Sheldon a w jaki sposób upilnujesz kto jaki sprzęt bierze ? będziesz stał z notesikiem i notował ?
za pokwitowaniem sprzęt będzie wydawany z upomnieniem, że "to jest na Twojej głowie"..?
Sami dobrze wiemy co się dzieje na akcji w pierwszej fazie działań, jeszcze w przypadku opisanym powyżej (pożar stadniny).
Nie wiem, czy są na to jakieś paragrafy, ale teoretycznie za zastęp odpowiada dowódca. Kierowca jest odpowiedzialny za samochód (może i za sprzęt) i podlega dowódcy. Także wg mnie koło się zamyka, bo i tak wypada na d-ce.
Karmach27 może popytaj jednostki, które były na zdarzeniu czy nie mają przypadkiem nadmiaru sprzętu...mam świadomość, że pewnie nikt się nie przyzna, ale spróbować warto. A przy następnej akcji to po pierwsze pilnuj swojego sprzętu (musisz wiedzieć co, gdzie poszło) oraz popatrz to sprzęcie innych..może poznasz coś swojego.
Nie macie oznakowanego sprzętu ? Na odcinkach można np. napisać nazwę jednostki albo numery operacyjne (kryptonim), a inny sprzęt jak np prądownica, to można naznaczyć farbą w sprayu łączniki całe pomalować, albo chociaż jakąś "łatke" zrobić i wtedy wiadomo, że to jest Twoje..
z poważaniem