Motopompa Tohatsu

[Maciek90]

Witam. Niedawno jednostka OSP do której należę stała się szczęśliwą (miejmy nadzieję) posiadaczką motopompy Tohatsu, która zastąpiła starą PO-5. Nasza "Japonka" nie miała jeszcze okazji być sprawdzona w boju, jednak dobrą okazją do tego będą zbliżające się zawody gminne. I w związku z tym mam kilka pytań odnośnie tej pompy. Przede wszystkim czy był to dobry zakup, czy umożliwi ona zajęcie lepszych miejsc na zawodach i czy nie zawiedzie w razie uczestnictwa w jakiejś akcji? Prosiłbym również o jakieś porady jak ewentualnie polepszyć jej osiągi (o żadnym tuningu tak jak w PO-5  oczywiście nie ma mowy, chodzi mi raczej np. o rodzaj paliwa, czy technikę obsługi). I jeszcze jedno. Która pompa najlepiej spisze się na zawodach: dobrze przerobiona PO-5, Tohatsu czy polska wersja Tohatsu (nazywa się chyba PO-8)   

[witul]

po pierwsze wydaję mi się (a nawet jestem tego pewien) że na zawodach wg. regulaminu można używać tylko PO5 M8/8. Tak stanowi regulamin, więc nie wiem jak jest u was. Pamiętam, że u nas kiedyś na zawodach można było używać w sumie dowolnych pomp, ale na szczęscie się to zmieniło i teraz tylko Polinia PO5.

A jeśli chodzi o sprawowanie się Tohatsu w warunkach bojowych...poczujecie różnicę Z tego co pamiętam (bynajmniej nasza wersja - bo ich chyba jest kilka modeli) daje nam prąd wody o ciśnieniu 8 bar przy wydajności 1200 litrów/min. Poza tym jest cichutka i obsługuje się ją ładnym pokrętłem. Nie używamy specjalistycznego paliwa rakietowego a zwykła bezołowiową 95

 

[Siedemsetter]

ale na szczęscie się to zmieniło i teraz tylko Polinia PO5

ja to tak się zastanawiam na czym cała Polska będzie startowała w zawodach, kiedy wszytkie PO 3 i 5 padną? chyba trzeba będzie robić bojówkę na sucho, bo nie sądzę by wprowadzono ogólnopolski program doposażania jednostek w te same motopompy nowego typu, tak jak miało to miejsce za PRL-u w wypadku PO.

[grzela]

po pierwsze wydaję mi się (a nawet jestem tego pewien) że na zawodach wg. regulaminu można używać tylko PO5 M8/8. Tak stanowi regulamin, więc nie wiem jak jest u was. Pamiętam, że u nas kiedyś na zawodach można było używać w sumie dowolnych pomp, ale na szczęscie się to zmieniło i teraz tylko Polinia PO5.

Tu cię zaskoczę:

2.4. Sprzęt stosowany w zawodach.

Sprzęt używany podczas zawodów sportowo-pożarniczych musi być znormalizowany (typowy), stosowany w ochronie przeciwpożarowej (niedopuszczalne jest dokonywanie
jakichkolwiek przeróbek w sprzęcie). Startujące w zawodach drużyny powinny być wyposażone we własny sprzęt zgodnie z wymogami danej konkurencji.
Drużyny wykonują ćwiczenia na sprzęcie o jednakowych parametrach, określonych przez organizatora zawodów. Organizator może dla zabezpieczenia tych parametrów dostarczyć własny sprzęt.

[wolszczanin]

problem może rozwiązać zakup przez zarządy gminne osp 2 szt motopomp na zawody, bo np. moja jednostka miała by problem żeby dostosować swoją pompę do tohatsu, z uwagi na to iż mamy Motopompa FOX III Rosenbauera o wyższych parametrach, ale i wyższej cenie

ps. dodam że przy pożarze leclerka w nowym targu tohatsu się zatarło, a na naszą pompę narzekali bo za szybko napełniała zbiorniki :P

ps2. sąsiednie jednostki użytkujące tohatsu chwalą je sobie

[witul]

po pierwsze wydaję mi się (a nawet jestem tego pewien) że na zawodach wg. regulaminu można używać tylko PO5 M8/8. Tak stanowi regulamin, więc nie wiem jak jest u was. Pamiętam, że u nas kiedyś na zawodach można było używać w sumie dowolnych pomp, ale na szczęscie się to zmieniło i teraz tylko Polinia PO5.

Tu cię zaskoczę:

2.4. Sprzęt stosowany w zawodach.

Sprzęt używany podczas zawodów sportowo-pożarniczych musi być znormalizowany (typowy), stosowany w ochronie przeciwpożarowej (niedopuszczalne jest dokonywanie
jakichkolwiek przeróbek w sprzęcie). Startujące w zawodach drużyny powinny być wyposażone we własny sprzęt zgodnie z wymogami danej konkurencji.
Drużyny wykonują ćwiczenia na sprzęcie o jednakowych parametrach, określonych przez organizatora zawodów. Organizator może dla zabezpieczenia tych parametrów dostarczyć własny sprzęt.

no to ja też Cie zaskoczę u nas uznano że TYPOWYM wyposażeniem jest motopompa Polonia PO5. Poza tym, regulamin przewiduje że sprzęt może dostarczać ORGANIZATOR i wtedy wszytsko jasne.

ale na szczęscie się to zmieniło i teraz tylko Polinia PO5

ja to tak się zastanawiam na czym cała Polska będzie startowała w zawodach, kiedy wszytkie PO 3 i 5 padną? chyba trzeba będzie robić bojówkę na sucho, bo nie sądzę by wprowadzono ogólnopolski program doposażania jednostek w te same motopompy nowego typu, tak jak miało to miejsce za PRL-u w wypadku PO.

wtedy będzie na sucho tak jak to bodajże regulamin CTIF przewiduje (poprawcie mnie jeśli się mylę).


a do wypowiedzi kolegi @wolszczanin - nasze tohatsu nie nawaliło jeszcze ani razu od ładych kilku lat - i oby tak dalej

Pozdrawiam!

[MEWA88]

Wy przynajmniej macie Tohatsu albo Fox Rosenbauera a my same PO 5 i jakoś dajemy rade.

[Maciek90]

Wiecie co uważam za największą głupotę w obecnym regulaminie zawodów? Nie to nieszczęsne łączenie ssawnych w kluczami czy jakieś inne szczegóły ale właśnie tą dowolność w interpretacji na jakim sprzęcie a konkretniej pompie można startować. Trzeba iść z postępem i cieszyć się że straż pożarna ma coraz nowszy sprzęt a nie zabraniać używania go na zawodach które przecież są dobrym przetarciem przed prawdziwą akcją. A jeśli chodzi o to jak jest u mnie to na szczęście do poziomu powiatu nie ma z tym problemu. Nie wiem jak to jest w województwie, ale myślę że podobnie. Prosiłbym jeszcze bardzo aby ktoś spojrzał na pierwszy post w temacie i odpowiedział na nurtujące mnie pytania.

[sheldon]

Zabijecie mnie za to, ale - naprawdę, śmiać mi się chce, że niektórzy (a niestety tak jest) są w straży (OSP) tylko dla zawodów i wszystko w tym kierunku robią, a gdy przychodzi do prawdziwych akcji, trzęsą portkami i nie wiedzą co robić (niestety mógłbym godzinami wymieniać przykłady).
Posiadamy i PO-5 i Tohatsu, na zawody jeździ oczywiście PO-5.
Jeśli chodzi o przydatność w boju (a to dla mnie jest najważniejsze) - jest bardzo dobrze, póki co - w sumie raz dość konkretnie dostała w kość przy pożarze lasu, od południa do nocy non-stop ładowała masę beczek, szybkość z jaką je napełniania była bardzo dobra, szczególnie przy tankowaniu przez dwa odcinki jednocześnie :-) Biła PO-5 na głowę. Awaryjność - nie ma problemów póki co :-)

[Raddemenes]

hahahahaha

Są jeszcze inne fajne motopompki
I to nie byle co - rodem ze stajni rajdowych WRC - Subaru.
A o ile wiem, i benzyniaki i dieselki Jest w czym przebierać i wybierać...

[Sylwek]

Subaru to nie ta klasa motopomp - nie widziałem, żeby mieli motopompy pożarnicze, te które znam z danych katalogowych w większości przypadków nie nadają się do pracy jako motopompy strażackie do gaszenia pożarów (mogą pracować np przy gaszeniu lasów czy nieużytków na jeden prąd). Wystarczy porównać nominalne ciśnienia.

Motopompy pożarnicze mają ciśnienie 10 bar a pompy szlamowe Robin Subaru (wszystkie inne także) 28 - 50 metrów, czyli ok 2,8-5 bar przy czym to 5 bar jest dla wydajności 400 litrów. Motopompy pożarnicze mają nominalnie charakterystykę przechodzącą przez punkt 800 litrów 8 bar (M8/8).

...a nasza M8/8 PO-8 GZUT z silnikiem Tohatsu działa całkiem dobrze.

[MEWA88]

Zabijecie mnie za to, ale - naprawdę, śmiać mi się chce, że niektórzy (a niestety tak jest) są w straży (OSP) tylko dla zawodów i wszystko w tym kierunku robią, a gdy przychodzi do prawdziwych akcji, trzęsą portkami i nie wiedzą co robić (niestety mógłbym godzinami wymieniać przykłady).

sheldon i tu niestety masz rację u mnie też taki element występuje no i jeszcze ci powie jak się go zapytasz co gdzie jest na aucie to ci powie że po co to ma wiedzieć Brak słów.

A co do sprzętu na zawody każda drużyna powinna startować na tej samej pompie, albo każda pompa przed zawodami 25 minut pompowania wody to potem będzie wiadomo kto ma jaką pompę i ile mu wytrzyma. Ktoś wyciął chłodnice po 15 minutach pompa KO, ktoś nalał samego paliwa 15 minut pompa klęka i już nie wstanie na tych zawodach.

[wolszczanin]

Na zawody wozimy PO-5, ale jako ciekawostkę podam, że jedynym jej "tuningiem" jest młotek  czasem pomaga przy jej odpalaniu , poza tym śmiało możemy ją stosować podczas akcji.

natomiast co do samych zawodów to znam kilka OSP które już od dłuższego czasu w nich nie występują (wolą zrobić manewry) i też mają się dobrze

co do samych motopomp tohatsu znajomy stwierdził, że wolał by takiego foxa jak nasz, ale jako że za naszą motopompę miał 2 tohatsu więc czynnik ekonomiczny był zasadniczy, bo ma kilka jednostek OSP w gminie

[romiwe]

A u nas na pomorzu to P - 05 sprawdzają się dobrze .Dwie jednostki mają japonki .Przed samym startem sędzia pyta pozostałych naczelników czy te dwie jednostki mogą startować na tym sprzecie .Nie było sprzeciwu . A i tak P-05 lepiej sie sprawiły + ich mechanicy.
A tak na przyszłość to Gmina ma zamiar zakuić dosatkowo 3 motopomy - japonki i doposażyc 3 jednostki i na nich startować na zawodach .
Jeszcze ze 3 - 4 lata i P-05 chyba się wysłużą.

[MEWA88]

no to my za jakieś 10 lat przejdziemy na nowe pompy

[Siedemsetter]

nasza PO-5 co roku była sztucznie podtrzymywana byle, żeby tylko przetrzymać najbliższe zawody, jednak w tym roku posypała się kompletnie i musieliśmy pożyczać w ostatniej chwili pompę z sąsiedniej jednostki.

[witul]

my do działań rat-gaś używamy tylko tohatsu. Zresztą zamontowana jest na Starze 266. PO-5 tylko na zawody. Zresztą, ona jest tak zrobiona, że nie powinna pracować dłużej niż 5 minut na pełnym gazie i obciążeniu :>

[MEWA88]

witul a co macie w niej zrobione ?

[Sylwek]

Stop. To nie jest wątek o PO-5. Jeśli chcecie rozmawiać o PO-5 to odszukajcie sobie właściwy wątek.

[Maciek90]

Tak sobie czytam te posty i jestem w lekkim szoku. Wielu z was napisało, że mimo posiadania Tohatsu na zawodach dalej startuje na swoich wiekowych "piątkach" Ciekawi mnie dlaczego. Macie takie ustalenia w swoich gminach? Mam nadzieję, że w mojej gminie nie bedzie takiego problemu (w gminie jest 5 jednostek i my jesteśmy pierwszą, która kupiła Tohatsu, a poza tym jedna jednostka ma mocno przerobioną PO-5). Wiem natomiast, że nie bedzie problemu z użyciem "japonki" na zawodach powiatowych bo byłem już na nich kilka razy i tam wiele jednostek startowało na Tohatsu i na PO-8.
Wracam przy okazji do pytania postawionego w pierwszym poście. Która pompa nalepiej nadaje się na zawody: mocno przerobiona PO-5, Tohatsu czy PO-8? Bo jak już wcześniej wspominałem jedyna jednostka która może nam zagrozić na gminnych ma właśnie taką "mocno przerobioną" PO-5. Wygrali na niej nawet ostatnio zawody powiatowe pokonując wszystkie Tohatsu i PO-8   

[romiwe]

odpowiadając tobie
Jest regulamin wg którego się startuje w/w wypowiedzi cytowano .Komisja siedziowska kwalifikuje do zawodów albo i też nie .
A jak byś sie poczół gdby do biegu miałybyś wystrtować z plecakiem i kaloszach a drudzy zawodnicy w tenisówkach i w "begesach "
Tak zę jaszcze raz powtarzam jest regulamin i ma być moim zdanim przestrzegany.Przeróbki  sprzętu no moi drodzy wszysto wnno mieć umiar

[rafal.bula]

Porównanie zupełnie nietrafne. "Drużyny wykonują ćwiczenia na sprzęcie o jednakowych parametrach, określonych przez organizatora zawodów."
Parametry pompy są chyba jednakowe: 8/8

[Maciek90]

No właśnie, sprzęt o jednakowych parametrach. Czy oznaczenie 8/8 w Tohatsu znaczy coś innego niż w PO-5? Chyba raczej nie. Przecież są jeszcze Tohatsu 16/8 i wg mnie start na takiej to owszem byłby niezgodny z regulaminem, ale czemu niektórzy (w tym również niestety sędziowie) uważają, że Tohatsu 8/8 są niezgodne tego pojąć nie mogę.

[romiwe]

Podtrzymuję moje nietrafione porówanie.
Komisja siedziowska kwalifikuje do zawodów albo i też nie .

[Maciek90]

Romiwe z Twoich wypowiedzi wynika jedna rzecz. Podejrzewam, że macie w swojej jednostce "bardzo mocno przerobioną" PO-5 w którą pewnie włożyliście spore pieniądze i która pozwala wam wygrywać zawody z "legalnymi" PO-5. Jeżeli się jednak mylę to przepraszam bardzo. Powiedz mi co Twoim zdaniem jest niezgodne z regulaminem: start na przerobionej PO-5, która maksymalnie wytrzyma 3 minuty nieustannej pracy czy start na pompie Tohatsu z oznaczeniem 8/8 czyli takim samym jak nasze poczciwe PO-5?