Autor Wątek: apel do d-ców JRG w sprawie ćwiczeń strażackich  (Przeczytany 7800 razy)

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: apel do d-ców JRG w sprawie ćwiczeń strażackich
« Odpowiedź #25 dnia: Kwiecień 23, 2009, 19:39:04 »
Często "przygotowane" ćwiczenia przyniosą lepszy efekt, niż duże ćwiczenia z zaskoczenia.
Co z tego, że przeprowadzicie dużą symulację, wyjdą na niej błędy, które po zakończeniu omówicie. Nie będziecie mieli jednak kiedy skorygować tych błędów. A następnym razem, przy prawdziwej akcji, może się okazać, że sytuacja jest diametralnie inna niż ta ćwiczona - "my ćwiczyliśmy pożar na dachu a tu kurde pali się piwnica i co robić?"

Czasem można polec na głupim rozwinięciu odcinków, dlatego warto ćwiczyć również pewne elementy a nie jedynie pasjonować się dużymi niezapowiedzianymi ćwiczeniami.
Wszystkiego po trochu panowie.

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline Michaszs

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.221
Odp: apel do d-ców JRG w sprawie ćwiczeń strażackich
« Odpowiedź #26 dnia: Kwiecień 23, 2009, 21:21:38 »
Czasem można polec na głupim rozwinięciu odcinków, dlatego warto ćwiczyć również pewne elementy a nie jedynie pasjonować się dużymi niezapowiedzianymi ćwiczeniami.
Święte słowa, byłem na ćwiczeniach w sobotę. Założenie to pożar lasu, zasilanie przez autopompy, to jak robili linie zasilające, to nie potrafili W-75 rozwinąć, żeby w połowie się nie przewrócił...
Chyba tylko mnie tak dziwnie uczyli, że podczas rozwijania odcinek ma na końcu "strzelić"...
Św. Florianie módl się za nami gdy wezwani syreną do akcji wyjeżdżamy...

Offline salfk

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 418
Odp: apel do d-ców JRG w sprawie ćwiczeń strażackich
« Odpowiedź #27 dnia: Kwiecień 27, 2009, 08:48:51 »
A kto mówi o dużych niezaplanowanych ćwiczeniach. Jeśli przyjedzie powiedzmy 10 zastępów, to chyba nie są to duże ćwiczenia. Poza tym u mnie wszyscy wyszli z innego założenia. Takie rzeczy jak rzucanie węży itp. to podstawa i to sobie ma zrobić sama jednostka. Mają zbiórki, to niech ćwiczą. A ćwiczenia z większą liczbą jednostek uczyć współpracy, a nie podstaw. To tak jak by będąc na studiach uczyć się materiału ze szkoły podstawowej, bo wcześniej nie było czasu sie tego nauczyć. Tam się jednak wszyscy pasjonują tym wyższym poziomem.