciężej będziesz trenował tym będzie ci bardziej zależało. Ja mam akurat tak ułożony plan treningowy że nie chce mi się wstawać bo znów trening, ale mam tą motywacje wiem że potrafię także małe siurki brać się w garść i nie płakać jak dziewczyny bo one tak nie przeżywają tego jak wy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Offline Aerk

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 84
Odp: Plecaki nie płacza, czyli krakow 2009
« Odpowiedź #46 dnia: Sierpień 20, 2009, 20:02:35 »
wszystko sie zgadaza ale zeby byc strazakiem w psp potrzeba jescze pozytywnego orzeczenia komisji lekarskiej MSWiA a z tym roznie bywa, najwazniejsze to podejsc do tego na powaznie i konsekwentnie, pewne wyrzeczenia no coz cos za cos  :straz: